Skocz do zawartości

Slawekmartin

Uczestnik
  • Zawartość

    6
  • Dołączył

  • Ostatnio

  1. Sprawdziłem gwarancję i okazuje się że mam dwie?? jedna od firmy Voice sp. Zoo i to jest 24 miesiące ale na karcie Sonus Faber po angielsku five years. Razem mam więc siedem lat?? muszę to chyba wyjaśnić bo dziwna sprawa. A co do Electa Amator to kolega z forum sugerował że Stare Sonusy lepsze więc stad moje rozmyślania nad odsłuchem starszych modeli bo dźwięk Sonusa odpowiada mi bardzo.
  2. Jestem z Warszawy. Już poprawiłem dane😊
  3. Kimber są jasne ale też otwarte. Bardzo sie zmieniła góra po dodaniu psx do CD. Dźwięk stał się gładszy, góra łagodniejsza, środek, szczególnie wokale bardziej naturalne i pewniejsze. Scena szersza, większy porządek. Słychać to szczególnie przy gęstych produkcjach jak i rownież rockowe nagrania brzmią dużo lepiej. Gwarancja na Sonusy dwa lata. Ciekawym aspektem dodania psx do poszczególnych elementów jest poprawa dynamiki choć pierwsze wrażenie przez złagodzenie brzmienia jest takie że Cyrus traci na dynamice. Po chwili kiedy się przyzwyczajamy jest dużo lepiej. Moim zdaniem wynika to ze zmniejszenia kompresji po dodaniu psx. Dźwięk staje sie mniej zbity co może trącić utratą dynamiki ale za to bardziej naturalny. Jeśli jest ktoś zainteresowany zestawem jaki posiadam to chętnie spotkam się aby wymienić doświadczenia a może i ja będę mógł posłuchać czegoś w przyszłości. 😊 Pozdrawiam.
  4. Witam. Mam wersję bez DAC. Zapłaciłem chyba 2600 i potem dokupiłem psx za 1900. Kolumny kupiłem nowe gdyż cieżko trafić ten model z drugiej ręki a bardzo mi sie spodobał. Kupiłem po testach właśnie z Cyrusem. Pasowały do siebie bardzo. Kable to Kimber 8tc. Wcześniej miałem 4vs i też było ok ale 8tc dużo lepsza scena, jest szerzej, więcej szczegółów no i stanowczo lepsza dynamika. Kolumny niestety stoją blisko ścian ale nie ma problemu z basem. Z Eposami ES 14 w tym samym miejscu pojawiały się rezonanse i dudnienia. Pozdrawiam.
  5. Dziękuję za miłe słowo "f1angel". Bardzo chętnie bym posłuchał. Może kiedyś spotkam osobę która dysponuje lub po prostu kupię jakieś. Czy Electa amator będą dobre do mojego metrażu czy raczej coś mniejszego lub inny model? Dziękuje za odpowiedź. Pozdrawiam.
  6. Witam serdecznie. Kilka lat temu wystąpiłem na forum. Czas minął, hasło poszło w niepamięć więc zapisałem się ponownie. Nadal chciałbym napisać w temacie sprzętu marki Cyrus tak jak kiedyś, wtedy jednak szukałem rady w problemie dziś pragnę się podzielić swoimi doświadczeniami. Jestem melomanem ale przede wszystkim muzykiem. Słucham artystów próbujących oprócz dźwięków przekazywać emocje a nie jest to łatwe i tak naprawdę niewielu jest "namaszczonych" w tym temacie😊 w moim domu goszczą płyty z muzyką amerykańską (blues, folk, Classic rock, americana) dużo brytyjskiego grania ale także fajna, przestrzenna elektronika (Vangelis) i sporo innych rzeczy. Tak się szcześliwie składa że płyty z ww gatunków zazwyczaj są dobrze lub bardzo dobrze nagrane. Używam w miarę godnych zestawów od lat NAD np. Przez ostatni czas grałem na zestawie Cyrus 6xp i 6se. Kolumny to Epos ES14. Warunki odsłuchowe raczej słabe. Pokój ok. 18m. Zestaw grał poprawnie choć czegoś brakowało. Dźwięk nie inspirował. Nie bardzo miałem czas się tym zając więc doprowadziło do tego że muzyki na owym sprzęcie przestałem słuchać. Stworzyłem sobie teorię że całe to audio to ściema i trzeba wydać naprawdę fortunę aby być może zagrało. Sporo jednak czytałem o wysterowaniu kolumn itd. w co również nie chciało mi się wierzyć bo wcześniej nie miałem z tym problemu. Kilka miesięcy temu zobaczyłem ogłoszenie na Cyrusa 8xp w Warszawie. Wziąłem swoją dumną "szóstkę" i ruszyłem aby rozprawić się z mitami. Kolumny u kolegi to były RLS Triton. Mój numer 6 poległ przy 8 znacznie. Kupiłem oczywiście i podłączyłem pod swoje Eposy. Zagrało dużo lepiej choć wyszły jeszcze bardziej minusy kolumn, nieciekawa góra ale przede wszystkim muzycy stanęli wstydliwie po bokach sceny natomiast w środku zrobiło się pusto. Kupiłem w ciemno PMC DB1 i to była prawdziwa porażka. Tak brzydko i nienaturalnie grających kolumn dawno nie słyszałem. Gitara brzmiała jak z kiepskiej mp3, wokal rownież. Wcześniej spodobał mi się dźwięk RLS więc umówiłem się u Panów w Audiopunkcie na odsłuchy. Zabrałem ze sobą narzeczoną która po PMC nie miała już do mnie w tej materii zaufania. Słuchaliśmy Jacoba Dylana, Bruca Cockburna, Robbiego Robertsona. Najpierw poszły bardzo polecane więc trudno było odmówić podłogowe PMC GB1. Zagrały tak samo brzydko. Potem RLS NEREIDA. Mi się nawet podobało ale dziewczyna nadal nie zadowolona niestety. Wtedy Pan mówi do nas że szkoda tracić czas jeśli się nie spodoba. Następne poszły Sonus Faber Liuto Monitor i to był strzał w dychę. Piękny, naturalny dźwięk. Dylan w końcu brzmiał jak Dylan. Fajna stereofonia, super separacja instrumentów. Przede wszystkim jednak szczera muzykalność. Polecam wszystkim posiadaczom Cyrusa te kolumny. W moim odczuciu pasują bardzo. Dziś posiadam już odtwarzacz Cyrus CDI i dwa psx do zestawu. Bardzo rownież polecam. Jeśli będzie ktoś zainteresowany to chętnie opiszę brzmienie. Przepraszam że tak długo i pozdrawiam serdecznie. Sławek.
×
×
  • Utwórz nowe...