sargon

901 zrobiona - tak jak sądziłem - zimny lut na płytce.

Panowie polecicie mi jakiegoś dobrego magika od serwisu (sprawdzonego). 901 mi dziś zastrajkowała. kupe lat ją mam i nic się absolutnie z nią nie działo. Dzisiaj gdy chciałem włączyć miga się lampka protectora, ale wzmak się nie odpala. Nie była nigdy grzebana w srodku, sankeny oryginalne itd. Najlepiej centrum Polski - Łódź-Warszawa. Nie jest to nic pilnego - mam na czym grac - inny sansui. ps. Podejrzewam, że może coś w selektorze padło. Nie wiem zimny lut, jakiś kond padł - musi to być tego typu pierdoła wg mojej opinii mega amatora - ponieważ wzmacniacz nigdy nie dawał jakichkolwiek oznak "buntu".

dzięki już konto usunąłem

Panowie ja z innej beczki. Ktoś może z was wykasował swoje konto na audiostereo. Nie wiem, gdzie i jakie pismo skierować (moderacja). Mam dosyć tego bagna tam. Z góry dziękuje za odpowiedź.

takiego wpisu oczekiwałem - krótko i na temat. Dzięki

nie słuchałem jej to nie wiem (1111 mos limited). To co piszesz o 1111 mos limited to prawda - jeśli chodzi o budowę - na którejś japońskiej stronie znalazłem 'flaki" i opis dokładny 111 mos limited i 1111 mos limited. Oraz ich różnice i podobieństwa względem końcówek mocy ps Ciekawi mnie czy porównywałeś alphy do accuphasa? jeąli tak to do jakich konkretnie modeli? Moim zdaniem accuphase są za drogie zwłaszcza te nowsze modele. Słuchałem dwóch modeli. Jeden rewelacja, drugi bardzo dobry, ale biorąc pod uwagę cenę tego drugiego e-212 to już "średnio" I co ważniejsze ta koncówka mocy P-102 była z przełomu 80/90 tych lat. Podobało m i się - nie ukrywam. Rok temu ktoś ją wystawiał - bodajże z Warszawy, ale była za droga moim zdaniem dlatego nie kupiłem.

Napiszę tak. 901 grając po lini - bajka!. brakuje za to trochę wtedy ciut " wygaru" . podpięte normalnie 901 vs 911 naprawdę trudno je rozróżnić - 901 bardziej melodyjna 911 bardziej neutralna do bólu. Sansui nie jest moimi jedynymi klockami które mam, nie mniej te wzmaki po prostu "niesamowicie idą". 911 mam 8 lat - i to o czymś świadczy. ps. masz rację,że 901 jest trochę mocniejsza 130 vs 95 watt. Ale w moim odczuciu w realu ta róznica nie jest tak mocno wyczuwalna- jest, ale nie 30%. swietne wzmaki i tyle. Do rocka gotyku itp. obydwa wzmaki stawiam znak równości. Folk, spokojniejsza muzyka pop, akustyczna, wokalna - tu 901 jest ciut lepsza - po lini grając.

Panowie, czy ktoś ma z was au-x1111 mos limited? Chętnie bym posłuchał. Słuchałem kiedyś 907i mos limited - i to było to! Pewnie dlatego , że na fetach. Taki dźwięk lubię delikatnie osłodzony. Nie ukrywam, że wziął bym swoją 911, i 901 i porównał na spokojnie do niego lub innej 907. Jaka jest różnica. Bo to, że jest nie wątpię - po budowie.. Pytanie czy warto, aż tyle dopłacić. Dopóki nie usłyszę "łeb w łeb" nie wypowiadam się. Porównywałem przez kilka dni swoje do 707dr. I powiem szczerze - drugie tyle bym na pewno nie dopłacił. Co nie zmienia faktu, że wzmak bardzo dobry - co nie ulega wątpliwości.

mam ją. zresztą to nie jedyny mój wzmacniacz

DO eugeniusz28 No to masz chłopie problem z cdekiem. Bo co byś teraz nie kupił dobrego ale już wiekowego to nigdy nie wiesz ile pochodzi. Raczej wtopa. Bo do topowych denonów, sony es, marantzów laserów dawno niet. Spróbuj posłuchać u kogos yamaahe cd-s 2000. uzywana kupisz za 2500 zł. z 901 może być dobrze. choć ta yamaha ma trochę dzwięk wyostrzony w stosunku do Twojego denona (notabene fajny klocek)

Witam wszystkich