Tomek

Podłączyłem szeregowo 4 głośniki po dwie pary . Przy głośności - 4dB czyli przy tej co przy normalnym podłaczeniu 5.1 sie wyłanczał okazuje sie że 1 h słuchania i nic sie nie dzieje . Obudowa na górze jest ciepła ale zero wyłanczania i komunikatu , pózniej jeszcze powtorze test .

Zmiane impredencji posiadają modele U.S.A i kanadyjsie mój niestety to made in MALAYSIA. Co do ustawienia to odleglość półki w stoliku nad ampli to 13 cm po bokach jest odkryty całkowicie więc chyba nie ma "duszno "

Oczywiście przy "cichym " słuchaniu jest ok .. ale jak juz głosniej (nie na max) to po jakichs 10 - 15 minut góra wyłancza się. zastanawiam się czy ta impedencja nie jest wyssana z palca . gdzieś wyczytałem że gdybym np połaczył głosniki szeregowo teoretycznie uzyskalbym 2x wiecej Ohm moze sprawdzic w ten sposób ? Tzn dwa frony razem i dwie tylnie razem. I sprawdzic czy będzie sie grzał....Sam nie wiem może to glupi pomysł..

Witam posiadam właśnie taki zestaw Boston Acoustics xs 5.1 + Yamaha 4068. Amplituner ten z tyłu ma napisane minimalna impedencja głosników 6 Ohm . Czy to możliwe żeby Boston Acoustics miał 4 Ohm i powodował wyłanczanie sie amplitunera oraz komunikat "Check SP Wires" ? Dodam też że ampli grzeje sie moim zdaniem za mocno . Sprawdzałem okablowanie i jest OK. Zaden drucik nigdzie nie dotyka do obudowy itd. A i jeszcze jedno w specyfikacji głosników ze strony producenta pisze , że niby moją 8 Ohm o co tu chodzi czy sypnoł sie ampli?Prosze o Odpowiedz