kominiarz1981

Witam, potrzebuję pomocy specjalistów od sprzętu. Mam pokój 28 metrów i słucham różnej muzyki. Zależy mi na jakości a nie na głośności gdyż mieszkam w bloku. Właśnie sprzedałem to co miałem i składam na prawdziwy sprzęt. Proszę o poradę co warto kupić. Czy używane, czy nowe. Najlepiej odtwarzacz płyt, bo radio to będzie źle odbierać i pokrywać się kurzem. Więc chodzi o odtwarzacz i CD i kolumny. Słyszałem że NAD jest kultowy ale może uważacie innaczej. Na razie mam z 400 złoty ale odłożę ile będzie trzeba jednak więcej niż 2000 nie wydam na te sprawy. Do usłyszenia.

Postanowiłem sprzedać wieżę, pomęczyć się pare miesięcy na mini wieży którą mam w zanadrzu i kupić potem za jakieś pół roku coś porządnego. Wtedy się jeszcze ewentualnie zgłoszę po poradę a póki co dzięki za pomoc. Nie mam na razie tyle kasy żeby wszystko zmienić i szkoda na razie się zastanawiać jak za pół roku to już wszystko może się pozmieniać. Myślałem że zmienie kolumny i będzie w porządku jakbym wiedział to bym tych kolumn nie sprzedawał jeszcze no ale już trudno. Jeszcze raz dzięki i do usłyszenia.

A czy mogę kupić same kolumny (te kody 600) podłączyć do tego co mam a później dokupić wzmacniacz i odtwarzacz?

Przepraszam, nie cztery tylko po cztery. Przy każdej miałem cztery kabelki, więc razem osiem.

Dodam tylko że słucham muzyki pop kiedy ćwiczę przez 1,5 godziny co dwa dni a najczęściej poważnej i filmowej. Jestem bardzo wrażliwy na muzykę. Na tą chwilę już jestem bez kolumn, bo się sprzedały. Nie wiem także jak cztery kabelki po starych kolumnach mam podłączyć do nowych które wydaje mi się że mają dwa wejścia. Po za tym jestem cierpliwy i mam jeszce w domu taką mini wieżę w razie czego. Proszę abyście dobrze doradzili najwyżej poczekam, uskładam i kupię pożądne. Ta moja wieża to też widzę że prawie nic nie warta. Używam w niej tylko odtwarzacza cd. Z doświadczenia wiem iż często można kupić coś dobrego, jakiegoś klasyka za nieduże pieniądzę a potem to już co 100 zł to ma jeszcze to a jak jeszcze 100 złoty to ma tamto. Ja potrzebuję coś porządnego, żeby kupić i przez następne 10 lat mieć z tym tematem spokój. Tak intuicyjnie to wydaje mi się że te kolumny co stoją na podłodze i mają dużo głośników są lepsze od stojących na szafie z jednym bądź dwoma głośniczkami? No i te membrany to pamiętam jak mi ktoś kiedyś mówił że moje to są tekturowe i się podrą. Tyle lat i się nie podarły ale tera to już bym wolał jakieś mocne, może plastikowe? Jak coś napisałem głupiego to proszę nie brać do siebie, znam się na czym innym. Dziękuję za każdą odpowiedź i poświęcony mi czas oraz bezcenną wiedzę okupioną często, pogarszającym się wzrokiem.

Gościu już kliknął kup teraz i muszę coś kupić.

Czy nikt nie może mi pomóc, napiszcie cokolwiek bo nie wiem o co chodzi. Czy do tego sprzętu nie da się nic dokupić czy nie piszecie z nowymi?

Witam, mam prośbę, chcę zmienić kolumny ale kompletnie się nie znam. Obecnie mam wieżę Technicsa SB-EH500 i kolumny SB-EH600. Kolumny mają 6Ohm, 160 W (music), 80 W (din), z tyłu podłączone na cztery kabelki. Mam wrażenie że te kolumny syczą i dudnią a nie ma czystego dźwięku przy którym mógłbym się relaksować. Kiedy zakładam na uszy słuchawki Senchaisera od razu widzę różnicę. Nie potrzebuję mocnych kolumn gdyż mieszkam w bloku i chcę żyć w zgodzie z sąsiadami. Proszę aby jeśli ktoś się zna, doradził mi co mogę kupić zamiast tego co jest. Te kolumny wystawiłem ale nie wiem co kupić. Powiem tak pokój ma 28 metrów, nie mam za dużo pieniędzy. Jak się uda sprzedać to mogę dołożyć trochę. Maksimum mogę dać około 800 złoty. Interesują mnie tylko nowe kolumny, gdyż wychodzę z założenika że jak coś jest dobre to po co sprzedawać, czynią to wyjątki a ja nie lubię hazardu. Kolumny wolałbym żeby stały na szafie o wysokości 160 cm ale jak to jest źle to jakoś je gdzieś upchnę na podłodzę ale wolałbym na szafie. Do usłyszenia. Czy nikt nie może mi pomóc, napiszcie cokolwiek bo nie wiem o co chodzi. Czy do tego sprzętu nie da się nic dokupić czy nie piszecie z nowymi?