7lucca

Jakiś czas temu stanąłem przed podobnym dylematem i u mnie padło na zestaw nad 338, nad 538, do tego kolumny psb x1t, w top hifi ten zestaw wraz z fajnymi kablami spokojnie zamknie się w kwocie 6000. U mnie na 31m2 gra to bardzo fajnie, dźwięki nie męczą, są przyjemnie ocieplone, a jednocześnie wysokie tony dosyć szczegółowe. Przyzaję jednak, że słucham muzyki głównie akustycznej, jazz, itp raczej spokojne rytmy, nie wiem jak taki zestaw sprawdzi się w rocku, ale ten mały nad ma sporo zapasu mocy. X1t są nieco "basowe", ale bez przesady, przy tym sam bas jest dobrze kontrolowany. Do tego masz fabrycznie wbudowany Chromecast, niezły DAC... po połączeniu z tidal hifi właściwie system kompletny, nie mówiąc że dodatkowo dostajesz player cd gdyby naszła ochota na puszczenie płytki.

ok moze doprecyzuje bo kompletnie sie na tym nie znam: wzmacniacz to leciwy philips FA911 a kolumny SKART. w zasadzie nie mam jakichs konkretnych wymagan co do dzwieku, nie oszukujmy sie do high-end to temu zestawowi raczej daleko, kable wstepnie wybralem cabletech z allegro po 3,20 za metr (2.5mm) ew opcja 2mm rowniez cabletech. nie chce klasc kabli ktore przewyzsza wartosc zestawu;) koniecznosc wymiany wynika z faktu iż mialem przemeblowanie i kable ktore teraz sa podpiete (na moje oko 1mm) sa poprostu za krotkie. pytam bo nie wiem czy przy tej mocy wmacniacza 2,5mm to nie bedzie za duzo? dzieki i pozdrawiam

witam! sytuacja wyglada tak: wzmacniacz 2 x 40w, kolumny 120w. stanalem przed koniecznoscia kupna kabli po 4m kazdy. tutaj rodzi sie pytanie jaki przekroj zastosowac 2mm czy lepiej 2,5mm? pozdrawiam serdecznie