Witam wszystkich, jestem początkujący jesli chodzi o gramofony, potrzebuję odpowiedzi na kilka pytań, aby wdrożyć sie w zagadnienie. Pytania są banalne, za co przepraszam, ale rozmaite fora nie pomogły wystarczająco. Mam gramofon Reloop 2000 z wkładką AT3600, wzmacniacz Marantz PM4200 (link do specyfikacji). A więc: 1. Czy skoro wzmacniacz wyposażony jest w wejście PHONO, oznacza to, że ma wbudowany przedwmacniacz? Problemem jest oczywiście ciche granie gramofonu (muszę pogłaszać aż do poziomu upierdliwych szumów i pogłosów). 2. Jak mogę zwiększyć siłę sygnału, jeśli to jest mozliwe? 3. Jaki ma związek "phono input: MM" wmacniacza z koniecznością lub nie stosowania przedwzmacniacza? 4. Czy zastosowanie zewnętrznego przedwzmacniacza do wzmacniacza z preampem juz wbudowanym jest zasadne? Nic nie wybuchnie? Jakie powinien mieć parametry? 5. Jak ma się siła sygnału igły (4,2 mV) do siły wmacniacza (2,5 mV)? 6. Mam problem z dociążeniem igły - postępuję tak: igłę opuszczam do poziomu płyty i reguluję ciężarkiem równowagę, potem skalę ciężarka na "0". później ustawiam skalę na dociążenie igły (wg danych 1,5 - 3 g). Wg teorii antyskating powinienem ustawić na tą sama wartość co dociążenie, tylko, że skala cięzarka jest od "0" do "3,5", a antyskating mam wyskalowany "0" do "7". Jak ustawiam na antyskating na ok. "3" igła skacze, szczególnie na rozbiegówce płyt, tak jak byłaby za lekka. W ogóle nie mogę wyczaić dobrego ustawienia antyskatingu. Nie mam tez płyty z ciszą do ustawienia tego cholerstwa. O co tu chodzi? Jeszcze raz sorry za lamerstwo, ale potrzebuję uporządkować tę wiedzę. Dzięki i pozdrawiam, ZY2K