Na wstępie witam wszystkich forumowiczów. Mam nadzieję, że post w dobrym dziale, bo chyba troszeczkę bardziej przemawia na moje warunki zestaw stereo.
Może trochę się rozpiszę ale jeszcze chyba sam do końca nie wiem co chcę i co mnie zadowoli.
Od czego by tutaj zacząć… może od warunków. Pokój 12m2 (3x4m), będą pewne zmiany i docelowo układ jak na obrazku (być może sytuacja za jakiś czas się zmieni i będzie to 15…20m2 – tego nie wiem). Szare kwadraty to umiejscowienie kolumn.
Obecnie telewizor jest powieszony na krótszej ścianie obok okna i mam zestaw 5.1 skompletowany z amplitunera Sony STR-KSL5 z subwooferem Sony ale z satelitkami z zestawu Creative G500, albo G550, nie pamiętam teraz. Nie ukrywam, że nie jestem do końca zadowolony z takiego połączenia. Bardziej podobało mi się brzmienie pierwszych logitechów X-540. Sentyment pozostał hehe
Ale później dostałem te creativy i chyba trochę za duży sprzęt jak na mój pokój bo basu trochę za dużo. Aczkolwiek lubię jak jest. Niestety się zepsuły, więc podmieniłem serce układu, wyjąłem z szafy stary amplituner. Ogólnie podobało mi się rozwiązanie tego ampli bo sobie optycznym kablem podłączyłem PS3 i miałem 5.1 w grach. Teraz niestety PS4 slim nie posiada wyjścia optycznego, a nie udało mi się zmusić telewizora do wysłania dźwięku 5.1 do amplitunera po optyku, więc albo mam stereo albo symulacje, czyli DTS Neo 2.5.
Zastanawiam się cały czas czy stereo czy KD. Filmów co prawda nie oglądam zbyt często, choć ostatnio więcej gram. Lubię efekty dźwięku przestrzennego, jak i różne gadgety
Początkowo myślałem o Onkyo TX-NR656 i do tego na front Monitor Audio Bronze 5, na tył Bronze 1 i Centralny z tej serii. Sub może kiedyś w przyszłości o ile potrzebny. Aczkolwiek możliwe, że początkowo były by tylko fronty.
Tylko czy w takim układzie będzie to sensowne?
Ze stereo doczytałem, że polecane amplitunery to Onkyo TX-8150 bądź Yamaya N602 i do tego myślałem MA Bronze 5. Początkowo zastanawiałem się nad Bronze 2, ale słyszałem, że jak ma to stać na podstawkach to można kupić mniejsze podłogówki.
Kiedyś bym na pewno powiedział, że muzyka jest pierwszoplanowa. Z reguły jak jestem w pokoju to coś musi grać, bo nie lubię siedzieć w ciszy, może teraz przez sprzęt jaki posiadam nie przywiązuje już takiej wagi do niej, ale jak kupię lepszy zestaw stereo to się znowu zmieni?
Może w skrócie co oczekuje. Głównie muzyka i konsola, film od czasu do czasu, a nawet koncert. Muzyka jakiej słucham naprawdę przeróżna. Głównie przodują takie gatunki jak pop, czyli co często na listach przebojów naszych stacji radiowych (RMF Maxxx, Eska), muzyka klubowa, eurodance. Często też rock pokroju AC/DC, a nawet zdarzy się Metallica, poprzez Depeche Mode, kończąc na naszym polskim Disco Nie zdarza mi się klasyka, jazz czy blues. Może jednak warto skłonić się bardziej w stronę zestawu stereo i poświęcić efekty przestrzenne a zyskać na jakości? Jak już pisałem lubię gadgety, więc chciałbym aby amplituner posiadał funkcje sieciowe, radia internetowe, spotify, USB, dobre by było wejście optyczne (TV) i coaxial (PC). Amplitunery w podobnych cenach, z tym, że jeden kina domowego, drugi stereo (choć chyba oba mają możliwość podłączenia suba). Czy w tych gatunkach muzycznych co słucham będzie duża różnica między np. tym NR656 a np.TX-8150? W KD dobrym udogodnieniem jest HDMI, mogę podłączyć konsolę, tuner satelitarny, chociaż w stereo jeden optyk z TV i też wszystko gra ale bez takich efektów ;).
Tak więc, czy stereo, czy 2.1, a może nie zamykać drogi i ostatecznie skompletować zestaw 5.1? Chociaż z czasem też różnie bywa i później może być go mniej na gry, czy filmy a muzyki częściej się posłucha... Być może zwrócić uwagę na jakieś inne amplitunery? Inny zestaw kolumn, może inne połączenie? Dobrze jakby był dobry bas ale nie za bardzo "mulący"
Z góry dzięki za porady!
