PawełR

Witam serdecznie, Potrzebuję porady specjalistów Niebawem wprowadzam się do swojego mieszkania i przydałby mi się sprzęt grający względnie dobrze w założonym budżecie - 4`500 zł - stereo + słuchawki. Budżet jest raczej napięty myślałem nad amplitunerem z funkcjami sieciowymi, jednak jestem otwarty na wszelkie propozycje. Źródłem dźwięku będzie głównie Spotify, więc Spotify Connect jest tutaj niezbędne, ale WiFi nie jest koniecznie wymagane, bo amplituner będzie stał niedaleko modemu, więc mogę go podpiąć kablem do sieci. Mam trochę płyt, ale nie jest mi w zasadzie niezbędny odtwarzacz CD, wszystko mam i tak zripowane do FLAC`ów. Do sprzętu czasem, ale to naprawdę rzadko mógłbym podłączyć telewizor. Muzyki dla przyjemności słuchałbym raczej głównie na słuchawkach - kolumn używałbym raczej do puszczenia muzyki w tle jak przyjdą znajomi, posłuchania radia internetowego czy włączenia czasami dla siebie, ale bez konieczności zanurzania się w muzykę - (spodziewam się, że w tej cenie cudów nie będzie jeśli chodzi o kolumny). 75% to słuchawki, 25% kolumny. Słucham rocka i metalu (przy czym metalu raczej tylko na słuchawkach jako, że żona nie jest specjalną fanką tego gatunku :)). Jakie brzmienie lubię: Nie jestem fanem wszędobylskiego basu, lubię jak jest punktowy i kontrolowalny, nie lubię jak się rozlewa. Preferuję więcej tonów średnich i wysokich, lubię wyraźnie słyszeć partie gitarowe, jak najwięcej przestrzeni. Czego oczekuję: Słuchawki - powinny w miarę możliwości spełniać moje wymagania co do dźwięku, jako że to na nich się jednak koncentruję i to z muzyki słuchanej na nich będę czerpał najwięcej przyjemności. Obecnie mam MEElectronics M6 Pro i grają jak dla mnie całkiem przyzwoicie, nie narzekam wcale na teoretycznie całkowity brak basu :). Do sprzętu stacjonarnego chciałbym słuchawki nauszne, prawdopodobnie konstrukcję półotwartą, chyba że oczywiście polecicie coś innego. Kolumny - nie mam preferencji czy będą to kolumny podłogowe czy podstawkowe, byle nie były specjalnie ciepłe i zamulone, chociaż w miarę spełniały moje oczekiwania. Obecnie mam 15 letnie głośniki komputerowe 2.1 Creative`a, nie powiem żeby mnie satysfakcjonowały, aczkolwiek spodziewam się sporej poprawy ;). Wzmacniacz/amplituner - mój wymóg to Spotify, fajnie by było jakby odtwarzał pliki audio przez USB, jednak DLNA też by wystarczyło, poza tym wyjście audio jack, nigdy nie planuję zakupu sprzętu innego niż stereo 2.0, także nie musi obsługiwać większych zestawów. Sprzęt może być nowy bądź używany, aczkolwiek nie mam nerwów żeby się czaić pół roku na używane sztuki, więc preferuję nowy. Jeśli można taki zestaw zbudować w inny sposób to jestem otwarty na sugestie. Załączam rzut pokoju, podłoga lite drewno jak już mam być dokładny :). Jako źródło jestem w zasadzie zdecydowany na Yamahę R-N602. Co do kolumn to tak, jak pisałem powinny grać przyzwoicie, nie spodziewam się cudów i nastawiam bardziej na słuchawki. Czytałem trochę recenzji w internecie, co sądzicie o INDIANA LINE TESI 260 do tej Yamahy? Do tego potrzebowałbym jeszcze słuchawek, myślałem nad czymś od AKG, konkretnie K702. Pozdrawiam, Paweł

Cześć, odgrzebuje trochę mój stary temat, ale zbliża się przeprowadzka i przydałoby się wrócić do tematu ?. Co sądzicie o połączeniu YAMAHA R-N602 + STX ELECTRINO 250? Powiedzmy, że mogę budżet zwiększyć do 4 tysięcy.

Dobry wieczór, W związku z zakupem mieszkania planuję zakupić mój pierwszy kompletny zestaw audio - do tej pory tylko komputer + głośniki komputerowe. Wielkość salonu to 17,5 m^2, układ jak na załączonym obrazku - odległość od ściany do kanapy to około 3,5 metra, założony budżet to 2`000zł. Słucham w zasadzie tylko rocka i metalu, oczekuję (w miarę możliwości oczywiście, bo wiem, że jak na Wasze zestawy to budżet skromny ;)) dobrej, czystej góry, bas powiedziałbym punktowy, nie rozlewający się. Co do sprzętu to oczekuję radia internetowego, obsługi Spotify Connect, jako że obecnie to jest moje główne źródło muzyki. Mile widziana obsługa pendrive`a (mam troszkę płyt zripowanych do FLACa - nie wszystko jednak jest na Spotify), CD w zasadzie zbędne, kupione już płyty traktuję obecnie jako ozdobę mieszkania i materiał do zgrywania FLAC`ów. Rozmiar zestawu jest mi obojętny, ale pewnie wolałbym pełnowymiarowy, nie jestem przekonany do mini wież, Wi-Fi w zasadzie też nie jest konieczne jeśli będzie złącze RJ45, ponieważ nieopodal będzie stał router. Podłączył bym pewnie pod niego także telewizor, jednak dźwięk stereo jest dla mnie w zupełności wystarczający, nie chcę wielu kanałów. Sprzęt nie koniecznie musi być nowy, jeśli nie oznacza to roku polowania żeby znaleźć używana sztukę. Reasumując: - stereo - strumieniowanie Spotify i radia internetowego - Wi-Fi, BT i CD nie koniecznie, jeśli będzie złącze Ethernet - gatunki muzyczne to rock i metal. - najlepiej do 2k zł - preferuję sprzęt nowy, ale może też być używany. Pozdrawiam, Paweł