Skocz do zawartości

tomekfm

Uczestnik
  • Zawartość

    10
  • Dołączył

  • Ostatnio

Informacje osobiste

  • Lokalizacja
    Ruda Śląska

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Najprawdopodobniej zdecyduje się na coś firmy TAGA Harmony z serii TCW. Co o tym sądzicie? EDIT: Finalnie padło na TAGA TCW-300R, Zostało wymyślić jakiś sprytny sposób na montaż w moim nietypowym suficie ;p
  2. O tym nie pomyślałem, a faktycznie ma duże znaczenie, głośniki chciałem zamontować w suficie na szerokość systemu, w odległości minimalnie przed kolanami osoby siedzącej na miejscu odsłuchowym, czytałem, że takie umieszczenie daje najlepsze efekty, czyli raczej mimowolnie były by skierowane na miejsce odsłuchu, no i chyba głośniki do ATMOS powinny grać bardziej kierunkowo niż samochodowe? A co z głośnikami firmy TAGA? np. TCW-100R, TCW-180R? albo ArtSound MD50?
  3. Widzę, że nie ma odzewu, a ja myślę, żeby jednak zrobić głośniki sufitowe, tylko jakie? Co sądzicie o zastosowaniu samochodowych JBL STAGE 602? Są na tyle płytkie, że byłbym w stanie je u siebie zamontować. Ewentualnie TEGA TCW-100R z jakimiś dystansami, co sądzicie?
  4. Witam, Postanowiłem zrobić mały upgrade mojego kina domowego, zaczęło się od wymiany ampltunera (PHILIPSa FR965, widoczny jeszcze na zdjęciu, został zastąpiony przez ONKYO TX-NR676E). Nowy amplituner wspiera Dolby Atmos oraz DTS:X, więc naszła mnie ochota na rozszerzenie obecnego zestawu składającego się z zestawu Tonsil Fenix oraz subwoofera Tonsil Activ 100 zamkniętego w pokoju mającym 10-13m^2 . Planuję zrobić to budżetowo, do 500zł (ale sprzęt używany jak najbardziej też wchodzi w grę, więc wydaje mi się to realne). Teraz problemy, po pierwsze co widać na zdjęciach, aktualnie system ustawiony jest nie zgodnie ze sztuka i wytycznymi THX, a z w myśl świętej zasady: Starałeś się jak mogłem i nie miałem żadnego pomysłu jak lepiej kolumny rozmieścić, więc rozmieściłem tak jak jest to widoczne na zdjęciach (subwoofer będzie jeszcze zmieniał swoją lokalizację metodą prób i błędów, bo mam aktualnie kilka pomysłów jak inaczej mogę go umieścić, więc będę próbował). Także raczej staramy się na znalezieniu miejsca dla dwóch dodatkowych kolumn efektowych, zostawiając resztę tak jak jest, chociaż jestem otwarty na propozycję doświadczonych kolegów. Drugi problem, to sufit... cieniutki (naprawdę bardzo cieniutki) betonowy, zbrojony strop, a na nim 6cm styropianu moim zdaniem skutecznie utrudnia wieszanie na nim czegokolwiek, a już chyba całkowicie eliminuje zastosowanie głośników sufitowych, czyli chyba najlepszego sposobu na rozszerzenie 5.1 do 5.1.2. Z kolei te śmieszne głośniczki, mające niby odbijać dźwięk od sufitu, podobno nie dają zbyt ciekawych efektów. Więc zacytuję inną, również świętą zasadę: I tutaj z pomocą przyszła instrukcja z nowego amplitunera z propozycją rozmieszczenia głośników "5.1.2 Channel System-1 (Front High Speakers/Rear High Speakers)" (do zobaczenia w załączniku). Wydaję mi się to najsensowniejsze rozwiązanie do mojego pokoju. Kolumny efektowe Tonsil Fenix-Sat, na rynku wtórnym da się dokupić za 300zł/para. Więc budżet zadowolony, tylko nasuwają się pytania: 1. Czy to ma prawo działać przy moim układzie kolumn/pokoju? 2. Lepiej wybrać wariant "Front High Speakers" wieszając kolumny efektowe troszkę szerzej niż frontowe (na szerokość ekranu z rzutnika), czy wybrać wariant "Rear High Speakers" wieszając kolumny w jednej linii z frontowymi/efektowymi (są w miarę podobnie rozstawione na szerokość, fronty stoją minimalnie bliżej siebie). 3. Czy kolumny podwieszone pod sufitem powinny być skątowane w dół? Jeśli tak, powinny grać ("patrzeć") na słuchającego, czy środek pokoju? 4. Trzymać się jednego zestawu i szukać pary Tonsil Fenix-Sat, czy może jednak rozważyć też inne kolumny/głośniki? Oczywiście jestem otwarty na wszelkie propozycje z odpuszczeniem tematu włącznie (chociaż nie ukrywam, że chciałbym spróbować). Gdyby pojawiło się ciekawe rozwiązanie wychodzące, po za budżet, to też chętnie posłucham i być może przełożę rozbudowę w czasie.
  5. Witam, Posiadam zestaw kolumn do kina domowego Tonsil Fenix (fronty to wersja z bass-reflexem i 2 głośnikami wysokotonowym, 100W 8Ohm) napędzany przez Onkyo TX-NR676E , jednak w jednej kolumnie frontowej głośnik wysokotonowy czasem zacharczy, a w jednej kolumnie efektowej nie gra już wcale. Doszedłem do wniosku, że najlepiej będzie jak przełożę działający głośnik z kolumny frontowej do efektowej a nowe głośniki zamontuje we frontach, dla zachowania zasady, że głośniki wymienia się parami. Przeglądając jednak internet natknąłem się na informację, że głośnik 10W GDWK 8/10/1 (w moim wypadku 8/10/2, ale to tylko różnica w kolorze) jest zbyt słaby do tych kolumn przez co często ulega uszkodzeniu i rozsądnie jest go wymienić na GDWK 8/50 lub GDWK 8/50/5. Z jednej strony coś w tym może być, z drugiej najwięcej mocy pobiera i tak głośnik niskotonowy, ale moc nie jest istotna. Moje pytanie jest inne, czy wymieniając GDWK 8/10/2 na GDWK 8/50 bez kopania w zwrotnicach uzyskam jakąkolwiek poprawę w dźwięku, czy wręcz przeciwnie pogorszę brzmienie w zamian za to, że nie będę musiał znowu wymieniać gwizdków za kolejne 10 lat? Jeśli jednak wymiana faktycznie jest sensowna, wybrać wersję z pojedynczym (GDWK 8/50) czy podwójnym (GDWK 8/50/5) magnesem? Czyli w maksymalnym skrócie w Tonsil Fenix oryginalne GDWK 8/10/2 wymienić na to samo co jest obcenie, czy na GDWK 8/50 lub 8/50/5?
  6. Witam, amplituner dzisiaj przyszedł, ku mojemu zdziwieniu nie bezpośrednio z Niemiec, a z polskiego magazynu. Póki co wszystko na plus, kalibracja w pełni automatyczna (w poprzednim amplitunerze, trzeba było biegać z miarką w ręce, żeby ustawić opóźnienia, poziomy ustawiało się na ucho, a korekcja praktycznie nie istniała). Chociaż zauważyłem, że po za czasami charczącym wysokotonowym w frontowej kolumnie, całkowicie padł takowy w efektowej, no cóż, zrobi człowiek małe zamówienie u TONSILa i po chwili z lutownicą w ręce będzie kalibrował jeszcze raz Dźwięk super, z moimi, jak by na to nie patrzeć nie najwyższych lotów, Fenixami gra to równiutko i po kalibracji wszystkiego jest tyle, ile potrzeba, moje uszy są zadowolone. Chociaż nie wykluczam, że pewnie pobawię się jeszcze ustawieniami jak przejdzie mi wstępna euforia i słuch przestanie za punkt odniesienia brać poprzedni wzmacniacz Radio internetowe też fajna sprawa (testowane tylko na TIDALu, bo tam aktualnie posiadam subskrypcje), chociaż nie ukrywam, że sporo można by tutaj dopracować. interfejs jest raczej zrobiony z myślą o odtwarzaniu wcześniej przygotowanych przez nas playlist, niż na puszczenie sobie tego na co nas akurat ochota najdzie. Do tego jak wyjdziemy z szczegółów piosenki (tam gdzie w trakcie odtwarzania pojawia się okładka, album artysta itd.) to co prawda piosenka dalej leci, ale chyba nie da się do tych szczegółów powrócić bez puszczania utworu od początku. Ale te opcje pewno będą mocno zmieniać się w aktualizacjach FIRMWARE'u Małym minusem jest też to, że interfejs wyświetla się tylko w 720p, niby pierdoła, ale po urządzeniu z wielkim napisem 4K na opakowaniu się tego nie spodziewałem. Elementu nakładające się na obraz (np. informacja o regulacji głośności) i szybkie menu nie zmieniają rozdzielczości, aktualnie nadawanej przez źródło, więc tyle dobrze. Pozytywnie zaskoczył mnie też "sztuczny" dźwięk przestrzenny generowany ze stereo, w poprzednim amplitunerze puszczając muzykę opcja ta była obowiązkowo do wyłączenia, tutaj nie ukrywam tryby są całkiem przyjemne do słuchania (chociaż z drugiej strony fakt, że instrumenty zmieniają swoją pozycje w trakcie grania może wydawać się niektórym dziwny) i mam wrażenie, że z DTS Neural:X skorzystam nie raz. Tak, więc zakup zdecydowanie mnie zadowala. Nie widzę na tym forum żadnego przycisku do dziękowania, więc pozostaje mi to tylko napisać: Dziękuję wszystkim za pomoc i rady! Na forum jeszcze zapytam o kilka rad w innych tematach, bo mając już amplituner, zaczynam mieć ochotę rozszerzyć mój zestaw do ATMOS 5.1.2, a także korci mnie we frontowych kolumnach wymienić fabryczne GDWK 8/10/2 na GDWK 8/50/5, ale to już tematy, na inne tematy
  7. Czyli widzę, że ten Onkyo, który tak bardzo urzekł mnie designem i funkcjami, wydaje się dobrym wyborem. To w takim razie prosiłbym, mógłby mi ktoś wytłumaczyć różnicę między NR676, a NR656? Co może zawierać się w tych: ? EDIT: Znalazłem w kiedyś księgarni, a dzisiaj wiodącym sklepie internetowym u naszych zachodnich sąsiadów ONKYO TX-NR676E za 407€ i darmową przesyłką do Polski, to jakieś 1700zł, chyba nic lepszego nie wymyślę. Co sądzicie? EDIT2: Zamówiłem, zapłaciłem 1866,75zł(420,05€), chyba nie jest najgorzej i tak 250zł taniej niż w Polsce.
  8. Marantz NR 1608 to nie mój budżet. ATMOS 5.1.2 z głośnikami sufitowymi, albo odbiciem dźwięku od sufitu, brzmi kusząco i ma większe prawo bytu w moim pokoju niż 7.1, więc uznajmy, że właśnie to byłaby ewentualna rozbudowa w przyszłości, co przemawia za kupnem 7 kanałowego amplitunera, pytanie jakiego? Czym różni się Onkyo TX-NR656 od TX-NR676E? Bo z tego co widzę, po aktualizacjach softu jedyna różnica to impedancja kolumn z jaką mogą pracować i 200zł różnicy w cenie.
  9. Witam, Aktualnie w moim mającym jakieś 10-12m^2 pokoju hałasuje od czasu do czasu zestaw kina domowego w postaci archaicznego jak na dzisiejsze standardy amplitunera Philips FR 965 oraz zestawu kolumn "Tonsil Fenix" (nie jestem pewny, ale chyba druga generacja, posiadają bass-reflex i głośniki średniotonowe) fronty: 100W 8Ohm, centralny i satelity: 50W 8Ohm do tego pomrukuje sobie 100W aktywny subwoofer "Tonsil Activ 100". Wiem, że kolumny te nie cieszą się dobrą opinią, ale nie ja je wybierałem, a dostałem poniekąd w spadku, więc jak już są to sobie grają, na moje potrzeby są wystarczające, owszem, słyszałem sprzęt, który gra lepiej, ale nie czuje potrzeby na chwilę obecną ich zmieniać (chociaż słyszę, że czeka mnie wymiana głośników wysoko-tonowych we frontach, ale to w tej chwili nie istotne). Czuję natomiast potrzebę wymiany amplitunera, brak wejść HDMI staje się dzisiaj uciążliwy, szczególnie, że obecnie do dyspozycji mam tylko 1 wejście TOSLINK, a ze względu na długi kabel, mimo zastosowania repeatera wyświetlająca obraz OPTOMA HD20 nie lubi się z pasywnymi switchami, więc obecnie dzielnie przepinam kable między komputerem, tunerem DVB-T i dwoma konsolami, ale jest to dość uciążliwe, a do tego brak wsparcia dla DTS-HD MA utwierdza mnie w przekonaniu, że najwyższy czas zmienić amplituner. Tak więc, do rzeczy: Szukam nowego amplitunera w budżecie do maksymalnie do 1999zł (zakładamy, że bierzemy pod uwagę również to co tańsze i staramy się unikać 2 z przodu ceny, biorąc pod uwagę klasę kolumn, budżet wydaje mi się być rozsądny). Teraz kilka wymagań, a trochę ich będzie, bo chcę, żeby serce całego kina domowego było możliwie nowoczesne i nie wymagało zbyt szybkiej zmiany (Obecny amplituner jest u mnie w domu już od co najmniej 15 lat! I co jest dziwne, bo miałem wtedy jakieś 4-6 lat, pamiętam jak i gdzie go kupowaliśmy) Teraz kilka wymagań z mojej strony, najważniejsze ma grać, a w zasadzie napędzać kolumny tak, żeby grały, nie jestem fanem kręcenia gałką głośności do oporu, więc nie ma grać głośno, ale ładnie, chociaż tutaj zbyt dużego pola do popisu nie ma, bo kolumny już są i trzeba je po prostu odpowiednio napędzić, ale wy znacie się na tym zdecydowanie lepiej niż ja, więc przybliżę wam tylko zastosowanie: Oczywiście filmy oraz muzyka, głownie okolice rocka od bluesa po heavy metal, chociaż zdarza się, że i na coś klasycznego, albo muzykę filmową najdzie mnie ochota. Kolejnym wymaganiem jest dużo portów HDMI, min. 5 (PC, 2 x konsola, tuner TV + jeden na przyszłość), bardzo mile widziany 1 port na przodzie (wiadomo podłączyć jakiegoś laptopa, tableta, aparat, kamerę, czasem jest taka potrzeba) oraz wsparcie dla wszystkich współczesnych kodeków dzwięku (DTS-HD, ATMOS (chociaż to chyba dopiero od 7.1 wzwyż itd.) Dalej to już widzimisię z których można zrezygnować, podłączenie z siecią (nie musi być po wifi, podłączenie kablem nie stanowi tutaj żadnego problemu), oraz fajnie, przyszłościowo było by gdyby miał wsparcie dla 4K i HDR, chociaż nie planuje przesiadki na te technologię zbyt szybko. Sugerujecie podania lokalizacji więc Ruda Śląska, planuje kupić przez internet, ale jeśli macie mi polecić miejsca gdzie jest taniej/lepiej to wszystko w okolicy wchodzi w grę (Gliwice, Zabrze, Katowice, Bytom, nawet Tychy, ani Rybnik nie są problemem) Widzę, że troszkę się rozpisałem, ale już tak mam, że rozgadany jestem, więc zmierzam do końca, troszkę poprzeglądałem w tym przedziale cenowym i wszystko wydaje mi się być tym samym w różnych opakowaniach, więc zdaję się na was, ludzi, którzy słuchali tego sprzętu, ewentualnie serwisowali go/ widzieli od środka, mimo to najbardziej moją uwagę przykuły następujące modele: -Onkyo TX-NR656 (marka, która kojarzy mi się tylko ze wzmacniaczami, 8 portów HDMI z czego 1 z przodu, dwa wyjścia HDMI, wsparcie dla serwisów Streaming owych, opcja zone 2 w którą mógłbym wspiąć słuchawki bezprzewodowe, a do tego ten wspaniały wygląd i wyświetlacz na zielonych LEDach (uwielbiam takie "retro" smaczki jak nawiązanie to pierwszych wyświetlaczy, czy wskaźniki analogowe), powiem szczerze, gdyby nie rozsądek podpowiadał mi, weź zapytaj ludzi, którzy ogarniają temat, to już bym go zamawiał mimo ceny, chyba najwyższej w stawce, dla mnie ideał, pytanie tylko czy to dobry wybór?) - Marantz NR1508 - Harman/Kardon AVR 171S Tutaj nie ukrywam, że marka jakby sugeruje, że jest to sprzęt, któremu można zaufać, ale ile w tym prawdy, nie mam pojęcia. Reszta modeli kojarzy mi się głownie z sprzętem dla mas, chociaż nie ukrywam, że mój budżet właśnie na taki sprzęt wskazuje: Denon AVR-X1400H Onkyo TX-NR575 (model niższy, ale nowszy od NR656, logika sugeruje mi, że starszy, ale wyższy model będzie miał wyższą jakość dźwięku, kosztem dodatkowej funkcjonaliści, jak jest w rzeczywistości?) Yamaha RX-V581 Yamaha RX-V483 (tak samo jak w przypadku Onkyo, model niższy, ale nowszy niż RX-V581, ponawiam pytanie) Pioneer VSX-932 Pioneer VSX-832 (tutaj pytanie troszkę inne, czy przy użyciu w kinie domowym 5.1 ten wzmacniacz w ogóle różni się czymś od modelu VSX-932?) SONY STR-DN860 (Nie ukrywam, że mam złe doświadczenia z tą marką, ostatnie 2 produkty, które od nich zakupiłem mocno mnie rozczarowały, mam wrażenie, że firma jedzie renomie z początku lat 90stych, bo ich sprzęt z tamtych czasów faktycznie robi robotę.) No i ostatnie pytanie, na które wydaje mi się, że znam odpowiedź: Czy mając kanapę dosuniętą praktycznie do ściany (jakieś 30cm między ścianą, a kanapą) jest sens rozważać dokupienie 2 satelitek do zestawu i zrobienie 7.1? Wydaję mi się, że nie, ale chętnie posłucham waszej opinii (mógłbym, np. zamontować dodatkowe satelity w połowie odległości miedzy frontami, a kanapą, albo zamontować je pod sufitem skierowane w dół, z tym, że obydwie kombinacje mają się ni jak do standardów THX i mam wrażenie, że bardziej zepsują niż pomogą i lepiej zostać przy 5.1, niż kombinowanym na siłę 7.1)
×
×
  • Utwórz nowe...