Cześć Panowie,
Byłem ostatnio na odsłuchu i chciałbym podzielić się kilkoma wrażeniami, tudzież prosić o opinie i porady:
1. Monitor Audio Bronze – ładny mocny bas, miła średnica, naprawdę miło się go słuchało.
2. Klipsch r26f – słabo, wszystko zlane w 1 pasmo, zero średnicy, góra ładna to fakt, ale nic poza tym. Męczące i nudne.
3. Dali zensor 7 – i tu się zaskoczyłem, wszyscy mówią, że głośniki nudne, bez wyrazu. Natomiast moje odczucia były nieco inne – te detale, ten balans, ta średnica, naprawdę kozackie kolumny. Aż miło się ich nawet słuchało po cichu. Z każdej strony inne dźwięk, który trudno zlokalizować, więc stereofonia na wysokim poziomie. Muzyka świetnie, tylko jak będzie z filmami??
Amplituner : Onkyo nr676 - docelowy również u mnie.
Muzyka – electroniczna, house.
Pokój 26m.
Zastosowanie – Filmy/muzyka 60/40%.
Budżet na 5.0 + amplituner: 8500 pln. Suba odkupie za 2 miesiące od kolegi, więc jego nie liczymy.
Proszę o porady, co jeszcze warto byłoby posłuchać? Bardzo zawiodłem się na klipschach, bo też dużo ostatnio na forach czytałem o nich – ale raczej RP260 i 280 i ludzie pisali i polecali, że są świetne. Duża jest różnica między r26f do chociażby rp260? Bo 280 już dużo droższa i chyba metraż mam za mały. Jak to jest z nimi? Czy warto znaleźć jakiś sklep audio z nimi i odsłuchać 260tek? Mogą okazać się lepsze od Zensorów?
I co z pozostałym zestawem Zensorow KD: 1 sorround i Vocal? Nadają się do KD? Czy lepsze coś innego?