Skocz do zawartości

Therion

Uczestnik
  • Zawartość

    7
  • Dołączył

  • Ostatnio

Informacje osobiste

  • Lokalizacja
    Warszawa

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Ale do tego jeszcze amp + kable Tak, to tego jbl mialem na mysli. Znalazłem modele 800, 1000 i 1300. Tamten o ktorym wspomniałem też byl odpinany, na akku, tylko można było tez te głośniczki podpiąć do zasilacza.
  2. Moje procesy myślowe przebiegają mniej wiecej tak: Chcę zminimalizować ilość klockow i odchudzić sprzęt. Ale np. żeby posłuchać winyla, w torze mam 4 elementy - gramofon - SUT - pre - lampa. Na końcu kolumny stereo. Kolejny klocek to CD. Nadal chyba warto go mieć, choć rzadko slucham. Kolejny, to magnetofon kasetowy. Sentyment - słucham jeszcze rzadziej. Brakuje zatem streamera (do tej pory robil za niego ampli KD) i samego KD. Najfajniej, gdyby to był osobny tor - nie wymagał włączania lampy, robil za KD ale i umiał grać Spotyfi w tle. Dlatego pomyślałem o Marantzie - ma CD (swoje sprzedam - klocek mniej), ma stream, może łączyć się z TV... Gdy podepnę swoje kolumny, to dałby jakieś tam KD stereo (sub bylby niepotrzebny) - tylko pewnie dialogi by byly kiepskie. Hmm... Albo jak mowisz - mini KD Kiedyś słuchałem listwy JBL z dwoma odpinanymi glosniczkami na tył i subem. Wszystko niby bez kabli, przez wifi. Nawet fajnie brzmiało. Tylko nie do konca bez kabli, bo byly zasilacze podpięte do tych głośniczków z tyłu. A ogolnie, to KD jakos nie zrobiło na mnie szczególnego wrażenia. Może w 2-3 filmach. Fakt, że niewiele filmów oglądam. Hmm...
  3. Dobra, chyba wpadłem sam na pomysł - sprzedam CD i kupię Marantz melody x (m-cr612).
  4. In-wall... nie mam doświadczenia z takimi głośnikami. Na KD zależy mi najmniej. Mam sąsiadkę - melomankę. Zawsze dziwiło mnie, jaką ma super frajdę słuchając oper z małego radyjka mono. Chyba teraz też dorosłem do tego i potrafię cieszyć się, słuchając oper zarówno z winyla jak i głośnika smartfona.
  5. Cześć! Prośba o poradę. Właśnie rozpoczyna się remont mojego mieszkania i mam ochotę coś zrobić z KD. Do tej pory gdy chciałem posłuchać winyli i stereo, to odpalałem lampę i gramofon. Gdy chciałem obejrzeć film, to przepinałem kolumny ze stereo do ampli Denona AVR-X3500H i robiło się KD 5.1. Zdarzało się, że nie chciało mi się odpalać lampy i również w konfiguracji KD słuchałem muzyki ze spotyfi. Przy okazji remontu chcę pójść w minimalizm - zostawię stereo na specjalne okazje (lampę, gramofon i CD) ale stracę tym samym możliwość słuchania na co dzień muzyki w tle, streamingu Spotyfi / Tidala oraz lepszego brzmienia TV. I tak sobie myślę - a może jakiś inteligentny soundbar? (dzięki temu zlikwidowałbym głośniki tylne, centralny i subwoofer), tylko czy istnieje soundbar, który umiałby również w streaming? A może Wy coś zaproponujecie ciekawego? Bez suba ale żeby muzyki jako tako dało się posłuchać. Na zdjęciu mój dotychczasowy układ - przegadany. Tym razem chcę tego uniknąć.
  6. cześć. Z powyższych tylko ten Denon 103R, to dobra, choć ciemniej grająca wkładka. Jak chcesz powyrzucać swoje CD to poczytaj o AT-OC9ML/II Wkładka która wymiata inne. Kupując w oficjalnej dystrybucji nie zmieścisz się w budżecie (2,5 tys), ale od czego jest Internet:http://allegro.pl/wkladka-mc-audio-technica-at-oc9ml-ii-i7381858850.html
×
×
  • Utwórz nowe...