Skocz do zawartości

mała_mi

Uczestnik
  • Zawartość

    1
  • Dołączył

  • Ostatnio

Informacje osobiste

  • Lokalizacja
    Polska
  1. Witam, Zwracam się do Was, starzy wyjadacze w tematach audio o poradę. Siedzę sobie w swoim małym pokoiku 10m2 przy komputerze wyposażonym w karte dźwiękową SB X-fi Titanium i na ten moment budżetowym zestawikiem głośnikowym 2.1 Microlab FC-330. Ponieważ muzyki słucham dużo i ze znaczną przyjemnością, postanowiłam że przyszedł czas na pójście o oczko wyżej (lub kilka jeśli się da) w jakości słuchanej przeze mnie muzyki. Po pierwsze zaczęłam słuchać muzyki w Deezerze, gdzie mam dostęp do utworów w lepszych formatach aniżeli zwykłe mp3. Już widzę fajną różnicę, ale myślę, o wysupłaniu do 1000 zł na jakiś zestaw głośnikowy który przeniesie mnie na kolejny wyższy szczebelek. Spędziłam sporo czasu na czytaniu w temacie i od razu mówię, że jestem zdecydowana na kolumny aktywne, a nie na pasywny zestaw z amplitunerem. Tak, wiem, byłby lepszy dźwięk a gdybym weszła na allegro i pogrzebała za używanym sprzętem to do tej kwoty spasowałabym zestaw co by "rozniósł" aktywne kolumny (jest mnóstwo takich stwierdzeń na forach). Niestety, wiem czym dysponuję: pokój do 10m2, ok. 80-90 cm od moich uszu do kolumienek; 1 metr odległości kolumn od siebie;brak możliwości aby wziąć kolumny pasywne żeby miały ten 1 metr od ściany+ jeszcze miejsce na wspomniany amplit. Przechodząc do sedna: prosiłabym abyście oświecili mnie, czy wybór Edifierów r2600 do tak małego pokoju i takich odległości w stosunku do słuchacza ma sens, czy mam brać coś slabszego? Jeśli słabsze, to czy podrzucicie jakiś przykład? Pytanie drugie: Czy ta karta muzyczna będzie dobrze współgrać z tymi głośnikami, czy będzie słabym ogniwem? Z GÓRY DZIĘKI każdemu komu chciało się będzie nie tylko przeczytać mój post ale i doradzić mi - wiem że takich pytań ludzie zadają masę. Każdy przypadek jednak trochę się różni co sprawia ze laik już ma problem
×
×
  • Utwórz nowe...