Bebol

No to pisz śmiało, chętnie poczytam o Bowersach ? Co do grania po cichu, to czy nie ma na to wpływu "Pokrętło głośności jest sprzężone z układem elektronicznym, który pracuje inaczej niż zwykły potencjometr; zmiany zachodzą wolniej, trzeba się trochę nakręcić, ale pozwala to dokładniej ustalić wybrany poziom i jest optymalne przy sterowaniu pilotem" fragment recenzji z "Audio". Nie wiem, może mi się tylko wydaje, ale czasem wystarczy dać parę DB więcej (a nie robi się jakoś proporcjonalnie głośniej) i muzyka gra jakby lepiej... Sam już nie wiem, ale chyba regulacja głośności działa inaczej niż tradycyjnych tranzystorach.

Czemu nie do trzech razy sztuka ?

O i takie opinie mi są potrzebne. Zdaję sobie sprawę, że 368 to nie jest jakieś mistrzostwo świata, ale wydaje mi się, że generalnie istotne jest dopasowanie poszczególnych elementów. Są połączenia lepsze i gorsze. Trzeba też brać jakaś poprawkę na branże i ich rekomendacje, bo wiadomo jak to w handlu, sprzedaje się najczęściej to na czym się ma największą bitkę/bonus posprzedażny/plan/czy jakiś inny układ z dystrybutorem. warunki do słuchanie mam takie jakie mam, nie są one idealne (wzmacniacz tez nie jest jakimś wypasem) W mojej opinii na chwilę obecną wydawanie większych pieniędzy na kolumny, które i tak nie zagrają na 100% swoich możliwości wydaje mi się bez sensu. A są przecież przypadki, że ludzie kupują mega drogie sprzęty do pustych pokoi, albo wciskają kolumny w kąt miedzy ścianę a komodę... i się jeszcze tym chwalą Ja tam nie jestem mocno osłuchany, po prostu chcę coś kupić troszkę lepszego od tego co mam, w podobnym budżecie i klasie jak wzmacniacz. Żeby nie było bas nie jest jedynym wyznacznikiem. Pisze o nim bo troszkę mi go teraz brakuje. Ma być całościowo troszkę lepiej jak się da oczywiście.

Myślę, że szanse zawsze są w zależności od okoliczności Ja ciśnienia nie mam na żaden zakup.... zbieram informacje. Ale być może podjadę do waszego salonu miedzy świętami, posłucham jakiś bowersów czy coś innego, choćby dla samego doświadczenia, (jednak wiadomo, że w domu może być inaczej).

Nie obstawiam tylko wiem ?. U mnie z Nadem to tylko Top Hifi.

Bowersy to zaproponowała Wasza konkurencja z Top Hifi tylko że modele grubo poza budżetem. Zaproponowałem, że jak dadzą dobrą cenę (mieszcząca się w budżecie) to mogę się nimi zainteresować (w sensie posłuchać). Mocna góra nie kojarzy mi się zbyt dobrze, nie chce żeby lała się krew z uszu, a jakoś tak i bowersy i traingle kojarzą mi się raczej z jaśniejszym graniem (może się mylę). Co do samych Triangli. Zanim zacznę cokolwiek słuchać muszę znać cenę. Inaczej nie podchodzę do tematu. Sorry ale sam działam w handlu i ten numer ze mną nie przejdzie

Rozumiem, że Triangle to jest jedna z waszych "ulubionych marek" które staracie się mocno promować, podobnie zresztą jak Nu prime czy MF. Czy oprócz tego, obiektywnie będą one pasować do nada c368-robiliście takie odsłuchy?. Triangle to marka która w mojej opinii w odsprzedaży może być dosyć kłopotliwa a przez to dużo można stracić, tak więc jeśli miałbym się w nią "pchać" to musiałbym na nie dostać mega dobra cenę. Oczywiście najpierw musiałby mi się spodobać jak graja u mnie w domu. Mogę prosić na PW ofertę cenową wraz z zasadami wypożyczenia to rozważę również Waszą propozycję. PS. jakieś inne propozycje do Nada 368?

Kurcze myślałem nad Rkami w pierwszej kolejności, tylko cały czas się obawiam, że mogą być do mojego pokoju (i przy moim bliskim odsłuchu) za obszerne w basie. Czasem przy tych moich q300 bas potrafi się wzbudzić pod ściana. Masz jeszcze te R300 czarne? jak tak napisz mi na Pw cenę, to potrawie temat.

Piotrek słuchałeś tego nada z R300 lub studio 16HZ? A co z twoimi ulubionymi markami magnat heco? ?

Powiem więcej, większość czarnych kolumn podstawkowych ładnie by wygladała ? Nic jeszcze nie sprawdzałem, na razie to zbieram informacje, żeby zawęzić krąg poszukiwań... Opcji jest cała masa, a przecież nie będę ich wszystkich do domu wypożyczać na odsłuchy. Co do Pylonów to trochę o nich czytałem, opinie różne, podobnie jak z kef r300... jedni chwalą, a inni piszą że przereklamowane.

Pełna zgoda

Kwestia koloru, to bardziej moje kryterium, niż żony. Nie ma opcji, żebym kupił kolumny w takim kolorze (oczywiście przy obecnym "wystroju", bo kolor sam w sobie jest okej). Wiem, że wiele osób na to nie zwraca uwagi, ale ja się do nich nie zaliczam. Jak mam wybór (a mam), to kupuje tak, żeby wszystko jakoś do siebie pasowało również kolorystycznie, a nie tylko sonicznie.

Słuchaliście u siebie tych kolumn z Nadem 368? Macie już Dynaudio o ofercie?

: Jeszcze ze starym wzmacniaczem i melodikami (teraz jest Kimber 4Pr) Widziałem tę aukcję, kurcze może to słabo zabrzmi, ale kolor też ma znaczenie, raczej celuję w coś czarnego lub ew. ciemny brąz... Poza tym 3700 to może już być ciężko z żoną

Lampa raczej odpada, nie mam na nią miejsca za bardzo, a dwa NAda kupiłem dlatego, że szukałem czegoś co by miało wbudowany przetwornik i phono do gramofonu (tak wiem, że podobno zewnętrzny dac i phono zagrają lepiej jak są osobnymi urządzeniami). Rozważałem jeszcze Rotela A12, ale Top Hifi u mnie na "wiosce" nie było skłonne do negocjacji ceny do poziomów, które mnie by satysfakcjonowały :) Poza tym, zawsze mi się wydawało, że to jednak kolumny w większości odpowiadają za dźwięk i na zmianie właśnie nich, można wiele uzyskać/stracić..

Rozumiem, ze po rabatach 706 s2 kupię za ok. 3000zł :) Bo mniej więcej o takim budżecie mówimy. Jeśli tak to mogę się nimi zainteresować...

Dzień dobry wszystkim forumowiczom, bo to mój pierwszy post na tym forum. Po głowie chodzi mi myśl o tym, żeby dokupić jakieś nowe kolumny podstawkowe do NAD C368. Obecnie gra on z KEF Q300 na podstawkach. Źródłem jest Malina Digi+ Pro podpięta po Dac we wzmacniaczu (FLAC z dysku). Czasem puszczam płyty CD z DVD Sony (jako transport) również podpiętego do Dac we wzmacniaczu. Pokój ma ok. 15m2 (prostokąt ok. 3,5x4,5). Kolumny stoją na krótszej ścianie w odległości ok. 1.80-2m od siebie i odległość do miejsca odsłuchu też jest podobna (sofa na środku pokoju). W zawiązku z takim układem, raczej wolę pozostać przy podstawkach (postaram się wkleić zdjęcie jak to wygląda). Obecnie, brakuje mi nadal trochę dociążenia dźwięku, stopy basowej itd. (wiadomo im głośniej tym lepiej, ale nie zawsze da radę słuchać głośno). Zdaje sobie sprawę, że z podstawek pewnych rzeczy nie uzyskamy, ale może znajdą się jakieś podstawki które w tej materii będą lepsze od obecnych KEf q300. Z drugiej strony nie chciałbym, żeby bas zabił całą resztę, bo niekiedy już teraz bas potrafi się wzbudzić w narożnikach pod ścianą). Szukam takiego złotego środka :). No i żeby nie lała się krew z uszu. Muzyka rożna, rock, pop, jazz itd. czyli raczej coś uniwersalnego. Budżet najlepiej jakby stanęło na 3000zł (nowe po rabatach) lub używki. Nad czym myślałem z nowych: KEF R300....ale chyba zabiją basem z tego co czytałem... mądrzejsi ode mnie piszą, że wymagają dużo prądu... Nie wiem czy NAD ogarnie... KEF LS50......również wymagają dużo prądu.... KEF Q350... chyba skok w bok.... Tak więc z KEFa chyba nie bardzo coś by spasowało. Dynaudio Emit M20....ponoć również dużo prądu potrzebują....ale może warto posłuchać?? Z używek, to w sumie nie wiem (nie wypożyczę na odsłuch), widzę, ze ktoś sprzedaję PMC DB1 Gold za mega dobre pieniądze....(dlatego mnie zainteresowały), ale kompletnie nie wiem nic o nich (nie za małe?). Jakieś Xaviany, Proac?