Witam, planuję wymienić swoje obecne głośniki stereo w salonie. Posiadam Ruark Audio MR1 MK2, które grają naprawdę świetnie, ale brakuje mi w nich nieco głębi i basu (prawdopodobnie ze względu na to jak malutkie są). Pójdą prawdopodobnie na sprzedaż.
Rozglądałem się za podstawkowymi głośnikami pasywnymi. Planuję zakupić je razem z amplitunerem Onkyo TX-8270 ze względu na bardzo potrzebne mi złącza HDMI (projektor + konsola czasami wchodzi w grę, jednak w głównej mierzę głośniki będą używane do słuchania muzyki) oraz łączność bezprzewodową (Tidal/Spotify po Wifi). W przyszłości też planuję zakup jakiegoś gramofona z średniej półki, dlatego chciałbym, żeby ten amplituner od razu był na to gotowy.
Co do samych głośników, myślałem o kilku opcjach:
- Wharfedale Diamond 11.2
- Heco Aurora 300
- Kef Q350
- Dali Oberon 1
Nie chcę dać więcej niż 2000zł za parę kolumn. Nie wiem czym się sugerować, ponieważ mało się na tym znam i nie wiem również na ile jakakolwiek z tych opcji będzie brzmiała lepiej od Ruarków, które obecnie posiadam.
Salon, w którym głośniki będą postawione jest niewielki, ma około 16-18m2. Jeżeli chodzi o gatunki muzyczne to słucham niemal wszystkiego (jazz, rock, pop, hip-hop, elektronika) z wyjątkiem mocno cięższych brzmień, tj. heavy metal/black metal itp.
Mógłbym prosić o pomoc w wyborze? Z góry dzięki.
Edit: Właśnie zdałem sobie sprawę, że jest jeszcze jedna istotna kwestia. Kolumny mogą stać od ściany w maksymalnej odległości około 30cm. Może w takim razie przedni bass-reflex będzie dobrym pomysłem? Coś jak:
- Polk Audio RTi A3
- Indiana Line Tesi 262
- Focal Chorus 706
- Monitor Audio Bronze 2
