Skocz do zawartości

macbat

Uczestnik
  • Zawartość

    19
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez macbat

  1. Czytałem i widziałem, że chodzi ostatecznie o bas z kolumn frontowych. Natomiast chciałem tylko dodać swoje odczucia po próbach ustawienia suba dlatego, że sam zauważyłem jak ważne jest ustawienie subwoofera. I z pewnością tak samo ważne jest ustawienie kolumn frontowych.
  2. Mam Magnata 302a i w sumie miałem 2 miejsca, w którym mógłbym go postawić. Testowałem, przestawiałem i generalnie po kalibracji jestem zadowolony. Stoi przy ścianie na prawo od kanapy. Kiedy miałem na lewo od kanapy (w narożniku pomieszczenia), to basu było więcej, ale zbyt dudniąco-buczącego. Teraz jak mam po prawej jest prawie ok. Prawie, bo akurat na samym środku kanapy jest lekko za mało basu, wystarczy się delikatnie przenieść w lewo lub prawo od środka i bas jest konkretny. Więc teraz już wiem o co chodzi z tym szukaniem najlepszego miejsca na subwoofer w pokoju. Jeśli nie mamy nadmiaru miejsca i możliwości różnych ustawień, to zawsze będzie jakiś kompromis. Ale nie ukrywam, że chodzi mi po głowie drugi subwoofer, który musiałby być mniej głęboki od Magnata 302a i umieszczony na lewo od ekranu, w narożniku pomieszczenia. Mam teraz w tym miejscu mały sub od soundbara i całkiem całkiem jeśli chodzi o bas, natomiast Magnat jest zbyt duży, żeby go tam wciskać. Na razie jednak sub Magnata zostaje w tym miejscu, co mam teraz, muszę się jeszcze dobrze z całym systemem osłuchać, ale generalnie jestem zadowolony. A do stereo całkiem go wyłączam, bo się nie nadaje; z kolumn frontowych podstawkowych umieszczonych na standach basik bardzo mi odpowiada i nie muszę się wspomagać subem.
  3. A jakby podsunąć żonie pomysł na jakieś sprytne rozwiązanie schowków za kanapą? Czyli kanapa 40-50 cm od ściany, a np. za nią wysuwane na kółkach w lewo i w prawo schowki na rzeczy rozmaite. Można by wtedy spróbować schować tam co mniej używane rzeczy. Wilk syty i owca cała U mnie to akurat było całkiem odwrotnie - jak planowałem kolumny surround na ścianie z kanapą, to obawiałem się, że będą za duże i wizualny efekt będzie słaby, a żona wymyśliła, że spoko, jakoś się ścianę w np. obraz czy półkę uzbroi, żeby "odwrócić" wzrok od kolumny.
  4. Generalnie to czuć to tak w zasadzie do około jednego metra (może 1,5 m) od subwoofera. Jak się wchodzi do pokoju, to nie. Żona stwierdziła, że nie czuje nic, ale ona siedzi dalej od suba, a ja mam go po prawej stronie przy sofie. Czyli pewnie "zapach nowości", samo zdrowie... Jak już się zrobi cieplej to będzie ostre wietrzenie salonu, ale na razie pogoda jest, jaka jest, więc nie mam okien otwartych 24h. Zresztą kolumny podstawkowe, które testuję, też było lekko czuć, ale nie w takim stopniu jak subwoofer. Pewnie ilość kleju sporo większa przy głośniku Magnata.
  5. Czy normalne jest, że nowy subwoofer Magnat 302a śmierdzi? Testuję obecnie taki sprzęt, gra całkiem ok, natomiast już po wyjęciu z kartonu miał zapach fabryki (guma, kleje). Podejrzewam, że sub jest z nowej dostawy, bo dopiero co pojawił się jako dostępny w sklepie, w którym go zamówiłem. Jeśli jest wyłączony, to delikatnie czuć z otworu bassreflex ten średnio-przyjemny zapach, natomiast jak trochę popracuje (nie, nie łupię nim głośno), to wydmuchuje dosyć ostry nieprzyjemny smród z bassreflexu. Nie jest to zapach spalenizny - nic takiego. Jestem po prostu wyczulony na wszelakie zapachy i w odległości do 1 m ten wydobywający się z suba jest dosyć gryzący - czytałem, że może to być klej użyty w procesie produkcji. Ten egzemplarz jest wyjątkowy, czy może każdy tak ma i trzeba przeczekać, aż wszystkie lotne substancje znikną?
  6. Yamahę 685 można czasem trafić używaną z gwarancją na znanym portalu ogłoszeniowym (ja tak kupiłem). Teraz też wisi jedno ogłoszenie, ale moim zdaniem cena wyjściowa 3100 zł to jednak "trochę" za dużo.
  7. Warto obserwować ogłoszenia. Tylko trzeba trochę czasu i cierpliwości. Ja szukałem Yamahy RX-V685 i udało mi się kupić. Kilka dni później pojawiło się znowu ogłoszenie z tym modelem i to w cenie 1500 zł. Wisiało raptem 3,5 godziny. Ja akurat kupiłem drożej, ale jeszcze z roczną gwarancją. Więc czasem się trafiają ciekawe oferty, tylko trzeba trafić, bo raczej szybko znikają.
  8. Czy w związku z niedostępnością Yamahy v685 warto interesować się modelem RX-A880? Nie ukrywam, że jej cena już przekracza mój budżet, ale zależy mi na podwójnym wyjściu hdmi, więc z nowego sprzętu zostaje albo Denon 2700, albo ta RX-A880 (widzę, że jeszcze dostępna). Chyba, że trafię gdzieś używaną V685. Zastanawiam się cały czas, czy jestem w stanie zrezygnować z podwójnego wyjścia hdmi - wtedy na stałe podłączony bym miał projektor. Czy da się sterować ampli tylko pilotem bez konieczności włączania obrazu, jeśli chciałbym posłuchać np. radia internetowego, czy też amplituner wyświetla na ekranie menu i tylko tam da się wygodnie obsługiwać sprzęt? Na pewno będę chciał docelowo posłuchać zestawu Polk Audio T531 i QQ 6500 LE, ale w nieco wyższym budżecie znalazłem set 5.0 Magnat Supreme 802. Kolumny frontowe bardzo mi odpowiadają pod względem wysokości - warto go rozważyć i posłuchać?
  9. Ok, poczekam na obie propozycje cenowe. Oczywiście i tak chciałbym posłuchać również innych zestawów dla porównania. Tak swoją drogą - widzę, że nowe Polk Audio T531 to wyjściowo około 2000 zł, natomiast często porównywane do nich Quadral Quintas 6500 LE to jakieś 1400 zł - różnica cenowa w sumie spora, a jednak czasem polecacie właśnie zestaw 6500 LE. Z czego to wynika? Quadral to jednak niższa półka, czy tak po prostu są wycenione przez producenta?
  10. A zatem co do amplitunera: - Yamaha 685 nowa nie do kupienia, używana jak się trafi... - nowy model Yamahy 6A tylko jedno wyjście hdmi, więc odpada Celuję więc raczej w Denona X2700H, wolałbym nowy sprzęt z gwarancją (Denon ma 2 czy 3 lata gwarancji aktualnie?). Z tym apli chciałbym zbudować system 5.1 (sufitowe głośniki odpuszczam, nie w tym pomieszczeniu, które mam i przy obecnym układzie mebli). Uwzględniając to, że zależy mi na jak najniższych frontach, do posłuchania z Denonem wybrałbym: - Polk Audio T531 - Quadral 6500 LE (lub może lepiej 6650 - bass reflex z przodu?) - ......? Jeśli zestaw Indiana Line Nota z Yamahą 685 miał dla mnie raczej zbyt ciepłe brzmienie, to chyba z ww. Denonem (i to głównie do kina) nie ma sensu tego odsłuchiwać? Budżet na kolumny (zestaw 5.0) to okolice 2 tys. zł, ew. trochę ponad, jeśli coś byłyby jeszcze warte odsłuchu. Widzę jednak, że większość to już wyższe fronty (ponad 98 cm), a tego chciałbym uniknąć. Jeśli od czasu do czasu chciałbym posłuchać muzyki (rock, hard rock), to któreś ze wspomnianych kolumn nadawały by się do tego bardziej? Oczywiście zdaję sobie sprawę, że to sprzęt typowo do kina. Na razie staram się tylko dobrać kilka propozycji, które warto odsłuchać (może w domu, a może uda mi się wygospodarować jakiś dzień i wybrać nawet dalej posłuchać sprzętu). Sub - to w zasadzie będę się już trzymał polecanego tu Magnata 302a.
  11. Cóż, przeoczyłem, szkoda. Więc albo się uda gdzieś dorwać jeszcze 685, albo będę musiał zdecydować jaki nowy amplituner.
  12. Z umiejscowieniem suba pomyślę, póki co patrzę jeszcze, czy jest jakaś szansa znaleźć Yamahę V685. Amplituner potrzebuję w sumie do kina (5.1), projektor aktualnie mam fullHD, nawet jak zmienię w przyszłości na 4k, to bajery typu 4k 120 Hz albo 8k raczej mi potrzebne nie będą. Chciałbym w zasadzie 2 wyjścia hdmi i wejście gramofonowe (mam stary polski gramofon, leży i się kurzy). No i kwestia wyboru zestawu 5.0. Poczekam, może sprzedawcy się odezwą i jeszcze coś zaproponują
  13. Myślałem, żeby zrobić małe półki na surroundy i wtedy mogę je sobie obracać dla najlepszego efektu. A komoda chyba faktycznie stamtąd wyleci, żeby trochę ten kąt rozluźnić. Czy sub lepiej jakby był na lewo od sofy na podłodze, czy na lewo od szafki tv (za lewą kolumną podłogową)?
  14. Myślę, że jeśli zasugerujecie mi najlepsze ustawienie, to na pewno wezmę to pod uwagę. Możliwe, że na czas seansu bedę sobie lekko przesuwał sofę bliżej ekranu, tak, żeby surroundy były lekko z tyłu, ale to tylko taki pomysł (sofa na filcach, jeden ruch i gotowe). Póki co muszę wybrać najpierw sprzęt.
  15. Nigdzie ich nie skierowałem, taki rysunek poglądowy tylko to jest pokazujący, jakie mam miejsce do wykorzystania.
  16. Witam wszystkich. Odkopuję swój post sprzed 2 lat. Muszę się przyznać, że zakupy niestety musiałem odłożyć z powodu innych wydatków i modernizacji w domu. Jednak w tym roku czeka mnie odświeżanie salonu (malowanie, trochę gipsowania po wymianie okien) i chciałbym ten moment wykorzystać na przygotowanie pokoju do zainstalowania sprzętu do kina domowego. Nic się nie zmieniło, jeśli chodzi o układ pokoju i planowane rozmieszczenie (grafika w pierwszym poście) - takie będzie przez najbliższych kilka lat. Przez chwilę myślałem o atmosie i dołożeniu 2 głośników sufitowych, ale sufit mam na wysokości 2,5 m i betonowy, więc raczej nie wchodzi w grę jeszcze obniżanie sufitu, żeby montować w nim głośniki. Zresztą chyba przestrzeń zbyt mała do tego, więc pozostanę przy planowanym układzie 5.1. Miałem już wybrany amplituner - Yamaha RX-V685, no i teraz się przekonałem, że nie można czasem zbyt długo odwlekać kupna. Zdaje się, że ten model jest obecnie nie do kupienia już. Zależy mi na 2 wyjściach hdmi (tv + projektor), a nowe modele Yamahy niestety są z dwóch wyjść okrojone. Zatem rozważam teraz Denona AVR-X2700H. Czy ewentualnie brać pod uwagę inny amplituner (raczej tańszy niż droższy), czy też Yamaha w tym segmencie cenowym byłaby na tyle lepsza, żeby zrezygnować z dwóch wyjść hdmi? Sub do kina musi być, więc stawiam na model Magnat 302A. No i kolumny. Tutaj nic się nie zmieniło - nadal szukam jak najniższych podłogówek (max 90-92 cm) - w moim zasięgu cenowym są zestawy 5.0 Quadral 6500 LE (albo nawet lepiej 6650, bo bassreflex zdaje się ma z przodu) i Polk Audio T531 (to już taki raczej max cenowy). Czy jest coś jeszcze z niskich kolumn podłogowych, czym warto by się zainteresować? Udało mi się wcześniej posłuchać Yamahy 685 z zestawem Indiana Line Nota i nie do końca leżał mi tak ciepły dźwięk. 80-90% to będzie kino, raczej potrzebuję czegoś bardziej "otwartego". Przy okazji słuchałem też kolumn podstawkowych Elac Debut B6 i dźwięk bardziej mi się podobał niż z podłogówek Indiana Line Nota. Tyle, że koszty przy tych Elac Debut rosną, bo potrzebuję całego zestawu 5.0, do tego same podstawki pod przednie monitory. Wolałbym mimo wszystko gotowy zestaw 5.0 z podłogowymi kolumnami. Rozważałem również budżetowe Tagi 606, ale są za wysokie - musiałbym obraz z projektora wyświetlać wyżej, co mi strasznie nie leży. Z racji miejsca zamieszkania i braku czasu, trudno mi się teraz wybrać na odsłuchy, więc możliwe, że będę musiał skorzystać z wypożyczenia sprzętu i sprawdzenia w domu, dlatego staram się ograniczyć wybór do 2-3 zestawów. Czy do quadrali i polk audio warto jeszcze "dorzucić" jakiś zestaw 5.0 do posłuchania w moim przypadku? Monitor Audio MR4 są jeszcze dostępne? Warto rozważać je w ogóle w kinie? Gdyby przypadkiem któryś ze sprzedawców miał jeszcze zachomikowaną Yamahę V685 (może być używana, byle z gwarancją), to proszę o kontakt na priv.
  17. Witam. Nadszedł moment, w którym muszę poprosić o poradę. Po zakupie projektora postanowiłem nieco polepszyć jakość dźwięku podczas oglądania filmów i słuchania muzyki. Przede wszystkim szukam zestawu 5.1, bo filmy to jakieś 70%, muzyka 30%, chociaż może być tak, że jak dźwięk będzie lepszy, to proporcje nieco się przesuną na korzyść muzyki. Jednak filmy to priorytet. Aktualnie słucham na starym małym wzmacniaczu unitry PW8010 z kolumnami tonsil ZgP-20-8-019. Pomieszczenie 21 m2, natomiast część odsłuchowa mniejsza, coś około 13 m2. Największym ograniczeniem dla mnie jest wysokość kolumn - wysokość w granicach 80 cm (tylko proszę nie sugerować używania piły czy wyrzynarki - te żarty już widziałem na forum :-). Chodzi o to, że nie mogę rozstawić kolumn szerzej niż opuszczany z sufitu ekran (2 m szerokości), a nie chcę, żeby obraz z projektora był wyświetlany zbyt wysoko - odpowiada mi, kiedy dolna część obrazu jest na wysokości właśnie około 80 cm od podłogi. Zatem - kolumny nieduże, podłogowe, ustawione po bokach szafki tv. Cały plan rozstawienia jak na rysunku. Subwoofer raczej zmieszczę tylko po lewej stronie sofy, na podłodze, głośniki surround albo na stojakach, albo uchwytach ściennych. Po kilkudziesięciu godzinach spędzonych w internecie (z czego większą część tu na forum), wybrałem kilka zestawów kolumn, które odpowiadają mi wizualnie i gabarytowo, są z różnej półki cenowej, bo dopiero po odsłuchu będę w stanie podjąć decyzję, czy mogę/chcę dołożyć kasę do droższych zestawów. 1. opcja ekono - UŻYWANE Quadral Quintas 5000 (zestaw 5.0) można znaleźć za około 800 zł, do tego sub używany np. Klipsch SW 10 - znalazłem ogłoszenie za 550 zł. no a reszta to zestawy NOWE: 2. Wilson Raptor 5 - widziałem w sklepie, faktycznie malutkie, ale ponoć nieźle grają, fronty wysokości 84 cm, więc w miarę ok dla mnie, średni wygląd z tym bass-refleksem bez maskownicy. Cena za zestaw 5.0 coś chyba około 2200 zł, do tego sub, jeszcze nie wiem, może też z tej firmy. 3. Indiana Line Nota 555 (fronty wysokości 88 cm - już trochę dużo się robi, ale jeszcze biorę je pod uwagę, zestaw 5.0 to już tysiąc zł więcej niż Wilson Raptor 5, ale być może warto dołożyć... Podoba mi się, że nie mają połysku, preferuję czarny kolor mat - żeby jak najmniej światło się od nich odbijało - ze względu na opcję oglądania z projektora. 4. Indiana Line Tesi 542 (malutkie, droższe niż Line Nota, ale niższe - tylko 82,5 cm wysokości - coś, co mi bardzo odpowiada. Znalazłem ogłoszenie z samymi frontami kupowanymi w grudniu 2018 r. za 2000 zł - dziwnie szybko ktoś sprzedaje, ale w miarę niedaleko - mogę osobiście zobaczyć i posłuchać. Nowe w zestawie 5.0 to już pewnie wyszłoby sporo więcej niż zestaw Line Nota, ale może dałoby się znaleźć w dobrej cenie. Trochę na minus to połysk - jak pisałem preferuję czarny mat, ale jeśli grają dużo lepiej od serii Nota... 5. Monitor Audio MR4 (w zestawie z MR1 i MR Center) - totaj wysokość frontów to 85 cm, więc też ok, nie wiem jak brzmieniowo do wcześniej podanych zestawów. Cena chyba podobna (zestaw 5.0) do Line Nota. Ewentualnie podobnej wielkości do MR4 były też BX5, tylko chyba nowe już nieosiągalne. Sub do powyższych zestawów - o tym muszę jeszcze poczytać, a przede wszystkim gdzieś posłuchać. Do tego amplituner - warunek: 2 wyjścia hdmi (tv i projektor), 5 wejść hdmi (ps3, tuner sat, blueray, mibox 4k, jedno zostaje w rezerwie). Wytypowałem sobie 2 amplitunery: Denon X2500 h - teraz cena około 2000 zł, natomiast chętnie poczekałbym do momentu, w którym będzie go można wyrwać za około 1500 zł (czytałem na forum, że model poprzedni X2400h dało się w ub. roku za taką cenę kupić). Na plus 3-letnia gwarancja i jak przeczytałem na innym forum możliwość zmiany w ustawieniach HDCP - czasem przy 2 wyjściach hdmi pojawia się z tym problem i brak jest np. obrazu z dekodera N+. Yamaha RX-V685 - może do niektórych podanych powyżej kolumn pasowałaby lepiej niż Denon? Ma preout na fronty, ale pewnie nigdy z tego bym nie skorzystał, jeśli zestaw ampli+kolumny będzie mnie satysfakcjonował. Wszystkie wymienione wyżej kolumny są niestety 4-omowe, co podobno czasem stanowi problem dla ww. amplitunerów (jak wynikałoby z testu cytowanego tu już na forum). Yamaha w ogóle w instrukcji nie przewiduje kolumn 4-omowych na tył, Denon ma ustawienie 4 ohm dla wszystkich głośników. Pojawi się tu pewnie propozycja Onkyo 686, który sobie radzi bez problemu z kolumnami 4-omowymi, ale przyznam, że po wcześniejszych wpadkach Onkyo z hdmi, jakoś tak mnie nie przekonuje ta firma mimo, że problemu już ponoć nie ma. To już mój taki uraz po smartfonie LG (V10), w którym padały płyty główne - mi padła na szczęście na gwarancji, bratu kilkanaście dni po. A teraz i tak czekam, aż któregoś dnia padnie znowu... Podsumowując - czy takie używane quadral quintas 5000 mocno odbiegają od np. wilson raptor 5 czy indiana line nota? Muzyki słuchałbym chyba każdej poza disco, disco-polo i hip-hopem, ale tak jak pisałem, przede wszystkim filmy. Chociaż mam na blueray koncert Led Zeppelin Celebration Day, więc miło, gdyby dało się tego przyjemnie posłuchać. Nie wiem tak naprawdę jakie brzmienie będzie mi najbardziej odpowiadać, więc skończy się to i tak na odsłuchach. Ze sprzętu audio, na którym mogę w miarę przyjemnie posłuchać w domu muzyki, to mam słuchawki Sennheiser PX 100-II - całkiem przyjemnie grają. Słyszałem natomiast u znajomego zestaw marketowy jakaś yamaha + kolumny prism i... brzmiało to okropnie. W jednym z marketów z elektroniką sprzedawca włączył mi yamahę v485 z kolumnami ns50f i od razu wiedziałem, że na taki zestaw nie wydałbym pieniędzy - muzyki w ogóle na tym nie dało się słuchać. Budżet tak naprawdę określę po ocenie zestawów i stwierdzeniu, czy słyszę aż tak wielką różnicę, żeby wydać więcej niż mniej ? Czy jest salon, w którym dałoby radę porównać wszystkie (poza tymi używanymi oczywiście) zestawy kolumn i amplitunery? Z większych miast najbliżej mi do Bydgoszczy, ale liczę się z ew. dalszą wycieczką.
×
×
  • Utwórz nowe...