Grzegorz Łach

Witam ponownie Jako że budżet nieco mi opadł po remoncie sprawa ostatecznie skończyła się na Przedwzmacniaczu/DAC z Bluetooth 5.0 - MIAOLAI A2 ~~ 300 pln Końcówka mocy Nikko Alpha 130 ~~ 400 pln Tonsil Maestro II 180 ~~ 620 pln Całość gra całkiem sympatycznie, lagów po BT nie ma w związku z czym zgodnie z założeniem pierwotnym nie ma problemu z oglądaniem Netflixa w trybie bezprzewodowym Różnica jakości pomiędzy trybem DAC/BT jest słyszalna przy muzyce oczywiście na korzyść USB ale jest na tyle niewielka że przy trybie filmowym do pominięcia Lampki w preampie chyba rzeczywiście coś robią, dźwięk uległ znacznej poprawie po kilku godzinach grania jak się lekko wygrzały, pewnie jeszcze trochę się poprawi Podsumowując mam zestaw który robi co miał robić za mniej niż połowę tego co planowałem wydać

Normalna aplikacja Youtube nie obsługuje Chromecast Audio które jest właśnie w tym NADzie Wątek o problemie i możliwych kombinacjach: https://superuser.com/questions/1092832/how-do-i-cast-from-yt-music-to-chromecast-audio

W kwestii ampli widzę teraz ciekawą ofertę na allegro na CA Minx XI za 1800, moc co prawda nieco mniejsza niż Yamahy ale na ten metraż i tak powinno starczyć a to chyba klasa wyżej ? Warto ?

Właśnie niestety ciężko o używane sieciowe ampli, budżet rzecz względna i pewnie go nieco przekroczę. Te Klipsche wyglądają ciekawie natomiast marnie z dostępnością z tego co widzę. No cóż, do przeprowadzki jeszcze z miesiąc, a do pełnego ogarnięcia pewnie jeszcze więcej więc się nie spieszy. Z kolumn szerzej dostępnych czyli Tonsila czymś się szczególnie warto interesować ?

Jako że jestem na etapie zmiany mieszkania i po przeprowadzce w końcu będzie miejsce na pokój czysto rozrywkowy to i ja pozwolę poprosić o doradzenie w wyborze sprzętu Pokój o wymiarach 3.8m x 5.1m , na krótszych ścianach z jednej strony okna a z drugiej drzwi i meblościanka, na dłuższych ścianach z jednej strony wersalka i kinkiety a z drugiej ściana którą mam nadzieje użyć jako ekran projekcyjny , sufit w drewnie, podłoga również drewno. Budynek to przedwojenny dom podzielony na 3 mieszkania więc ściany są przyzwoitej grubości i będzie się można troszkę pobawić bez przyprawiania sąsiadów o zawał. Telewizora nie przewiduje, zamiast tego mam projektor z Windowsem Docelowe użycie myślę 80% filmy / 20% muzyka. Zastanawiałem się nad prostacką opcją tj soundbarem ale im dłużej o nich czytam tym więcej wątpliwości ;). W związku z tym obecnie myślę nad amplitunerem/wzmacniaczem sieciowym i kolumnami podłogowymi stereo. Budżet mniej więcej do 3k na całość, używki jak najbardziej dopuszczalne. Wstępnie patrzę na Yamahę RN-XXX, albo NAD328 ze względu na dobrze oceniane funkcje sieciowe, co do kolumn to jakieś wysokie podłogówki by się przydały wstępnie myślę o tonsilach maestro II 180 z uwagi na sporą dostępność używek w okolicach 1k ale tu jakoś nie mam specjalnego faworyta. Jeżeli chodzi o spięcie projektora z ampli to dużo opcji nie ma, albo bluetooth albo jack 3.5mm. Nastawiam się raczej na BT tylko będzie musiał być bez opóźnień i z tego względu odpada np Onkyo bo widzę że o ile jest chwalone za dźwięk tak jednocześnie ludzie narzekają na marne usieciowienie i lagi rzędu 2.5s po BT. Słuch mam raczej binarny znaczy słyszę że coś gra albo i nie :). Udźwiękowienie komputera zapewnia mi obecnie wzmacniacz z Zodiaka który prosi się już od dłuższej chwili o zmianę kondensatorów i ZG25 więc wielkich wymagań nie mam. Pokój w zasadzie i tak jest do przeorania z uwagi na słabą elektrykę, więc usadowienie ampli względem projektora może być dowolne, ewentualne sugestie co do poprawy akustyki pomieszczenia również mile widziane. KD nie chce z uwagi na to że większość internetowych źródełek to i tak stereo, ponadto projektor jest jednocześnie urządzeniem odtwarzającym o przeciętnej wydajności i przy zapodaniu mkv z ac3 5.1 rozkłada łapki i prosi żeby przestać Generalnie zależy mi na tym żeby ampli miał natywne i sprawne BT tak żeby sparować go z projektorem i okazjonalnie z telefonem. Na telefonie można ogarnąć właściwie dowolne źródło muzyki więc tuner jako taki specjalnie potrzebny nie jest. Z Yamah widzę że jest jeszcze WXA-50 w podobnych cenach i funkcjonalnościach może tym się zainteresować ? Zaciekawił mnie też Polk Audio Omni A1, to DTS play-fi chyba pozwoliłoby na przesyłanie nieco lepszego dźwięku niż BT. Testował to ktoś w praktyce? Jak patrzę na jego rozmiary to nie wiem gdzie te 75W się generuje Optymalnie byłoby znaleźć jedno urządzenie które sobie ze wszystkim poradzi, zależy mi na minimalizacji kabelków, ale jakby się okazało że opcja kombinowana też nie będzie mieć lagów a będzie dużo tańsza to mogę i takie coś rozważyć.

KD czy też jego namiastkę w postaci głośników 5.1 już kiedyś miałem, praktyka niestety pokazała content z faktycznym dolby/dts został przez 5 lat puszczony kilka razy a przez większość czasu leciał upmix ze stereo ze średnim skutkiem. Dlatego też teraz stwierdziłem że szkoda życia na kablowanie całego pokoju i polecę w normalne stereo. Jako że czasy poszły do przodu to chce mieć sprzęt który poradzi sobie ze streamami i bezprzewodowymi źródłami dźwięku. TV to dla mnie zbędny mebel, kolekcji płyt również nie posiadam a udźwiękowienie czasem by się przydało Zaciekawił mnie też Polk Audio Omni A1, to DTS play-fi chyba pozwoliłoby na przesyłanie nieco lepszego dźwięku niż BT. Testował to ktoś w praktyce? Jak patrzę na jego rozmiary to nie wiem gdzie te 75 się generuje

Jestem zielony jak szczypiorek na wiosnę :). Tak jak już wspominałem większość czasu źródłem dźwięku będzie projektor, telefon raczej okazjonalnie do robienia tła muzycznego w momencie gdy projektor jest wyłączony więc raczej nie powinno tu być problemu. Projektor jest przenośny i stosunkowo lekki więc być może przejdę się do z nim do salonu sprawdzić jak mu pójdzie parowanie. W najgorszym razie będę wyciągać dźwięk z gniazdka słuchawek w projektorze. Czy ktoś jest mi w stanie napisać co jest nie tak z Yamahą RN-303D ? Poza ilością gniazdek nie bardzo w specyfikacjach różnicę miedzy nim a RN-602, NAD328 na papierze ma trochę lepsze noise to ratio, ale za to mniejszą moc no i jest ciężko dostępny, z tego co widzę ma go obecnie jeden sklep na całą Polskę a z kolei 338 jest o kolejne 5 stówek droższy i to już ciut za dużo. Generalnie zależy mi na tym żeby ampli miał natywne i sprawne BT tak żeby sparować go z projektorem i okazjonalnie z telefonem. Na telefonie można ogarnąć właściwie dowolne źródło muzyki więc tuner jako taki specjalnie potrzebny nie jest. Z Yamah widzę że jest jeszcze WXA-50 w podobnych cenach i funkcjonalnościach może tym się zainteresować ?

A co na przykład z NAD C328? BT z tego co widzę ma co w sumie wystarczy. Nie ukrywam że wolałbym mieć poza projektorem jeden klocek a nie 2 i jakieś dongle. I ciut konkretniej jeśli można, bo to że potrzebuje wzmacniacza i kolumn to akurat nic nowego :). Dźwięk z projektora lepiej po BT czy wyciągać coś z tego jacka ? Te Maestro oblecą do takiego zastosowania ?

Jako że jestem na etapie zmiany mieszkania i po przeprowadzce w końcu będzie miejsce na pokój czysto rozrywkowy to i ja pozwolę poprosić o doradzenie w wyborze sprzętu Pokój o wymiarach 3.8m x 5.1m , na krótszych ścianach z jednej strony okna a z drugiej drzwi i meblościanka, na dłuższych ścianach z jednej strony wersalka i kinkiety a z drugiej ściana którą mam nadzieje użyć jako ekran projekcyjny , sufit w drewnie, podłoga również drewno. Budynek to przedwojenny dom podzielony na 3 mieszkania więc ściany są przyzwoitej grubości i będzie się można troszkę pobawić bez przyprawiania sąsiadów o zawał. Telewizora nie przewiduje, zamiast tego mam projektor z Windowsem Docelowe użycie myślę 80% filmy / 20% muzyka. Zastanawiałem się nad prostacką opcją tj soundbarem ale im dłużej o nich czytam tym więcej wątpliwości ;). W związku z tym obecnie myślę nad amplitunerem/wzmacniaczem sieciowym i kolumnami podłogowymi stereo. Budżet mniej więcej do 3k na całość, używki jak najbardziej dopuszczalne. Wstępnie patrzę na Yamahę RN 303D ze względu na dobrze oceniane funkcje sieciowe, co do kolumn to jakieś wysokie podłogówki by się przydały przez moment myślałem o tonsilach maestro II 180 z uwagi na sporą dostępność używek w okolicach 1k ale tu jakoś nie mam specjalnego faworyta. Jeżeli chodzi o spięcie projektora z ampli to dużo opcji nie ma, albo bluetooth albo jack 3.5mm. Nastawiam się raczej na BT tylko będzie musiał być bez opóźnień i z tego względu odpada np Onkyo bo widzę że o ile jest chwalone za dźwięk tak jednocześnie ludzie narzekają na marne usieciowienie i lagi rzędu 2.5s po BT. Słuch mam raczej binarny znaczy słyszę że coś gra albo i nie :). Udźwiękowienie komputera zapewnia mi obecnie wzmacniacz z Zodiaka który prosi się już od dłuższej chwili o zmianę kondensatorów i ZG25 więc wielkich wymagań nie mam. Pokój w zasadzie i tak jest do przeorania z uwagi na słabą elektrykę, więc usadowienie ampli względem projektora może być dowolne, ewentualne sugestie co do poprawy akustyki pomieszczenia również mile widziane.