a-thomek

A jak się mają F500 do QA 3030i?

Dzięki!

Dzięki. Skorzystam z okazji i zapytam: kiedy kupowałem te kolumny, czyli QA 3030, słuchałem też KEF q350 i Monitor Audio Bronze 100. Podobały mi się wtedy też Fyne Audio F500. Gdybym teraz miał jakichś posłuchać do powiedzmy 4 tys. za parę, z nieco bardziej detalicznym dźwiękiem, to co by to mogło być? Słucham głównie jazzu, muzyki poważnej.

DAC we wzmacniaczu: ESS Reference 9018K2M Sabre. O istnieniu izolacji galwanicznej dowiaduję się właśnie teraz... A co do wejścia USB we wzmacniaczu - to USB-B 2.0. Jak pisałem, ja obecnie na nic nie narzekam, po prostu widząc wszędzie streamery przyszło mi do głowy pytanie, czy streamer może polepszyć jakość odsłuchu. Mam kolumny Q Acoustics 3030i, które za niedługo spróbuję wymienić na nieco lepsze, ale temu poświęcę inny post.

To o tym pomyślę. Dzięki.

Jeśli reszta porównywalna, to ok - właśnie tego dotyczyło moje pytanie - nigdy nie sprawdzałem, jak to jest ze streamerem. Bo jeśli chodzi o wygodę, to mnie z laptopem jest wygodnie. Mam Peachtree 150.

Dzięki.

Na szczęście laptop jest bez wentylatora.

Cześć. Słucham muzyki z laptopa (tidal) podłączonego do wzmacniacza kablem USB. Na nic nie narzekam, ale zastanawiałem się, czy kupno streamera typu taga czy wiim coś by zmieniło. Może ktoś coś wie na ten temat?

Dziękuję. Właśnie o to mi chodziło.

Prośba o zaspokojenie mojej ciekawości. Czytając fora - tematy dotyczące kupna kolumn - widzę, że ci, którzy chcą doradzić komuś w ich doborze, zadają zwykle takie pytania: - jaką powierzchnię ma pokój, w którym chcesz słuchać? - czy masz miejsce, żeby odsunąć kolumny od ściany? - jakiej muzyki słuchasz? Czy są jeszcze jakieś inne kwestie, pytania, które mogą być przydatne (oczywiście, gdy ktoś nie ma możliwości odsłuchu)? Na przykład: zwykle pomija się wiek kupującego, a przecież z wiekiem coraz mniej słyszy się wysokie częstotliwości - czy to ma jakiś wpływ przy wyborze kolumn?

Hej. Może ktoś z forumowiczów będzie potrafił mi doradzić w następującej sprawie: mam podłączony laptop do wzmacniacza po USB i tak słucham muzyki. Jeśli muzyka gra ciągiem np. z Tidala, to wszystko jest w porządku. Ale zdarza się czasem, że gdy zastopuję muzykę na kilka minut, albo gdy przełączam pomiędzy piosenkami na YT, to z głośników zaczynają dobiegać ciche zakłócenia. Wystarczy wtedy wyłączyć wzmacniacz i włączyć, i po sprawie. Czy jest na to jakiś sposób? Czy kupno Jitterbuga albo innego urządzenia eliminującego zakłócenia USB pomoże?

Porównałem QA 3030i z Monitorami i zdecydowałem się na te pierwsze - miałem wrażenie, że wokale bardziej mi na nich spasowały. Ten zestaw brzmi dokładnie tak, jak chciałem, żeby brzmiał - i jestem nim oczarowany, od kilku dni siedzę po kilka godzin dziennie i słucham. Nic mnie nie męczy, nie słyszę żadnej suchości, wręcz przeciwnie. Prawdopodobnie za jakiś czas zdecyduję się na upgrade - z czystej ciekawości, żeby się dowiedzieć, co mogę zyskać.

Prawda, wzmacniacza przez jakiś czas nie będę wymieniał, ale nie z powodów dźwiękowych, ale estetycznych i funkcjonalnych (USB). Co innego kolumny. Dziękuję za porady.

Tak, zgadza się - to ma być przejściowe rozwiązanie do akurat tego mieszkania. Pokój ma 16 m2 i kolumny mogę w nim usytuować dowolnie. Nova150.