boogle

Dzieki za podpowiedź. CO nie zmienia faktu, że 5020 na górze i w środku grają przecudnie.

Aurory mamy do kina. Stereo na tym brzmi przywoicie, ale daleko do wow. 300stki w sypialni testowałam i też było poprawnie. 5020 to były kolumny które pamiętam do dziś, a trochę czasu minęło. Natmiast o 3030 słyszałam wiele dobrego i spodziewam się, że trzymają poziom. Ja i tak potem trochę macham pokrętłami na skrzynce, w zależności z czego i czego slucham. Nie da się moim zdaniem mieć sprzętu do wszystkiego :))) Ogólnie to chyba wolę jaśniej, z przestrzenią na górze i w środku i dość wyraziście jeśli chodzi o same instrumenty. Ale to takie gadanie, z któego niewiele wynika Włączam i albo mi coś przypasuje albo nie, sama nie wiem dlaczego czasem

Te 5020 to ja słyszałam na obecnym wzmacniaczu. Grało to bardzo przyzwoicie, ale cenowo dość drogie są. Jedyny problem to był ubogi dół, ale słuchałam tego tylko w salce odłsuchowej , w domu to i tak inaczej nieco zagra. Wzmacniacz jednak i tak do wymiany jest, więć i tak trzeba przesłuchać.

Jescze widzę opcję na A-S701. Do tego miałabym Wim mini do Spotify +dokupienie potem CD. Ale może to przerost formy na treścią na taki mały pokój...? Chciałabym się w 5 tys. max zmieścić.

Ja w tej sypialni już wstawiłam i miałam jakiś czas nawet Aurory 700 Ja lubię duże kolumny po prostu. I duże samochody, ale to już zupełnie inna historia. Grać będę na CD koniecznie z mp3 i innymi formatami oraz Spotify. Mam w rodzinie producenta muzycznego i freaka muzycznego, który raczy nas na CD regularnie nagraniami wszelkiego rodzaju i uczy w ten sposób "dobrej muzyki". Reszta to SPotify Premium i radio. Także mysłałam o tej Yamaszce i potem dokupić do niej CD. 3030 mogę okazyjnie kupić, a 5020 znam trochę i bardzo mi się podobają ( w sensie muzycznie, chociaż wizualnie także )

Cześć, czy do niewiellkiej sypialni ale dośc korzystnej akustycznie (9m2) dobrym pomysłem byłby zestaw" Yamaha R-N600a oraz Q Acoustics 5020 lub 3030i? Pozdrawiam Gosia

Zamiast soundbara rozważylabym Logitech Z906. Ciężko za takie pieniądze osiągnac lepsze efekty w kinie. Połączenie optyczne, rozstawić fajnie głośniki i zabawa na całego.

Super, dziękuję za filtr. Panie Piotrze + inni , którymi wzmacniaczami klasy D sie zainteresować? Fajnie żeby miał może chociaż regulację wysokich i niskich tonów lub jakieś presety użyteczne...

Szukam jednakże w pierwszej kolejności podstawek. Białych Czy pod moje małe pomieszczenie i rodzaj muzyki coś z poniższego zestawienia jest szczególnie godne uwagi? Polk ES20 QEF Q150/350 Monitor Audio Bronze 100 ARGON AUDIO ALTO A4 ARGON AUDIO ALTO 5 MK2 DALI OBERON 1 Dali - SPEKTOR 1 Yamaha NS-B330 Usher S-520 WHARFEDALE - DIAMOND 310 albo 320 STX ELECTRINO M-10 Q ACOUSTICS - QA 3020i

Trochę prowokacyjnie napisałam o tych podłogowych, ale jest to wynik testu w domu kiedy wsadziłam Aurory 700 do tej małej sypialni i graly przecudnie. Też jestem za podstawkami. To może inaczej. Z kolumn do max 2k za parę w białym kolorze z maskownica już w barwie dowolnej, na co się przyczaić mając na uwadze że docelowo dokupien do tego wzmacniacz jakiś klasy d? Wybór wbrew pozorom jest całkiem spory. Wolę jaśniejsze granie, a bas musi być wstrzemięźliwy bo mruczka nie okielznam w tym małym pomieszczeniu. I słucham dość głośno bo lubię jak muzyka wypełnia pokój. Chyba że coś pokroju pianocraft pozwala odpalić na sobie Spotify i byłby swego rodzaju all -inem. Na razie plan mam taki: wiim mini lub pro. Zobaczę jak gra. Potem wymiana kolumn i jeśli wieża nie da nowej jakości to nowy wzmacniacz klasy d. Konkretnie jakie pary białych kolumn z jakim wzmacniaczem spróbować zestawić?

Pójdę tą ścieżką. Zacznę od wimm mini lub pro. Zobaczę jak to gra z obecną wieżą. Wymienię chyba potem głośniki. Czy do mej kobiecej duszy możecie polecić coś jeszcze w kolorze białym? Wiem, wiem, kolor nie gra ale białe albo srebrne podstawkowe pięknie by się wkomponowały. 😄 Myślałem też o Polk es50 lub es55 ale nie wiem jak zagrają w takim małym pomieszczeniu. I który konkretnie potem wzmacniacz wybrać, bo jak rozumiem jakiegoś combo typu wiim plus wzmacniacz nie znajdę. Właśnie ten da9? Topping? Loxije?

W sypialni podpięcie Marantza PM8000 pod kolumny Sony dało znaczącą poprawę. Naprawdę odczuwalną. Potem w salonie zrobiłam test na Aurorach 700 z podpiętym CD ze starej wieży. Na zmianę RXV 685 w pure direct z tym amarantzem. I zgłupiałam, bo mi dwie płyty które nieźle znam brzmiały lepiej na amplitunerze. Może to kwestia Auror albo akustyki u mnie w salonie, ale zdziwiona byłam nieziemsko. Nie żeby ten Marantz żle zabrzmiał, ale lepiej nie było na pewno. Pisząc lepiej mam na myśli przestrzeń, stereofonię, detaliczność instrumentów, głebię. Jedynie moc czułam wiekszą, ale jedynie na potencjometrze. Aurory miałam wrażenie że się zaczynają dusić gdy chciałam dodać jeszcze pary, a że to są 4omówki to wolałam nie przesadzać bo ampli jest 8-16. Jedna pozytywna rzecz wyniknęła z tego testu, że się przekonałam, że muzyka puszczana z CD na amplitunerze brzmi dużo piękniej niż ze Spotify prosto z Yamahy. Wnioski mam niejednoznaczne. Skoro kolumny Sony zagrała bardzo fajnie z Marantzem, to znaczy że może warto zmienić własnie amplituner/wzmacniacz - co rodzi koszty przy moich zastosowaniach. (Spotify + CD). Nie wiem na ile by pomogła zmiana samych kolumn - sądzę ze ta wieża Sony jest wąskim gardłem z uwagi na jej wzmacniacz. Piękna jest, ma CD i tuner FM brzmący tak fajnie, analogowo. Wszystko w sumie w niej pasuje, tylko własnie trochę głębi brakuje, jak przy Marantz. Musiaalbym pewnie pożyczyc z pięć wzmacniaczy i 5 setów kolumn i byłabym mądrzejsza. Najgorzej, że człowiek nie wie ile właściwie może oczekiwać, bo może na tym wlaśnie polega magia audio, że marzymy o czymś co nie istnieje...

Nie pchać się w jakieś leciwe jednostki? Czasem widzę w dobrych cenach takie kilkunastoletnie wzmacniacze ... Z drugiej strony zrobiłam testy i chyba jestem głucha bo w salonie między pm8000 a rxv Yamahy nie słyszałem zbytniej różnicy a wręcz amplituner zagrał nieco piękniej. W sypialni za to pm8000 wydobyl nowe brzmienia z obecnych głośników (przepiękne gitary wszelkiej maści). Także pogubiłam się nieco.

Cześć, ogarnęłam sobie system 5.1 do tv. Pozostał do nabycia system stereo do sypialni do słuchania muzyki w tle plus sesje typu zamykam oczy i się delektuję utworami. Pomieszczenie małe, 9m2, słuchamy muzyki leżąc/siedząc w łóżku. Wariant A: Głośniki podstawkowe będą stały w trójkącie odsłuchowym o bokach ok. 2,5m. Wariant B: Kolumny podłogowe w rozstawie ok. 2 m. Źródła: spotify, radio FM lub internetowe, sporadycznie płyty CD (kolejność nieprzypadkowa) Czego słuchamy? Wszystkiego prócz disco polo, ale przeważają spokojniejsze klimaty typu Dire Straits, Diana Krall, Podsiadło, Pearl Jam, Sochacka, Rod Stewart itp Co cenimy w muzyce? Krystaliczne góry, przestrzeń, wyrazistość instrumentów, najmniej nam potrzeba basu, który jest w takiej sypialni najtrudniejszy do okiełznania - stąd starczy jak będzie zwarty i nienachalny. Co mamy: starą wieże Sony MHC-EX660 z 8-omowymi trójdrożnymi kolumnami EX77. Bardzo to przyzwoicie gra i ma w sobie CD oraz tuner FM +FiiO D03K Taishan + adapter Bluetooth Logitecha na RCA. Budżet: jak najmniejszy. Chcemy kupić używany wzmacniacz/amplituner, spróbować odpalić go na obecnych kolumnach (testowaliśmy na nich na przykład PM8000 i zagrało bardzo przyzwoicie). Potem lub od razu zmienić kolumny. CD i tuner FM możemy wziąć ewentualnie ze straej wieży chociaż wtedy zawalamy mocno pokój. Do stereo nie podłączymy TV - do tego mamy 5.1 Pomoglibyście mi przejrzeć rynek wtórny i doradzić? Nie odrzucam podłogowych kolumn bo po prostu wtargałam kiedyś tutaj Aurory 700 i zagrało to pięknie. Ale przyznaję ze to już hardcore takie duże graty wstawić w tak małe pomieszczenie, wolę podstawki. Zakup w Poznaniu i okolicach. Namierzyłam już na olx tutaj paru handlarzy używkami – może coś u nich się znajdzie…

Rozważ rękojmię.