Dominq

@lysyrafal co wiec z tym wejściem analogowym w CD, bo teoretycznie jak pisze @1Ender i jak osobiście myślę, powinienem moc podpiąć oba sprzęty jednocześnie i powinno zadziałać.

No właśnie, czyli przez CD powinienem podpiac gramofon tak czy tak

Niestety nie mogę znaleźć instrukcji, w internecie też za dużo o nim nie piszą, tyle co dla laika (link umieściłem na początku). Wnioskuje po wyjściu RCA (nie jest pozłacane) a także wbudowanych głośnikach, ze musi mieć własny przedwzmacniacz. Jednak nie o sam gramofon mi chodzi, bo jak będzie trzeba to i przedwzmacniacz się dokupi. Dylemat jaki obecnie mam do rozwiązania to wybor systemu: 1) czy Yamaha pianocraft mcr-n670 (która składa się z wzmacniacza zintegrowanego i CD z funkcjami sieciowymi) może równocześnie mieć podłączony CD (analog in i out) oraz gramofon (pozostaje wejscie AUX in w CD). Jeśli tak, decyduje się na tę Yamahę. Link: Zdjęcie tylnego panelu n670 2) Jeśli punkt 1 nie jest realny, to decyduje się na inny sprzęt, który to umożliwi, gdyż nie chce co chwilę się przepinać, w zależności co będę miał ochotę posłuchać vinyla/cd. Niestety wszystkie sprzęty bez kolumn, ktore pozwola mi na słuchanie muzyki z serwisów streamingowych + gramofon + płyty CD to koszt rzędu 3200 (Yamaha rn 602+cd) lub 4000 zł (denon dra800h+CD), lub 2800 zł (Onkyo xt8250+cd). Zacznie się ponownie słuchanie i ocenianie na co warto wydać. 4000 zł z małym haczykiem to już jednak graniczna kwota, bo zgłębiając możliwości, pierwotne założenie 3000 zł okazuje się być za małe, a 5000 to już za wysokie progi... Może pójdzie coś kosztem czegoś, lepszy system, tansze kolumny? Nie wiem, na razie Qx2 mnie urzekły, same kosztują jednak 2500 zł... Zestaw z Yamaha n670 jest za 4000 zł i byłoby miodzio... Bede więc wybierał pewnie między xt8250 lub rn602.

Dlaczego? W specyfikacji są: wyjścia: 1x RCA (w odtwarzaczu do wyjścia na wzmacniacz). wejścia: 2 x RCA (w tym 1 we wzmacniaczu do podłączenia CD) f1271b7d-38a0-4361-b12a-3b9bd541ddbc_i-yamaha-pianocraft-mcr-n670d-czarny.webp Rozumiem że gramofon mógłbym podłączyć pod analog in? A pod AUX in nie, łączyć go kablem chinch-chinch? Czyli muszą to być wejścia konkretnie w samym wzmacniaczu? Proszę o wyjaśnienie

Witam ponownie, dokonałem porównania Onkyo odrzuciłem. Byłem ponownie na odsłuchu, żeby zobaczyć czy może to kwestia 1szego odsłuchu i braku wcześniejszego porównania, oprócz monitor audio bronze 2 dodatkowo odsluchalem focale, no ale z butów mnie nie wyrwało. Pozostały na placu boju Yamahy. Ale jak to @lysyrafal? Widzę w n670 jedno wejście AUX IN w CD, poza połączeniem CD z wzmacniaczem. Pozostaje więc niewykorzystane i według mnie mogę podłączyć gramofon właśnie w to wejście? Porównując zaproponowane przez was powyżej opcje: 1) A-S501 + sieciowy odtwarzacz CD-N301 (1498 + 1000 zł = 2500 zł) Porównanie do n670: + 2x85W (zamiast 65) + pure direct + phono mm - starsza aplikacja NP Controller - Spotify dostępny po aktualizacji oprogramowania, której dostępność zależna jest od regionu. Ktoś wie coś na ten temat? Nie znalazłem też informacji o tidal? ____ 2) Amplituner Yamaha rn602 + CD-S300 (2200+979 = 3179 zł) +Bluetooth Output, przesłanie do dowolnego głośnika bluetooth +Pure direct +phono mm +2x80W PODSUMOWANIE Najważniejsze na tym etapie są: strumieniowanie muzyki, CD i obecnie posiadany gramofon. Najbardziej przemawia do mnie opcja Pianocrafta, jesli to co mówię pozwala mi na stałe podłączenie gramofonu. A-S501 i sieciowy odtwarzacz CD N301 raczej odrzucam ze względu na starszą aplikacje, no i nie jestem pewny czy będą serwisy strumieniujace? Yamaha RN602 do mnie przemawia, ale z Missionami Qx2 pewnie zabije mnie cena 😏 choć muszę zapytać o wycenę no i wtedy posłuchać. A może znajdzie się jeszcze jakiś ciekawy zestaw Denona lub Pioneera w tej półce cenowej ok. 4000, posiadający te funkcję? Macie jakieś pozytywne doświadczenia, możecie coś zaproponować?

Najważniejszy ! W końcu ma to spełniać swoją kluczową funkcję - ma dobrze grać a nie stać 😉 Dziękuję! Zdanie "Analogowe wejścia chinch. Tu podłączamy za pomocą kabla chinch urządzenia posiadające analogowe wyjścia cyfrowe" chyba odpowiada na moje pytanie. Skoro w gramofonie mam takie wyjście chinch, znaczy że mogę je zwyczajnie podpiąć pod analogowe wejście chinch we wzmacniaczu/amplitunerze, prawda? Dzięki za reszte, poczytam

No więc, jestem po dwóch odsłuchach, postanowiłem podzielić się obserwacjami. #1 odsluch - Onkyo tx-8250, z kolumnami monitor audio bronze 2, Fyne Audio F500, Dali zensor 3. Wróciłem do domu i nie miałem wrażenia łał. Mimo że nigdy nie posiadałem sprzętu audio, a brzmienie na takim sprzęcie to niebo. Fyne odrzuciłem, audio bronze uniwersalne głośniki, brakowało im jednak tego czegoś w górze, były bardziej wypośrodkowane, Zensory za to przepiękne pasmo średnie i gorne, mało dołu. Cena: z tego co pamiętam około 4200 z zensorami lub monitorami Usłyszałem za to od doradcy że Yamaha przegrywa walkę z Onkyo. Że ich aplikacja się wolno ładuje i przez nią trzeba się dostać do tidala czy spotifaya co wydluza czas, a poza tym stworzyli własny interfejs tych serwisów na tej apce, gdzie w Onkyo działa to z poziomu samej apki streamingowej Nie można podjąć decyzji po jednym odsłuchu, udałem się więc na kolejny #2 odsłuch - yamaha mcr-n670D, z kolumnami indiana line nota 260, elac debut 2.0, mission qx2, b&w 607 Zaczęło się obiecujaco. Od półki najtańszej do coraz droższej, dało się wyczuć różnice w każdych kolejnych kolunnach, poza tym odsluch 15 minut każdej z kolumn i przesłuchanie różnych kawałków dało mi najwięcej informacji, sprzedawca wiedział jak sprawić by odsłuch był skuteczny Obcowanie z aplikacją - faktycznie, ładowanie piosenki z apki trwało dłuższą chwilę, ale nie czułem, żeby to było coś bardzo przeszkadzającego. Indiana - zwykle budżetowe kolumny, dużo im brakuje, nie grały źle, wypośrodkowane brzmienie, trochę jedna mulący dół. Elac - bardziej selektywne, przyjemne dla ucha, nie mają mocnego uderzenia jeśli chodzi o bas, bardziej wybija się góra i środek, ale za to ładnie wszystko pośrodkuja. I tu następuje niesamowite odkrycie - głośniki grają cały czas ładnie z detalami nawet po ściszeniu, co dla mnie było odkrywcze. Mission qx2 - no rewelacja! Jest ten bas, którego pożądam, pięknie brzmiącą góra i środek. Wszystko selektywne a zarazem pięknie się zgrywa. Bardzo dobrze brzmiące kolumny. Mają to coś, czego brakowało mi w innych kolumnach. Odluchujac droższe b&w (które zachwalał sprzedawca), nie dały tego efektu, wręcz mnie irytowały, uwypuklając za mocno górne pasma, i tworząc dźwięk taki sterylny. Cena Yamaha z missionami: 4200 Dlatego @lysyrafal dziękuję Ci bardzo za tę propozycję, mam wrażenie że nic nie pobije tych wrażeń z missionów. Zdecydowanie wygrywają, jeśli chodzi o wybór. Moje pytania do Was na tym etapie: - ciężko porównać oba te odsłuchy, bo inne sprzęty, inne kolumny, wychodzi na to że jeden sklep jest dystrybutorem tego a nie innego sprzętu i nic z tym nie zrobię, nie porównam np. Onkyo z missionami. Na ile moje odczucie powodowały kolumny, a na ile jednak większą rolę w przekonaniu mnie mogła odegrać Yamaha niż Onkyo, jeśli mówimy o samym systemie? - Onkyo ma sporo wejść, Yamaha przy tym blednie. Wiem też, że sporo wyjść w Onkyo wykorzystywał nie będę, ale myślę sobie, że są one przyszłościowe. Najważniejsze dla mnie, aby gramofon który posiadam zagrał. Nie miałem możliwości przetestowania go ze sprzetem. Stąd pytanie, czy można go podpiąć do wejścia analogowego skoro ma RCA output (bialy, czerwony)? Jeśli tak, to bardziej skłaniałbym się ku sprzętu Yamaha. Myślę też, żeby za jakiś czas wymienić na porządny gramofon. Wtedy przy Yamaha musiałbym kupić zewnętrzny przedwzmacniacz, a w Onkyo wystarczyłoby go wtedy wpiąć... - odnośnie kolumn z bass reflexem (jak w przypadku missionów), jak to jest z tą odległościa od ściany? Ile w waszym odczuciu powinno to być, by kolumny się nie dusiły? W wynajmowanym obecnie mieszkanie mam dziwny rozkład i zastanawiam się nad ich potencjalnym ułożeniem. Jaka jest różnica pomiędzy tym a pianocraftem? Nie widzę obsługi tidala, co mnie martwi, bo chyba jednak w ten streaming pójdę (że względu na jakość muzyki), USB brak ale nie jest to opcja ważna, bo właściwie nie wiem czy kiedykolwiek skorzystam Jakie są plusy przemawiające za tą opcją? Widzę, że bardziej wzmacniacz przypomina Onkyo z dodatkowymi wejściami na przyszłość.

Dziękuję Wam za odpowiedzi. Ciekawa propozycja, zwłaszcza że Onkyo ma przetwornik C/A, co stawia go wyżej niż Yamahę. Muszę go osłuchać i porownać z Yamahą. Sam system byłby trochę droższy niż Yamaha, ale ma dodatkowo rozwiązania przyszłościowe (jak phono MM, możliwość podpięcia drugiej pary głośników). Q21, czytałem o tym że klasyczne rozwiązania są lepsze, jednak w Yamaszce też jest wzmacniacz zintegrowany i CD. Co według Ciebie przemawia za Onkyo? Możecie przybliżyć mi też jak zachowują się kolumny, które zapoponowaliscie? Oczywiscie trzeba posłuchać, jednak widzę że: Heco, 32Hz - 42,5kHz; Bronze, 42 Hz – 30kHz; Kef 63Hz–28kHz; mission 55Hz - 24kHz Na papierze wygląda to tak, że kef czy mission może brakować basu, wiec odrzuciłbym je, a najbardziej skłaniałbym się ku Heco. Sprawdzę sobie jeszcze Dali Zensory. Lysyrafal, dzięki za wyjaśnienie

Witam serdecznie, nigdy nie miałem porządnego sprzętu audio stereo i takiego poszukuję. A właściwie na ten moment nie mam żadnego. Lubię CDki, mam małą kolekcję CD i stale ją powiększam, posiadam też gramofon, który sprezentowała mi rodzina: https://www.electronic-star.pl/Sprzet-HiFi-TV/Komponenty-HiFi/Gramofony/Gramofony-Retro/Billy-Bob-Gramofon-z-BT-glosniki-stereo-Bluetooth-kolor-czarny-Czarny.html Zacząłem kupować więc płyty winylowe. Ale no moja dusza (a raczej uszy) potrzebują w końcu porządnej jakości brzmienia Mniemam, że skoro ten gramofon ma wbudowane głośniczki to powinien posiadać przedwzmacniacz? Wtedy wystarczy wpiąć go w RCA? Ważna jest dla mnie jakość brzmienia. Budżet ok. 3000 zł kolumnami (+- kilkaset złotych). Pomieszczenie ok. 15 m2, dlatego kolumny podstawkowe. Słuchana muzyka to rock, pop, elektronika. Zależy mi głównie na: - odtwarzaniu płyt CD - odtwarzaniu płyt vinylowych - Wi-Fi i funkcjach sieciowych (odtwarzaniu ze smartfona poprzez bluetooth, czy też spotify/tidal itp.) - połączeniu komputera (rozumiem, że jak komputer ma bluetooth, to się połączę z systemem, tylko co wtedy z jakością/próbkowaniem dźwięku? Pozostaje taki, jak plik źródłowy?). Na coś z wbudowanym DAC-iem nie starczy, zresztą aż tak ogromnej roli by nie odgrywał, zwłaszcza, że i tak w tym momencie mocno podniosę jakość odtwarzania muzyki w domu - radia nie słucham, ale chcę funkcję radia internetowego. Czasem z chęcią sobie włączę jakieś antyradio - chce do ewentualnego wykorzystania przyszłościowego mieć w sprzęcie wejścia optyczne. Byłem w salonie denona, zaprezentowano mi CEOL N10 jako spełniający moje wymagania - słuchając z głośnikami w standardzie, brzmienie było tragiczne. Puszczono mi z kolumnami Wilsona Raporty 3 - dźwięk był dla mnie bardzo przyjemny w połączeniu cena ciekawa, bo 2800 zł razem. Jednak ważny jest dla mnie także wygląd sprzętu, ten nowoczesny design denona jakoś do mnie nie przemówił. Wolę vintage. Z tego powodu przeglądając internet właściwie w moim budżecie i oczekiwaniach pozostała mi Yamaha PianoCraft. Zwróciłem uwagę na trzy modele: - Yamaha PianoCraft MCR-N470D - chociaż tutaj nie ma wejścia optycznego. i są wyższe modele, zastanawiam się tylko nad różnicą w jakości, bo w cenie jest - yamaha mcr-n670D (najbardziej ku niej się skłaniam, bo jest tańsza od n870, a nie widzę na papierze by był o niebo lepszy, a kilkaset złotych robi różnicę, choćby na kolumny) - yamaha mcr-n870 (bez i z D) - różnica jest tylko w posiadaniu DAB+ (jaką to dokładnie pełni funkcję praktyczną? Wiem że pozwala przetwarzać dźwięk w jakości płyt ale to w odniesieniu do radia? czyli właściwie na czym polega?). Różnica w cenie to blisko 500 zł! Słuchałem n870 z B&W i miały one bardzo selektywne brzmienie, dało się rozróżnić górę/środek i dół. Nie wiem czy to do mnie przemawia, podejmę ostateczną decyzję przy posłuchaniu brzmienia w salonie. Zastanawiam się na ile jest różnica w brzmieniu pomiędzy tymi sprzętami (np. na tych samych kolumnach). Bo funkcje z tego co widzę, spełniają, różnią się bardzo ceną. A w cenie, mogę zakupić lepsze kolumny, co ma zdecydowanie większy wpływ na jakość brzmienia Widzę często w zestawach Indiana Line NOTA 260, są też kolumny Bowers & Wilkins, ale są już w wyższej półce cenowej. N470 z B&W za 3000 zł https://www.tophifi.pl/systemy-mini-166/systemy-mini/musiccast-pianocraft-mcr-n470d-b-w-686-s2.html N670 ku któremu się skłaniam, ale z B&W kosztują 3777 zł https://www.tophifi.pl/systemy-mini-166/systemy-mini/pianocraft-mcr-n670-bowers-wilkins-686-s2.html N870 to 3000 zł z kolumnami w zestawie, które grają kiche.... wiec dlatego odrzucam tę opcję, bo zbliżyłbym się do 4000zł. Który z tych sprzętów polecicie? Które kolumny polecacie osłuchać - może macie jeszcze inne typy, na które nie zwróciłem uwagę, a udając się do sklepu, warto osłuchać z waszego punktu widzenia? Może w ogóle macie inne propozycje, a ja się tu uparłem na Yamahę? Pozdrawiam wszystkich melomanów