Lolek90

Może kef 305?

Nvm

Odkurzę temat bo na trochę zniknąłem Wynalazłem w okolicy nieduży salon audio i wybrałem się na odsłuchy. Niestety za dużego wyboru w sprzęcie nie było ale zawsze to pierwszy krok. Posłuchałem Denona 2600 oraz Onkyo tx-8390. Z kolumn na pierwszy ogień poszły Klipsch RP-600, a następnie Monitor Audio Bronze 2. Zestaw onkyo + klipsch zagrał ciekawie, dało się słyszeć każdy szczegół i ciężko to opisać, ale faktycznie pasowało mi tutaj stwierdzenie że onkyo jest bardziej "analityczne". Następnie te same kolumny zagrały z Denonem i mimo że tańszy, to oferował dla mnie znacznie lepsze brzmienie. Dźwięk stał się bardziej żywy i dynamiczny, a bas zabrzmiał bardziej "soczyście". Niestety z tego co mówił pracownik salonu Kolumny Klipscha były chwilę przed przyjazdem wyciągnięte z kartonu i nie były "wygrzane" więc dźwięk zapewne jeszcze się zmieni. Nie wiem tylko czy na lepsze czy na gorsze. Następnie poprosiłem o podłączenie MA Bronze 2. I tu się srogo rozczarowałem. Zarówno z denonem jak i onkyo cały czas miałem wrażenie jakby czegoś mi brakowało. Dźwięk był dużo bardziej spokojny, taki trochę bez życia. Bas też zrobił się taki nieco płytki. Niestety nie mieli na stanie większości zaproponowanych przez Was kolumn - kefa, elac ani heco. A yamaha-685 i 701 były dopiero w drodze. Ogólnie zestawienie Klipsch + denon przypadło mi do gustu, ale nie wiem czy na dłuższą metę Klipsch nie będzie męczący (sporo o tym na forum). CIekawi mnie też jak się mają inne modele Klipscha do RP-600 np RP 400, 500 czy R-51.

O to właśnie mi chodziło, dzięki Seba. Czyli jeśli wzmacniacz to koniecznie z main in. Mógłbyś coś w tym typie zaproponować? Widziałem w któryś wątku, że sam używasz takiego rozwiązania.

Pre-out musi miec amplituner to akurat wiem. Natomiast zgłupiałem co do wzmacniacza. Czyli przykładowo jeśli w przyszłości kupiłbym ampli yamahy 685 to mógłbym z nim połączyć tego nada bądź yamahe 701? Tak żeby nie musiec co chwile czegoś przepinać.

Więc tak, finalnie na pewno stanie na kinie domowym, niestety w tej chwili ciężko mi określić termin - jesteśmy z narzeczoną na dorobku i chciałem zacząć kompletować sprzęt zanim zaczną się większe wydatki Stąd pomysł żeby na tą chwilę kupić wzmacniacz + kolumny stereo i ewentualnie suba. Rozumiem, że wzmacniacz który mógłbym wykorzystać później jako pre-out nie mieści się w danym budżecie, w takim razie w jakim zakresie cenowym można dostać takie urządzenie? Będę musiał posłuchać i porównać, innej rady nie ma. I chyba czeka mnie wycieczka do któregoś z Waszych salonów, bo dla mnie teraz pewnie każdy zestaw dobrze zagra. Jeżeli różnica w jakości będzie duża to postawię na wzmacniacz + stereo, ewentualnie jakiś sub do dopełnienia. A jeśli moje amatorskie ucho nie wychwyci znaczącej różnicy to postawię na ampli kd. Na koniec pytanie może trochę retoryczne, czy uchwyty do wieszania dadzą radę, czy jednak nic nie zastąpi porządnej podstawki?

Witaj, póki co, to mogę podzielić się wiedzą teoretyczną - zdobytą właśnie na forum. W przypadku stereo, przy zastosowaniu wzmacniacza uzyskasz lepszą jakość dźwięku, oraz wyższą moc (pomijam tu skrajne przypadki). Jako że posiadasz już wzmacniacz, możesz rozważyć opcję do której sam się przymierzam. Kupić amplituner kd z wyjściem pre-out do którego można podłączyć wzmacniacz. Wtedy stereo (fronty w kinie) są napędzane przez wzmacniacz, a resztę kanałów obsługuje amplituner kd.

Kolumny ciekawe, będę musiał odsłuchać. Myślałem jeszcze nad Monitor Audio Bronze 2 oraz Magnat quantum 723. Co do suba to w pierwszym poście strzeliłem gafę, miało być, że sub pasywny nie wchodzi w grę, więc ten magnat jak najbardziej by się sprawdził. Nie wiem tylko czy do małego pokoju nie lepiej wziąć 202a. Z drugiej strony większy model lepiej rokuje przy przeprowadzce. Pozostaje kwestia wzmacniacza, a tu jestem zupełnie zielony. Czy do wzmacniacza stereo można podłączyć aktywny subwoofer? Widziałem że zaproponowana przez Ciebie yamaha ma wejście na suba, ale jako laik wolę się upewnić. I czy w ciut niższej cenie znajdą się jakieś ciekawe alternatywy? Bo tu same monitory ze wzmacniaczem zamykają budżet. Trochę poszukałem i zaciekawiły mnie dwa wzmacniacze NAD C326 i yamaha A-S501. Czy w zakładanym budżecie byłby to słuszny wybór?

Złapałem się na tym, że nie wspomniałem i już zdążyłem edytować Nie wyśmiejcie mnie tylko, ale do tej pory używałem jakiegoś zestawu creative 5.1, stąd obawa o brak suba. Chociaż przy sporych rozmiarów monitorach podejrzewam, że niepotrzebnie się o to martwię.

Witam forumowiczów, dziękuję za poświęcony do tej pory czas. Przeanalizowałem raz jeszcze swój pokój pod kątem rozstawu kd i niestety na tą chwilę metraż wybił mi ten pomysł z głowy, gdyż po prostu nie będę miał jak rozmieścić sensownie głośników surround. W zestaw mini, nie chcę się pchać, bo w niedalekiej przyszłości prawdopodobnie będę się przeprowadzał i w większym pomieszczeniu taki zestaw może okazać się za mały. Wpadłem na pomysł, żeby zacząć kompletować zestaw zaczynając od stereo lub 2.1. W podanym budżecie chciałbym zakupić dwie kolumny podstawkowe, które w razie przeprowadzki posłużą za surroundy w kd. Wydaje mi się, że w takim przypadku nie ma sensu zakup amplitunera kd, a lepiej postawić na wzmacniacz, który w przyszłości zostałby wykorzystany do połączenia z amplitunerem kd jako pre-out. Na tą chwilę wzmacniacz byłby podłączony do telewizora, więc w gre wchodzi hdmi lub optyka. Do kolumn chciałbym dobrać w przyszłości fronty(wtedy już podłogowe) oraz centralny, także sprzęt raczej nowy, żeby nie było później problemu dokupić reszty do kompletu Zastanawia mnie jeszcze kwestia suba, sporo oglądam filmów, więc nawet w zestawie 2.1 robiły robotę, aczkolwiek przy wzmacniaczu chyba nie szans żeby to razem współgrało (sub aktywny nie wchodzi w grę - nie chcę za rok kupować drugiego). Przechodząc do meritum, jaki zestaw 2.0/2.1 w tym budżecie byłby dobrym początkiem dla przyszłego kd? Pokój ok. 10m2, budżet w granicach 3-4 tyś. Ciężko mi powiedzieć jakiego rodzaju brzmienia oczekuję, gdyż nie miałem wcześniej do czynienia z dobrym zestawem audio. Chciałbym na tą chwilę uzyskać znacząco lepszy dźwięk jak z TV, oraz uzyskać więcej basu. Jeśli chodzi o muzykę to najróżniejsze gatunki - klubowa, metal, rap. Częściej filmy - netflix oraz ps4.

Za szeroko to niestety nie jest, ściana za kanapą ma 2,20m, a dalej jest otwarte przejście (1,30m) na drugi pokój. Bokiem mógłbym je powiesić na uchwytach i skręcić o 90 stopni, ale wtedy będą chyba za blisko ściany. Najlepiej chyba będzie wypożyczyć na odsłuch obie konstrukcje i zobaczyć co się lepiej sprawdzi w praktyce. No chyba że bi/di-pole po prostu nie mają sensu w takiej konfiguracji i lepiej dać sobie spokój? Jeszcze jedno pytanko, jak u was z wycenami sprzętu? Można na forum czy telefon/mail?

Czyli instalacyjne powinny znajdować się po bokach, a nie z tyłu? (pomijając przypadek przestawianej kopułki od wysokich tonów). No właśnie najbardziej byłem przekonany do bi poli, ale jak zacząłem czytać o ustawieniu to trochę zdurniałem. Przeglądając różne tematy, natknąłem się na opinie, że bipolowe montuje się po bokach miejsca odsłuchowego a dipolowe za słuchaczem. W obu przypadkach ok. 60 cm nad słuchaczem. O ile z montażem na tylnej ścianie nie ma żadnego problemu,o tyle na bocznych nie ma szans, jedynym rozwiązaniem byłyby podstawki. Pytanie czy faktyczni powinny być tak rozmieszczone czy trafiłem na opinie "znawców". Na forum widziałem, że sporo osób wiesza je na ścianie za miejscem odsłuchowym i chwali sobie to rozwiązanie.

Witam, dzięki pomocy na forum, już mam nakreślone na jakie zestawy zwrócić uwagę. Nurtuje mnie natomiast jedna kwestia. Kanapa w moim pokoju jest maksymalnie dosunięta do ściany. Początkowo planowałem powiesić po bokach 2 monitory na uchwytach i skierować je w stronę słuchacza. Jednak drążąc temat natknąłem się jeszcze na głośniki bi i di-polarne oraz głośniki instalacyjne. Im więcej czytam na ten temat, tym mniej wiem jakie rozwiązanie sprawdziłoby się najlepiej. Na ścianie za kanapą jest płyta g/k więc głośniki instalacyjne mogę zamontować bez problemu. Bi-pole z tego co wyczytałem wiesza się sporo nad słuchaczem, więc też nie byłoby problemu. No i zostaje wersja początkowa tj. 2 monitorki na uchwytach, skierowane w stronę słuchacza pod kątem ok. 120-130 stopni. Pytanie, co według Was powinno zagrać najlepiej?

To chyba będzie najlepsze wyjście, bo bez terapii szokowej to się nie wlecze z tych podłogówek

Trochę odgrzebię temat Już się miałem wybierać na odsłuchy i dopadła mnie choroba, więc zaczęło się wertowanie forum. Zainteresował mnie model melodiki BL30 MK3 (polecany do trochę większego pomieszczenia), a że chodzą mi po głowie BLS20 w roli kolumn tylnych pytanie czy taka, raczej nieduża podłogówka, nie będzie mimo wszystko za duża do mojego metrażu? Czy jednak lepiej postawić na BL20 i BLS20 z tyłu?