Lolek90
-
Zawartość
36 -
Dołączył
-
Ostatnio
Posty napisane przez Lolek90
-
-
Decyzja podjęta, idąc na kompromis stawiam na mały zestaw 5.1. Ciężko upchnąć monitory z tyłu, a heco 200f mimo w miarę kompaktowej budowy wisiałby grając na wprost. Wydaje mi się że w przypadku kolumn tylnych to słabe rozwiązanie. Ciekawą opcją są te MA Bronze, ale z takim kompletem cena szybko przekracza budżet. Na tą chwilę przemawiają do mnie zestawy HKTS16 (jestem ciekaw jak wypada w porównaniu do HTKS 30 i 65, warto dopłacać?) i Tannoy TFX. Z magnata w tej półce cenowej wynalazłem jedynie cinemotion 510, ale tu już satelitki wydają się mikroskopijne, chyba że jest jeszcze jakiś model który przeoczyłem. Cały czas chodzi mi po głowie ten zestaw Klipsch-a (Reference Theater Pack), jest na pograniczu budżetu, ale z tego co czytałem na forum to w przypadku kolumn i monitorów firma zbiera dobre opinie jako zestaw kd. Ciekawi mnie jak to jest w przypadku wersji mini ;).
Na forum trafiłem też na amplituner Marantza NR1609. Spodobał mi się ze względu na niewielkie rozmiary, ale nie mam pojęcia jak wypada na tle yamahy 485 czy onkyo 686. Rozmiarem pasowałby estetycznie, ale jeżeli odbiega od nich jakościowo to stawiałbym raczej na onkyo.
-
U mnie największym problemem jest tył, ze względu na miejsce. Z przodu bez problemu mogę postawić monitory jak i centralny. Mikro 5.1 przekonuje mnie tym, że taki zestaw rozstawie bez żadnych kombinacji. Przy monitorach nie wiem czy najlepszym wyjściem nie byłoby odsunąć trochę kanapę i postawić na standy z tyłu. Te heco mogłyby zdać egzamin, tylko że wisialyby w linii prostej do sluchacza. Z tego co się orientuję to surrondy powinny być pod lekkim kątem więc nie wiem na ile takie rozwiązanie by się sprawdziło.
-
Dzięki wszystkim za konstruktywną dyskusję.
Utwierdziłem się, że w moim przypadku najlepiej sprawdzi się zestaw kd, z tym że w nieco mniejszej odsłonie, niż początkowo planowana. Na tą chwilę najbardziej skłaniam się ku rozwiązaniu, które zaproponował S4Home tj. mały zestaw 5.1 + ampli. Mam zamiar posłuchać kilku zestawów i sprawdzić czy dźwięk będzie zadowalający, Dodatkowo dla porównania jakiś zestaw na monitorach i myślę że wybór stanie się klarowny. Teraz, żeby nieco zawęzić pole wyboru, mam pytanie co sądzicie o poniższych zestawach.
Ampli:
Biorę pod uwagę onkyo 686, yamahę 485 i 685 oraz pioneera vsx 832
Zestawy 5.1:
Ciekawie wygląda ten Tannoy tfx, z magnata znalazłem cinemacious 5.1, rzuciło mi się w oczy też kilka zestawów Harman Kardon HKS. Czy w podobnym budżecie znajdzie się jeszcze kilka tego typu zestawów wartych uwagi? Bardzo spodobał mi się zestaw Klipsch reference theatre, ale to już niestety inna półka cenowa, choć ciekawi mnie jak wypada na tle pozostałych.
Zastanawia mnie też jak sprawdzają się wynalazki pokroju onkyo HT-S5805, albo bose acoustimass. W przypadku onkyo ciężko znaleźć jakieś opinie o amplitunerze, a atmos wydaje mi się tylko fajnym hasłem marketingowym (w zestawie nie ma fizycznych głośników sufitowych). Bose zaciekawiło mnie tym, że do zestaw można od razu połączyć z telewizorem, choć nie wiem jak wypada on na tle pozostałych.
-
Przyznam, że dopiero spojrzalem na wymiary tego tannoya tfx i wcale aż taki mikro to on nie jest
pytanie laika - czy taki zestaw wymaga amplitunera? I jeśli nie to jak wyglada sprawa połączenia z telewizorem?
Co do 5.1 na monitorach to też ciekawa opcja, bo w momencie przeprowadzki mogę dokupić dwie podłogówki i bazować na tym co już mam.
Ostatnie rzecz, jak wypada zestaw micro do monitorów? Wiadomo, że przy monitorach mówimy juz o sporo większej membranie głośnika, ale jeśli nie będzie kolosalnej różnicy to taki zestaw najłatwiej by było zaadaptować do mojego pokoju.
-
Markcox, wydawało mi się że pisałem, ale jeśli nie to mea culpa. Zestaw będzie głównie użytkowany do ogladania filmów, seriali, oraz konsoli, stąd w ogóle brałem pod uwagę soundbar i dlatego uparcie szukam sposobu upchniecia zestawu kd. Muzyka najczęściej w tle, więc stawiam ją na drugim miejscu. Co do sorroundow w suficie, byłem ciekaw na ile taki pomysł ma sens, bo łatwiej by mi było je tam umieścić. Jeśli chodzi o umieszczenie ich na wysokości uszu, to jedyna opcja jaka przychodzi mi do głowy to uchyty na ścianie, byłyby wtedy po bokach sofy, pod kątem ok.20 stopni od sluchacza.
S4Home, do Was niestety odległość mam podobną. Na plus że blisko Krakowa, więc mógłbym od razu zorganizować jakąś wycieczkę
co do wypożyczenia na odległość to bardzo fajna opcja, tylko najpierw muszę zawęzić wybór, bo jakbym chciał wszystkiego posłuchać to kaucja na dzień dobry przekroczy 10 tysięcy A jeszcze tak z ciekawości, jak wygląda u was odsłuch? Głównie chodzi mi o wielkość pieszczenia, bo wiadomo ze w każdym dźwięk inaczej się będzie rozchodzil.
-
Za podstawki wiadomo że jak najmniej, ale też żeby to miało ręce i nogi
najtańsze znalazłem za ok.500 zł za parę, stalowe coś koło 15 kg bez wypełnienia. Nie ukrywam, że wolałbym tą kwotę dołożyć do kolumn, stąd bardziej skłaniam się do podłogowych.
Ampli biorę pod uwagę w przypadku kina, bo tu innej opcji nie ma (przynajmniej ja o żadnej nie słyszałem). Do stereo wydaje mi się że sam wzmacniacz by wystarczył.
-
Niestety, do Q21 ponad 300km, więc kawałek jest. Jak już mniej więcej ogarnę za czym się rozglądać to pewnie się zdecyduję na wizytę i odsłuchy.
Co do budżetu to póki co nie jest to sztywna kwota. Na dniach odbieram auto z naprawy i w zależności od tego ile mnie to wyniesie będę mógł dokładniej określić fundusze na audio
Zastanawia mnie też kwestia tych głośników sufitowych, o których pisałeś. Miałem nadzieję na zestaw kd, ale coraz bardziej utwierdzam się że bez rewolucji w pokoju jestem skazany na stereo.
-
DiBatonio, tak za sofą jest ściana, w dodatku najprawdopodobniej nośna co skutecznie zniwelowało plan jednego dużego pokoju. Myślałem nad monitorami, ale porządne podstawki też trochę kosztują i zajmują miejsce jak podłogówki stąd bardziej skłaniam się ku podłogówkom, no chyba że okaże się że ze względu na kubaturę taki zestaw nie ma racji bytu. Jestem trochę zielony w temacie akustyki stąd milion pytań i wątpliwości.
Kubakk, właśnie nad sufitowymi się zastanawiałem, zwłaszcza że w rogu poprowadzone mam korytko, więc miałbym jak poprowadzić przewody, żeby to jakoś wyglądało. Tylko czy wtedy dźwięk nie będzie się nieprawidłowo rozchodził? No i przy takim rozwiązaniu głośniki podpinać jako 5.1 czy 3.1.2? Nie wiem - dlatego pytam
Ten onkyo prezentuje się całkiem ciekawie, zwłaszcza patrząc na cenę. Jak wypada na tle Yamahy 685 i denona?
Nurtuje mnie jeszcze jedna rzecz, czy jest sens kupować teraz amplituner KD + zestaw stereo, lub stereo + sub, żeby za jakiś czas dokupić centralny i surroundy? Jak taki ampli KD wypadnie w takim przypadku na tle ampli stereo?
-
Dzięki za tak zróżnicowane propozycje.
Najbardziej nastawiony byłem właśnie na podłogówki, ale ze względu na rozmiar pomieszczenia, obawiam się czy to nie będzie jeden wielki hałas. Chyba najlepiej wypożyczyć coś do sprawdzenia, tylko że w mojej okolicy ciężko o takie usługi. Z kolei do takiego mikro zestawu mam obawy, czy to zagra tak jak bym chciał, czy jest to rozwiązanie trochę lepsze niz soundbar. (Miałem do czynienia z takimi zestawami tylko przy komputerze, dlatego jeśli sie mylę to może wyprowadzicie mnie z błędu
) mam świadomość, że dla moich zastosowań lepiej sprawdziło by się kino, ale nie man pomysłu jak upchnąć głośniki z tyłu/po bokach. Jedyna opcja to na oparciu nakapy, lub wieszane do ściany. Stereo rozważam jako ostatecznośc, bo nie chciałbym zostać z dźwiękiem z samego TV. Czy zestaw z kolumnami podłogowymi z przodu i jakimiś malutkimi surroundami ma sens? Wiem że najlepiej, jakby były to 4 takie same kolumny, ale miejsce skutecznie mnie ogranicza. Dodam, że jestem w tej chwili na dorobku z moją narzeczoną i możliwe ze w niedalekiej przyszłości zestaw stanie w wiekszym pokoju.
-
Witam forumowiczów
Jako że nowy TV już zakupiony, pozostaje mi kwestia systemu audio. Ze względu na niewielkie gabaryty pokoju w pierwszej chwili myślałem nad soundbarem, jednak po odsłuchaniu paru egzemplarzy czuję rozczarowanie i niedosyt, pomijając bas to dużej różnicy względem głośników oleda lg nie uświadczyłem. W związku z tym padł zaniechany kiedyś pomysł zestawu audio na kolumnach. Pokój dość ciężki do ogarnięcia (przynajmniej z mojego punktu widzenia), dodatkowo z otwartym przejściem do drugiego, jeszcze mniejszego pokoju - w załączniku nabazgrany na szybko układ pomieszczeń. Marzy mi się zestaw 5.1 z frontami podłogowymi, jednak zarówno metraż jak i ułożenie mebli nieco komplikuje sprawę. Pierwsza rzecz, to nie wiem czy przy takiej kubaturze pomieszczenia kolumny podłogowe nie będą dudnić, zwłaszcza że nie bardzo mogę odsunąć je od ściany na prawidłową odległość. ( Czy przedni bass reflex lepiej sprawdzi się w tym przypadku?) Drugi problem to znalezienie odpowiedniego miejsca na surroundy. Podstawki nie wchodzą w grę, a wydaje mi się że wisząca kolumna mogłaby w tym wypadku wyglądać komicznie, lub grać nieco gorzej. W związku z tym zastanawiam się czy najlepszym kompromisem nie byłby zestaw stereo. Zastosowanie to w większości filmy, seriale i kanapowe rozgrywki na konsoli, stąd bardziej odpowiedni byłby zestaw 5.1. Muzyka okazjonalnie. Mając na uwadze powyższe ograniczenia, bylibyście w stanie doradzić mi jakie waszym zdaniem byłoby najlepsze zestawienie sprzętu do nagłośnienia? Dodam że mieszkanie w bloku, więc raczej nie będę testował cierpliwości sąsiadów. Budżet z przewodami to tak ok. 5000 zł. W przypadku kina mam upatrzony ampli Yamahe 685, albo denona x2400. Co do kolumn jak i wzmacniacza w przypadku stereo niestety pomysłów brak.
Stereo czy kino domowe do pokoju 10m2
w Kino Domowe
Napisano
Dobre pomysły zawsze mile widziane
Rozwiązanie ciekawe, tylko budżet nie ten. Za 2 bronze fx trzeba wyłożyć 1690, używek nie widziałem. Jak doliczyć do tego fronty, centralny i suba to zamykamy się w budżecie, ale bez amplitunera. Z tego typu konstrukcji wynalazłem też Melodika BLS 20. Z takim zestawem (2x BL20 2xBLS20 i BLC20) zmieściłbym się w budżecie ale BLS20 będą trochę bardziej wystawać. Wrócę z pracy to będę musiał jeszcze dokładnie pomierzyć na ile by to wyglądało. No i przede wszystkim jak taki zestaw wypada dźwiękowo?
Zastanawiam się też czy nie poczekać na zastrzyk dodatkowej gotówki do stycznia i nie uderzyć w półkę wyżej, choć jak się znam to mogę tak celować w nieskończoność, dopóki czegoś nie kupię.