Szanowni Grupowicze,
rozważam zakup amplitunera stereo wraz z 2 monitorami.
salon 25m2 połączony z kuchnią. Brak miejsca na podłogówki stąd pomysł na monitory (a ze wzlgędu na bliskość ściany z przednim bass reflexem)
nie rozważam bardzo głośnego słuchania (blok, sąsiedzi, dzieciaki).
Celem jest małe centrum audio z radiem FM i DAB, z podłączonym TV, radiem internetowym i spotify, w niedalekiej przyszłości może serwer NAS. Odtwarzanie plików z pamięci flash.
Muzyka to mix. Od popu i lekkiego rocka do instrumentalnej i klasycznej.
Pod odsłuch poszły ampki:
Pioneer SX-N30AE, SX-S30DAB - Przy wyższych poziomach VOL różnica nieduża na korzyść N30AE
Onkyo 8250, 8270. - Przy wyższych VOL minimalnie lepiej dla modelu 8270. Czuć że ma więcej powietrza i swobody przy większym wzmocnieniu.
Funcjonalnie mają wszystkie to co potrzebuję. Ergonomicznie wszystkie na dobrym poziomie.
Pytanie o monitory. Przesłuchałem z powyższymi ampkami
Motion 35XT (Martin Logan) - jak dla mnie za mało góry w porównaniu do średnicy i dołu. Dołu bardzo dużo
Azure B40 v2 - dla mnie trochę płasko ale poprawnie, nie porywająco
Platinum B-40 v3 - najlepiej grające na każdym ze sprzętów. Grają jasno i barwnie. Klarowny i przyjemny, dżwięczny ton.
Jakie jeszcze warto wziąć na odsłuch. co zagra podobnie albo lepiej jak te Platinumy.
I tu pytania:
1) Co warto jeszzcze wziąć pod uwagę (Yamaha?, NAD?)
2) Co zagra lepiej przy niskim VOL. Niestety przy cichym odsłuchu wszystkie kombinacje tracą bardzo wiele do tego stopnia że trudno znaleźć różnice w dźwięku. jedynie Onkyo 8250/70 utrzymuje jakiś poziom dolnych rejestrów ale i tak trudno znaleźć wyraźną przewagę nad Pioneerem.
Co zagra lepiej przy cichym odsłuchu? (ampli i monitor). Może jakiś tańszy ampli ale za to droższe monitory?
Budżet to około 4k,
Co polecacie
skrayny
