Mialem mk1 a nie pasował mi ani bas tzn było go za dużo jak dla mnie i nie pasowała mi Góra jakaś taka dziwnie ''sepleniąca''. Po 15 minutach odechciewało się słuchać.
Właśnie sprzedałem Azura 851a i szukam czegoś może ciut cieplejszego. Wytypowalem trzy modele Musical Fidelity M6si, Vincenta sv237mk2, oraz tą Yamaszkę. Wizualnie Yamaha podoba mię się najbardziej i nie powiem trochę na nią choruję ale cóż...wzmacniacz musi przede wszystkim grać a później wyglądać.
Ja miałem chromecast audio, yamahe wxad-10 i zamieniłem to wszystko na dwie malinki. Jedną z digione a drugą z allo Boss dac . Mam dwa wzmacniacze cxa 60 oraz Denona 1500ae i powiem, że granie z malinki dużo bardziej mi odpowiada niż poprzednie rozwiązania. Słucham głównie Tidal przez mconnect i jak dla mnie to dużo wygodniejsze od aplikacji Yamahy.
Jednak miałeś rację. Nie będę kombinował. W razie czego pomyślę o lepszym przetworniku C/A
A ta karta ma gniazdo zasilania usb-c dlatego się zastanawiałem czy pójdzie zasilanie z malinki czy potrzebne dodatkowe zasilanie.
https://botland.com.pl/pl/raspberry-pi-karty-dzwiekowe-i-hifiberry/8372-allo-boss-dac-v12-karta-dzwiekowa-dla-raspberry-pi-4b3b3b2b.html
Czy do tej karty potrzebne jest dodatkowe zasilanie czy wystarczy z pi4?