Jako posiadacz obu napisze, że warto. Już od samego rozpakowania sprzętu było czuć, że masz do czynienia z czymś lepszym. Panel z tyłu, porty, lepiej wykonane, bardziej przemyślany front.
Pierwsze odsłuchy już dają odczuć, że jest spory zapas mocy, w porównaniu do MR780, który trzeba było mocno kręcić różnica na duży plus. Bass moim zdaniem jest mniej rozlazły, średnie na podobnym poziomie, wysokie bardziej wyeksponowane.
Sekcja Phono moim zdaniem na duży plus No i dodatkowe gniazdo na wkładki MC w razie chęci zamiany. Z USB w MR780 nie korzystałem, więc nie odczuwam jego braku w MA900.
Przy pilocie praktycznie brak różnic, jedynie przy zmianie źródła nie trzeba klikać dwa razy tylko przechodzi od razu.
Nie żałuję tej decyzji i zamieniłbym MR780 na MA900 raz jeszcze gdybym musiał.
Kolumny to Sapphire 25, więc jeśli coś będę kiedyś zmieniał to na pewno kolumny na coś ciekawszego, a wzmacniacz zostaje.