Skocz do zawartości

Tomasz Grzybowski

Uczestnik
  • Zawartość

    9
  • Dołączył

  • Ostatnio

Informacje osobiste

  • Lokalizacja
    Kielce

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Witam Z racji trochę większej ilości czasu jaki spędza się obecnie w domu, uruchomiłem sobie pakiet Netflixa. Niestety mam problem z przesłaniem oryginalnych ścieżek dźwiękowych DD+. Sprzęt jaki posiadam to Chromecast 2 + Harman Kardon 255 podłączone bezpośrednio do wejścia HDMI 1. Do tej pory użytkowałem Chromecasta jedynie do youtube czy szybkie castowanie ekranu ze smartfona czy laptopa. Przyszedł czas na Netfixa i od razu pojawił się problem. Dźwięk w DD+ (czyli zdecydowana większość materiałów) nie chce się odtwarzać. Tzn. sytuacja wygląda następująco. Część materiałów w ogóle nie gra. W amplitunerze jest informacja "BRAK SYGNAŁU". Niektóre filmy po kilku minutach zaczynają grać w DD+ (na wyświetlaczu jest informacja Dolby Digital +). Ale wystarczy przewinąć materiał, zrobić pauze i znów dźwięk znika. W stereo wszystko gra OK. Wczoraj po kilku godzinach walki, jakoś udało mi się uruchomić Ch + HK255 i wszystko działało OK. Dźwięk pojawiał się po ok. 2 sek (czyli normalnie jak dla HK255 i tego formatu). Niestety po przełączeniu źródła na inne i powrocie do HDMI 1 znów brak dźwięku. Dziś zresetowałem Chromecasta do ustawień fabrycznych lecz nic to nie pomogło. Nie chcę używać niecenzuralnych słów ale coś mnie już trafia normalnie… Materiały puszczałem z różnych urządzeń (smartfon, tablet, laptop) za każdym razem to samo. Amplituner, jak wiadomo, bez problemu radzi sobie z DD+, materiał MKV z tym dźwiękiem gra bez problemu. A z Chromecast lipa. Dodam tylko, że mój HK255 ma takie dziwne przypadłości, że jak przewijam materiał (głównie w tył) na odtwarzaczu (Med8er) to od czasu do czasu potrafi zgubić sygnał i jest cisza w głośnikach. Ale wtedy wystarczy zmienić źródło na radio i po powrocie na HDMI już jest wszystko OK. Pytanie zatem, czy problemem jest wiekowy HK255 czy coś nie tak jest z Chromecastem? Wiem, najprościej zabrać Chromecast i podłączyć u kogoś pod inny sprzęt, ale w obecnej sytuacji jest to mocno problematyczne. TV na tyle stare, że nie obsługuje dźwięku przestrzennego. Pozdrawiam Tomek
  2. Sprawdziłem organoleptycznie, taki bypass działa bez problemu. Wystarczy kabelek 2xrca Temat do zamknięcia.
  3. Cześć Nie wiem czy we właściwym dziale, w razie czego proszę o przesunięcie. Do drugiej strefy HK255 mam podpięte głośniki na zewnątrz domu. Chciałbym sobie usprawnić słuchanie własnej muzyki sterując spoza domu. Do tej pory stosuję adapter Bluetooth, ale problemem jest słaby zasięg i przepustowość. Mam również podłączonego Chromecasta 2, tyle że to po HDMI a na 2 strefę można przepuścić tylko sygnał analogowy. Nie chcę kupować kolejnego urządzenia. Wymyśliłem coś takiego, proszę o informację, czy to się sprawdzi. Jeśli sygnał audio z HDMI jest widoczny na wyjściach analogowych to można zrobić takie szybkie przepięcie, np. z Analog 2 OUT wpiąć się w Analog 3 IN i to wejście ustawić w Zone2. Myślicie, że coś takiego przejdzie? Pozdrawiam Tomek
  4. Dzięki, masz rację. Trzeba chyba celować w nowy sprzęt. HECO też fajny, ale trochę obawiam się tylnego bass reflexu. Przemierzyłem pokój i ciężko będzie upchać (a zwłaszcza odsunąć od ściany) coś tych gabarytów. Jedyna (wątpliwa) alternatywa to obok (przed) prawego frontu, ale skierowany głośnikiem w kierunku kuchni. To chyba też bez sensu...
  5. Co do starego, nie mam pewności. Wiadomo, używka, pewnie nikt w 100% prawdy nie powie. Jedyna informacja to, że około roku temu wymienione zawieszenie w profesjonalnym zakładzie. Wersja najstarsza V1 więc może mieć i z 20 lat. Chyba jednak muszą uzbroić się w cierpliwość, wysupłać dodatkową gotówkę i kupić nowy. To może takie pytanie: Paradigm DSP-3100, czy droższy Klipsch R-112SW. Czy jednak ze względu na otwartą przestrzeń (czyli wtedy 40m2) celować w 30cm membramę?
  6. Witam Jak widać na renderingu nie mam miejsca na 2 SUBy. Poza tym mając na kilka dni mniejszego magnata robiłem z ciekawości testy uruchomienia ich obu. Być może to kwestia akustyki pokoju (SUBy były ustawione w 2 przeciwległych rogach pokoju) fale akustyczne znosiły się i całość grała bardzo dziwnie. Oczywiście wpływ na pewno miało użycie 2 całkowicie różnych subwooferów. Generalnie mam bardzo duży problem z nagłośnieniem salonu. Pewnie przez otwarte bardzo duże przejście do kuchni, gdzie praktycznie można to traktować jako całość (czyli 40m2). Bas najmocniej (i najlepiej) jest odczuwalny w okolicach prawego frontu (drewnianych drzwi). To samo w kuchni, ten sam narożnik (patrząc na foto lewy górny). Na piętrze domku (drewnianego) nawet przy cichym graniu SUB'a mocno czuć (słychać i czuć), a w salonie lipa.... Ten sam malutki magnat 202A w mieszkaniu w bloku robił miazgę (oczywiście w odniesieniu do mojego JAMO). Tylko który? Starszy PS-1200 (mam możliwość zakupu poniżej 1200zł), czy nowy DSP-3100?
  7. Dziękuje za odpowiedzi. Mam kolejne pytanie, nie to, że upieram się przy wiekowym PS-1200 ale... Zakładając, że głośnik jest sprawny (wymienione zawieszenie), czym taki sprzęt jest gorszy od nowych konstrukcji? Czy coś zmieniło się tak bardzo w technologii głośników? Być może wydajniejszy wzmacniacz. Rozumiem amplituner, nowsze są zdecydowanie bardziej smart, większa ilość wejść HDMI, połączenie z internetem. Ale głośnik? Moje Jamo 606 mimo ponad 11 lat sprawują się jak po zakupie. Żadne mocowanie nie nosi śladów użytkowania. Co innego HK255, któremu brakuje sporo nowinek (LAN, Bluetooth). Bardzo możliwe, że ta konstrukcja sprawowała by się lepiej w moim pokoju. Ale nie brałem jej pod uwagę ze względu na nieosiągalny dla mnie pułap cenowy. Pozdrawiam Tomek
  8. Wiem, że PS-1200 to wiekowy, ale czy jest obecnie coś w rozsądnych granicach cenowych co zagra tak jak PS-1200 (słuchałem go wielokrotnie i wiem co potrafi)
  9. Witam Posiadam zestaw HK255 + komplet Jamo 606 + Jamo SUB 250. Zastanawiam się nad wymianą subwoofera na coś mocniejszego, bardziej kinowego. Wiem, JAMO ponoć jest OK, ale w moim pomieszczeniu kompletnie się nie sprawdza. Od razu mówię, że testowałem go w praktycznie każdym możliwym położeniu i niestety nie byłem zadowolony. Miałem tez przez chwilkę Magnata (bodajże 202A), ale ten całkiem sobie nie radził (za mało mocy). Rozważam następujące opcje: 1. Używany Paradigm ps-1200 (nie wiem czy wersja będzie miała duże znaczenie) 2. Paradigm DSP-3100 - nowy, teraz cena w wielu miejscach 1699zł - to maksymalny pułap cenowy 3. coś jeszcze innego???? KLIPSCH R-12SW? Proszę o pomoc, głównie czy warto zastanowić się nad używanym PS-1200 (wiem, że często potrzebna jest wymiana gąbkowego zawieszenia) czy ten nowy DSP-3100.
×
×
  • Utwórz nowe...