Skocz do zawartości

rpm

Uczestnik
  • Zawartość

    154
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez rpm

  1. Dnia 18.12.2023 o 14:57, Artur Brol napisał:

    A z ciekawości. 

    Jakie to te doświadczenia były, prowadzące do wysunięcia tej tezy, że wzmak 2 razy droższy musi być?

    Tzn co z czym parowales? 

    ASR emiter 1 z RLS callisto 4

    Bladelius brage i powyższy ASR z Tannoy mercury m2

    Gryphon tabu oraz antileon z Chario delphinus z poprzedniej serii i starym Dynaudio contour 1.3 i 1.1

    Pathos z dwukrotnie tańszymi Trianglami.

    Ps. Co do wydajności prądowej wzmaka to oczywiście ,że nie świadczy o jakości brzmieniowej tegoż urządzenia ale to przecie ważniejsze niż ilość watów.

  2. 5 minut temu, Artur Brol napisał:

    Od razu iluzja.

    Masz podane w specyfikacji kolumn, czy sa 4 czy 8 Ohmowe, jaka moc nominalna maja i jaka efektywnosc. I wybierasz pod to wzmacniacz.

    Taki wzmacniacz ktory przy np. 4 oHm  impedacji kolumn, podaje wiecej niz ich nominalna moc. I powinno byc ok. Nikt nie slucha tak naprawde glosno wiec gdybys mial wzmacniacz ktory ma tyle samo mocy przy tych 4 oHm co ich nominalna moc tez powinno byc ok. Jesli kupisz kolumny z duza efektywnosci to nawet ten wzmacniacz nie musi byc tak silny.

    Tak ,oczywiście. 

    Do nagłośnienia pomieszczeń mieszkalnych nie trza wiele watów.

    2 minuty temu, Kraft napisał:

    I ten wzmacniacz podwaja moc wraz z podwojeniem impedancji?

    Nie

    Dla rozjaśnienia.

    W doborze sprzętu nie kieruję się ceną tudzież parametrami trchnicznymi w tym wydajnością wzmacniacza lecz tylko dopasowaniem brzmieniowym . 

    Z dotychczasowego mojego osobistego doświadczenia wynikło mi ,że to jednak wzmacniacz ze względu na JAKOŚĆ brzmienia musi być znacznie droższy niż kolumny głośnikowe.

    Pozdrawiam 

  3. 5 minut temu, Gumowe Ucho napisał:

    Właśnie, miałem pytać, bo często słyszę że waty nie grają, ale w czym mierzy się wydajność prądowa?

    W danych technicznych czasami podawanych przez producentów wzmacniaczy to stosunek ilości watów do obciążeń na ogół 4 i 8 omów.

    Jeśli jest dwukrotny to jest idealnie.

    42 minuty temu, Kraft napisał:

    To jaki masz wzmacniacz, a jakie kolumny?

    Hybryda Pathosa i podstawkowe Triangla.

  4. 7 minut temu, Artur Brol napisał:

    Akustyka jest jak najbardziej waznym elementem.

    Co potrafia kolumny, co to wogole znaczy? Patrzac na ich wymagania co do wzmacniacza, szukasz takiego ktory mocowo bedzie pasowal i taki kupujesz.

    Pomijam sprawy takie jak, jaki rodzaj brzmienia dany wzmacniacz prezentuje.

    Wiec jesli on mocowo pasuje to napedzi czy to drozsze czy tansze kolumny. Czyli raczej nie zgodze sie ze trzeba patrzec na cene wzmacniacza i kupowac dwa razy drozszy.

     

    To byłoby wspaniałe opierać się tylko na cenie.

    Wzmacniacz pasujący mocowo ? To mit. Iluzja. Wydajność prądowa wzmacniacza jest najważniejsza. Decydująca. No chyba ,że posiada się tak zwane "łatwe" kolumny". Ale wydajność prądowa tak czy inaczej jest zawsze priorytetem ,a nie ilość watów.

    • Lubię to 1
  5. 8 minut temu, Kraft napisał:

    Czyli, co potrafią kolumny słychać dopiero na wzmacniaczu od nich droższym. A na jakich kolumnach słychać, co naprawdę potrafi wzmacniacz? Na kolumnach od niego droższych? Tylko, że wtedy znowu te kolumny nie grają na miarę swoich możliwości;). Jak w tej sytuacji racjonalnie gospodarować zasobami?

    Logicznie rzecz ujmując Twoje pytania są słuszne ale obiektywizm w tym temacie nie istnieje. Nie potrafię Ci odpowiedzieć na te pytania. Ze swojego dotychczasowego osłuchania w w/w temacie jestem przekonany ,że w zdecydowanej większości to właśnie wzmacniacz powinien być wyraźnie droższy od kolumn aby zestaw zagrał optymalnie.

×
×
  • Utwórz nowe...