Dzień dobry
Jestem posiadaczem zestawu Yamaha RX-V481 + zestaw 5.1 Yamahy (NS-F51, NS-C51, NS-B51 + sub SW030). W przypadku kina domowego, jest ok, jestem z tej konfiguracji zadowolony. W przypadku muzyki jest dużo gorzej. Na tyle gorzej, że czasem wolę użyć głośnika JBL Charge, Sonosa albo słuchawek Sony WH1000XM3, wymieniam te 3 urządzenia nieprzypadkowo, bo lubię ich brzmienie (czyli ten nowoczesny, podkręcony bas, trochę sztuczny ale dla mnie przyjemny).
No i teraz do rzeczy. Zakładając wstępny budżet na poziomie 3.000 zł czy lepiej zmienić głośniki (Melodika?) czy ampli (V685?). Czy warto dołożyć jakiś porządniejszy sub (Magnat 302A?). Celem byłoby oczywiście brzmienie w stylu ww. urządzeń ale pytanie czy to w ogóle jest możliwe i ma sens? Jeżeli nie to jaka byłaby najlepsza alternatywa? Pomieszczenie w którym stoi sprzęt ma ok 25m2 ale jest połączone z otwartą kuchnią/jadalnią (kolejne 15m2 ale nie służy do słuchania muzyki).
Pozdrawiam