Grzegrz

Czy zyskam na jakości dźwięku jeżeli wybiorę np. Yamahę 685 względem 485 przy założeniu, że głośniki będę miał w konfiguracji 5.1 - zakładam, że Atmos czy DTS:X na 5.1 nic mi nie dadzą. Czy propozycja 685 wynika z dodatkowych funkcjonalności, które zostały w nim wprowadzone ale nie przekładają się na jakość dźwięku? A co myślicie o amplitunerze Marantz NR1510?

Przyznam, że minimalne zwiększenie budżetu nie kojarzy mi się z wartością 50% Czy naprawdę na tych małych głośniczkach będę słyszał różnicę między tym Marantz'em a wymienionymi przez mnie modelami?

Witam, poszukuję amplitunera do głośników, które już mam zamontowane w pokoju (Cabasse Alcyone 2), pokój ma ok 25m2. Sprzęt będzie głównie przeznaczony do filmów, ale muzykę też będę puszczał jak będzie to jakoś brzmiało (przy czym muzyka to raczej klasyczny rock więc nie wiem jak będzie to brzmiało na tych głośnikach) ;) Nie mam w planie zmiany głośników na lepsze i nie będę też w przyszłości zwiększał ilości kanałów (5.1 mi wystarczy i więcej się nie zmieści). Na amplituner nie chciałbym wydać więcej niż 2500, chyba że będą za tym przemawiały jakieś realne korzyści. W tym momencie rozważam 3 modele Denon AVR-X1600H, Yamaha RX-V485 lub RX-S602. Czy macie jakieś sugestie?