Skocz do zawartości

Andyxiu

Uczestnik
  • Zawartość

    4
  • Dołączył

  • Ostatnio

Informacje osobiste

  • Lokalizacja
    Wrocław

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Dzięki Konrad, to pewnie głupie pytania więc doceniam cierpliwość Mam jeszcze chyba oststnie - czy w teorii mogę no głośniki przednie podpiąć bezpośrednio pod amplituner, a tylne przez gniazdka? Na logikę zakładam, że tak ale strzeżonego Pan Bóg strzeże
  2. Próbuję się z nim skontaktować - jak na razie bez skutku Też podejrzewam trochę, że tamten może trzeba rozciąć. Ostatnie pytanie teoretyczne - zakładając, że tak i że nie mam ich podpisanych (bo na to niestety wszystko wskazuje), ale upatruję sobie jakiś zestaw, gdzie głosniki przednie i tylne są de facto takie same - czy ma to znaczenie jak je podłącze? Wtedy zakładam, że przednie i tylne łącze z amplitunerem z tej puszki, centralny i subwoofer bezposrednio z amplitunerem i tego z kolei z TV. Ma to sens?
  3. Dzięki - no właśnie trochę o to mi chodzi, też jakby mi brakowało tego "wyjścia". W tej puszce na peno jest jedna końcówka kabla, ale zaraz sprawdzę, czy przypadkiem nie ma ich tam więcej. Zakładam, że powinny być 4 konćówki, po jednej dla każdego gniazda? edit: takie kable wychodzą mi z tego "dodatkowego" gniazda. Mam dwa kable jakby "ucięte" i dodatkowy jeden "zawinięty"... Ma to jakikolwiek sens?
  4. Cześć! Od razu z góry Was przepraszam, bo podejrzewam, że moje pytania obrażą inteligencję większości tutaj - ale nie ukrywam, że zwyczajnie jest to dla mnie zagadką, więc ośmieszę się i zadam pytanie (czytałem Vademecum i inne wątki, ale nie wyjaśniły mi niestety najprostszych kwestii). A więc - w nowym domu planuję podłączyć kino domowe. W chwili obecnej pod kątem instalacji mam: - dwa gniazda głośnikowe po bokach telewizora - dwa gniazda głośnikowe tylne, na ścianie za kanapą na wysokości ok 2,2-5m - mam też pod telewizorem jedną puszkę z kablem głośnikowym (ale nie gniazdko, elektryk mówił że tam ma być tylko kabel, który podłącza się do subwoofera?) No i teraz moje głupie pytanie - jeśli kupię zestaw z amplitunerem, to zakładam że głośniki łączy się bezpośrednio do amplitunera, a sam amplituner do telewizora. Pytanie po co mi więc gniazda głośnikowe? A jeśli jednak da się jakoś połączyć amplituner z tymi głośnikami, to jak to zrobić? Głównie chodzi mi o te głośniki tylne, bo niby mam przygotowane pod nie gniazdka, ale nie wiem jak połączyć je z amplitunerem? A może po prostu wszystkie głośniki (tzn 2 przednie i 2 tylne) połączyć z gniazdkami, i potem ten ostatni kabel połączyć z amplitunerem? Ale w jakie miejsce go podłączyć? Wybaczcie, może to jest naprawdę głupie, ale z jakiegoś powodu umyka mi połączenie przygotowanych gniazd i amplitunera. A jeśli wszystko idzie do amplitunera bezpośrednio omijając gniazda, to jak podłączyć głośniki tylne skoro one są na drugiej ścianie? Pomocy
×
×
  • Utwórz nowe...