Rafał 73
-
Zawartość
89 -
Dołączył
-
Ostatnio
Posty napisane przez Rafał 73
-
-
2 godziny temu, Palmos napisał:
Ale już wymieniłeś na inny czy nadal pastwisz
Wciąż ten sam. Po prostu jestem dociekliwy.
32 minuty temu, Ace2 napisał:Ostatnie strony to same trolle.
Gdybyś miał choć trochę oleju w głowie i potrafił konstruktywnie chociaż raz odpowiedzieć, nie byłoby tutaj tych troll.
Dziękuję i życzę wszystkiego dobrego. Wzmacniacz jedzie do sklepu a nowego nie biorę. Ten typ tak ma:)
-
Dnia 10.11.2020 o 22:26, maverick2005 napisał:
volume jest od +6db do -95db,jak ustawie na połowę czyli -45db to ten ampli mam wrażenie że gra cicho
Dnia 10.11.2020 o 22:26, maverick2005 napisał:w Magnacie osiągam taką głośność dopiero na -20db co już jest można powiedzieć na 75% regulacji.
Heh, nie tylko ja zauważyłem, że wzmacniacz ten jest cichy. Imprezy raczej tym klockiem nie pociągniesz, bo nawet przy zwykłym słuchaniu brakuje skali
Magnat MR 780 gra wspaniale, ale jest po prostu słaby, ewentualnie skala głośności jest źle skalibrowana. Cóż, ten typ tak ma.
-
56 minut temu, Dedal75 napisał:
a Wy dalej o tym , Panowie jest długi weekend 😉
Kto ma, ten ma. Ja pracuję
1 godzinę temu, terracan1929 napisał:We wzmacniaczach masz ograniczenie początkowe i końcowe,
Magant ma 600 jest wzamniaczem a pokrętłem mogę kręcić bez ograniczeń
-
1
-
-
9 godzin temu, terracan1929 napisał:
Ale Magnat to amplituner
Jakie ma to znaczenie? Amplituner to wzmacniacz z radiem.
10 godzin temu, terracan1929 napisał:A gałką potencjometru możesz kręcić do bólu(nie ma oporu początkowego ani końcowego -
No nie inaczej. To logiczne.
10 godzin temu, terracan1929 napisał:Także to 0 dB tłumienia to odpowiednik godziny 12 na wzmacniaczu. Z grubsza rzecz biorąc.
Prawdopodobnie to może był właściwy kierunek
Mam ochotę wziąć ten klocek i pójść do serwisu ,aby podłączyli go pod oscyloskop. Wtedy wszystko by się wyjaśniło
-
41 minut temu, terracan1929 napisał:
Zdecydowana większośc wzmacniaczy maksymalny poziom mocy bez zniekształceń, osiąga własnie do godziny 12.
Dlatego tak bardzo mnie zaniepokoił Magnat MR 780 bo gra praktycznie wciąż pod górną kreską
-
To może kilka słów o tym jak to gra. Wzmacniacz jest nowy i ma już za sobą kilkanaście godzin. Generalnie miał być Audiolab 6000a, bo wszędzie tylko ach i och. Co za znakomitym wzmacniacz. No ale, że mam Magnat MA 600 to chciałem iść w tym kierunku brzmienia dlatego zdecydowałem się na MR 780. Na początku było słabo, ale z każdą chwilą gra coraz lepiej. Najprościej rzecz ujmując, jest to dokładnie ta sama barwa i styl co MA 600. Czyli bardzo dobra rozdzielczość oraz detale. Słychać dużo instrumentów a dźwięk jest miękki i przyjemny. Co wyróżnia na duży plus MR 780 i słychać to od razu, to fantastyczne niskie częstotliwości. Jest ich więcej, ale są mięciutkie i przyjemne. Żadnego dudnienia. Po prostu słychać, że dźwięk jest lepiej osadzony i ma większą masę. Średnica w porządku, choć miałem nadzieję, że będzie lepsza niż w MA 600 a prezentuje ten sam poziom. Wysokie cykają czyściutko
Miałem też okazję podłączyć Cyrus One i tutaj od razu słychać lepszą średnicę. Bardziej namacalną, jakby dźwięk odrywał się od kolumn i wypełniał pokój, a wokal Marka Knopflera w utworze Bluebird dłużej wybrzmiewał. Niskie tony dynamiczne oraz bardziej twarde. Tutaj wolę MR 780. No i ta moc Cyrusa. Dynamit to mało. W tym przypadku MR 780 nie ma najmniejszego startu. Jak Cyrusa rozkręcisz na godzinę 12 to szyby się trzęsą a to dopiero połowa
-
1 godzinę temu, Wito76 napisał:
Przypomnij, jakie kolumny masz podłączone?
Tannoy Mercury 7.4
-
Jednocześnie koresponduje z producentem, a oni nie wykluczają usterki wzmacniacza, choć twierdzą, że nigdy nie mieli podobnego przypadku. Może jestem tym pierwszym. Gdybym wzmacniacz zaczynał zwiększać głośność już od dołu -95dB to nie byłoby problemu, bo mamy dużą rezerwą, ale niestety dźwięk rusza dopiero od -60 dB. Więc po co ta skala od -95dB.
Tak, oddam lub wymienię wzmacniacz.
-
3 godziny temu, Nowy123 napisał:
Hehehe, normalnie boki zrywać, to wy panowie naprawdę przejmujecie się tym, co wam wyświetlacz pokazuje? Sami nie słyszycie czy jest głośno lub cicho tylko patrzycie na wyświetlacz żeby się przekonać?
Tak, patrzę na pokrętło jeżeli jest lub na wyświetlacz, aby wiedzieć na jakim poziomie głośności, mocy jest już wzmacniacz. Wiem też, że kiedy wzmacniacz gra na pełnej mocy może już przesterowywać i zniekształcać sygnał. Płyty z lat 90 nagrane są na poziomie 86/90 dB a wtedy wzmacniacz musi być odkręcony na -10dB. Kiedy puszczę sygnał z TV na przykład Netflix, to wzmacniacz Magnat MR 780 jestem w stanie otworzyć do końca czyli +6dB i nawet wtedy stojąc 2 metry od kolumn normalnie rozmawiać z drugą osobą. I znów. Ten sam TV też Netflix i Cambridge audio A1 lub Magnat MA 600 i niestety nie mogę ich do końca rozkręcić bo stracę słuch
Mnie bardzo zastanawia, że w przypadku MR 780 oraz dość głośno nagranej płyty, na przykład J.M.J Aero, dźwięk z kolumn słyszę dopiero od -60dB czyli od -95dB do -60dB nie ma nic. Głucho. Dlaczego wzmacniacz tak późno zaczyna wzmacniać dźwięk? Po raz pierwszy w życiu spotkałem się z sytuacją, że zabrakło mi skali na potencjometrze i raczej prywatki tym wzmacniacze nie zrobię Starszym bratem MA 600 tak, MR 780 nie. Myślę, że oddam go do sklepu, bo dla mnie coś jest nie w porządku.
-
Nie chcę wywołać burzy, ale jakoś nie chce mi się wierzyć, że zmiana kabla wpłynie na brzmienie.
Do tematu MR 780 wracając, postaram się za kilka dni opisać moje wrażenia akustyczne i porównać go do MA 600. Wzmacniacz mam nowy więc potrzebuje chwili na dotarcie, choć w przypadku Nad c326bee zajęło to kilka dobrych tygodni.
-
Dnia 15.01.2022 o 00:26, JackLodz napisał:
Poza tym proponuje jeszcze wymienić kabel zasilając, nie to żeby oryginalny był zły ale jednak podłączenie lepszego kabla wnosi też duże zauważalne zmiany.
A w ścianie też wymieniłeś
-
Poniżej wklejam odpowiedź producenta, która wszystko wyjaśnia. Przetłumaczona translate Google. Wzmacniacz jest sprawny bo:
wartość dB na wyświetlaczu urządzenia nie mówi nic o głośności bezwzględnej. To jest wartość względna. Specyfikacja głośności miernika ciśnienia akustycznego jest mierzona w dB(A), co jest wartością bezwzględną i nie oznacza wyświetlacza w MR 780. Twoje urządzenie jest w porządku. Ponieważ skala dB jest zawsze skalowana logarytmicznie, oznacza to również, że postrzegana różnica głośności przy zmianie z -25 dB na 0 dB jest znacznie większa niż różnica od -50 dB do -25 dB, tj. przy ustawieniu - 25 dB nadal ma wystarczającą rezerwę, aby zwiększyć głośność. Tak więc, nawet przy ustawieniu -60 dB, normalne jest, że przy niskim poziomie wejściowym praktycznie nic nie słychać. Porównanie tej wartości z innym wzmacniaczem, który ma inny współczynnik wzmocnienia, nie jest możliwe, ponieważ nie jest to bezwzględna specyfikacja głośności, ale wartość tłumienia odnosząca się do współczynnika wzmocnienia odpowiedniego wzmacniacza mocy. Głośność zależy również od poziomu wyjściowego urządzenia źródłowego. Jeśli jest to zmienna, możesz spróbować ją zwiększyć.
I faktycznie od -20dB do -10dB następuje bardzo gwałtowny przyrost mocy-
1
-
-
4 godziny temu, Ace2 napisał:
Powiem, że już chyba nie macie się czego czepiać. temat z głośnością całkiem z dupy. Pan marudzący i szukający dziury w całym
Nie czepiam się. Nie szukam dziury w całym. Stwierdzam fakty.
Otrzymałem odpowiedź od producenta, że wzmacniacz posiada logarytmiczną regulację głośności co może wprowadzać w błąd przy dokonywaniu głośności.
-
3 godziny temu, T Z6 napisał:
U mnie -10 db i prawdopodobnie stracilbym szyby w oknach
Być może mam uszkodzony egzemplarz. Pisałem wyżej, że mierzyłem decylomierzem natężenie dźwięku. 65dB to niezbyt głośno chyba a wzmacniacz gra na -25dB. Źródło CD ale to nie ma znaczenia, bo to nie mój pierwszy wzmacniacz. Bezpośrednio wczoraj porównałem do Cyrusa One, Cambridge Audio A1, Radmor 5512b oraz Magnat MA 600. Wszystkie wymienione wzmacniacze przy natężenie dźwięku około 65dB w pokoju grają na 1/4 swojej mocy a MR 780 prawie na MAX. Jeśli producent odpisze, że to normalne w MR 780, to ten sprzęt jest dla zdyskwalifikowany, choćby nie wiem jak pięknie grał. Dla kogoś innego to bez znaczenia a dla mnie bardzo istotne.
2 godziny temu, Palmos napisał:Ale to nie u mnie jest problem z głośnością tylko u @Rafał 73
Dla mnie to nie problem, bo wzmacniacz mam na czas odsłuchu. Stwierdzam tylko fakt, że coś jest nie halo. Skoro u innych wzmacniacz gra głośno to mam urządzenia z wadą
-
10 minut temu, T Z6 napisał:
ale trzeba bylo podkrecic do - 10 db
No właśnie. Czyli praktycznie grał na pełnej mocy. Pierwszy raz spotykam się z takimi właściwościami wzmacniacza.
-
56 minut temu, T Z6 napisał:
Jest to zajefajny amplituner do pomieszczen niezbyt duzych
Dlaczego niezbyt dużych? 75W na kanał to już chyba wystarczająco żeby nagłośnić ok 30m2
No chyba, że MR 780 ma ograniczenie dotyczące maksymalnej głośności. Ten obecny MR 780 który mam na testy, faktycznie jest duuuuuużo cichszy niż jakiekolwiek inne które miałem. Taki Cambridge audio A1 to przy Magnacie dynamit a ma tylko 25W na kanał przy 8 Ohm. Z czystej ciekawości napisałem do producenta, dlaczego wzmacniacz tak późno się wzbudza. Do -60 dB nic nie słychać a najniższa wartość to -95dB. Żeby natężenie dźwięku w pokoju uzyskało ok 65 dB Magant musi być rozkręcony na około -25 dB. Czyli praktyczne pod górną granicą. Nic z tego nie kumam.
-
18 minut temu, Luk Pl napisał:
Jak mozna coś takiego wypuścić z fabryki, chyba że tak tam działa kontrola jakości.
Niemiecka jakość
W moim przypadku, wszystkie gałki potencjometrów nie są ustawione w położeniu 0 idealnie w górę, a lekko w prawo. Niby szczegół... Poza tym zdarza się, że jak kręcę gałką głośności to wzmacniacz nie reaguje a za chwilę zaskakuje i odlicza odwrotnie. Po włączeniu i wyłącznej wraca do normy. No i ta głośność. Mierzone decylomierzem. 65dB to w Magnacie ok -25 dB na skali, czyli prawie max, a Cyrus One na godzinie 10 przy tym samym natężeniu 65dB
-
34 minuty temu, T Z6 napisał:
Ale jaki to problem?Moim zdaniem zaden
Żaden. Napisałem moje spostrzeżenie dotyczące regulacji głośności. Wszystko
-
22 minuty temu, T Z6 napisał:
A po cholere w domu sprzet burzacy sciany?
Nie o to chodzi. Pierwszy raz spotkałem się z tym, że żeby grało na normalnym poziomie, tak komfortowo, to wzmacniacz musi być rozkręcony powyżej połowy swojej skali. Przy Nad c326 słuchałem tak około 9 godzinie a obecny Ma 600 ok 20 dB a max ma na 40dB czyli połowa skali. Tutaj MR 780 musi grać na 3/4 swojej mocy żeby było podobnie.
Miesiąc temu miałem psychotesty z komorą akustyczną włącznie. Słuch mam bdb.
-
YouTube czy Netflix po optyku -20dB żeby było komfortowo. Kurczę słabo...
-
Wszystko pewnie jeszcze zależy od realizacji. Płyty z lat 90 są ciszej nagrane i tutaj muszę podkręcić do nawet -25dB gdzie w Nadzie 326bee przy godzinie 10 była już dosłownie dyskoteka. Czyli generalnie Magnat przy zwykłym słuchaniu gra już powyżej połowy swojej skali. Dziwne
-
Dnia 7.06.2022 o 14:01, T Z6 napisał:
Wypozycz.Posluchaj.Sam ocenisz
Wypożyczyłem Magnat MR 780 co by go porównać do MA 600. Wzmacniacz jest nowy, więc wrażenia akustyczne opiszę za kilka dni. Póki co zauważyłem, że wzmacniacz gra dość cicho. Przy -80dB coś tam ledwo słychać z uchem przy głośniku. Przy -60dB jest wciąż cicho a dopiero w miarę dobrze jest tak przy -30/ -25 dB a do maxa zostało już niewiele
Mam wrażenie, że MA 600 przy 33W na kanał jest głośniejszy od MR 780
-
12 minut temu, klavikort napisał:
to nie będzie jakiś regres dźwiękowy
Właśnie:) Sądziłem, że dwie lampy oraz większa moc to będzie lepiej. Może faktycznie poszukam wzmacniacza stereo zamiast amplitunera.
-
22 minuty temu, T Z6 napisał:
Wypozycz.Posluchaj.Sam ocenisz
Myślę, że tak zrobię. Mam nadzieję, że zagra lepiej od MA 600 choć z niego jestem bardzo zadowolony
Magnat mr780
w Stereo
Napisano
Juz prawie nabyłem Audiolaba, ale ten wpis? Czy może jeszcze ktoś to potwierdzić, że wszędzie zachwalany Audiolab brzmi gorzej od MR 780?