Witam serdecznie, postanowiłem napisać nowy post bo większość, które przeczytałem dotyczące KD do 10tyś miały służyć również do słuchania muzyki. Pomieszczenie to ‚kinowa sypialnia’ 6x5. Oglądanie będzie w pozycji siedzącej opartej na ścianie naprzeciwko telewizora. Zastosowanie tylko do filmów i koncertów. Chciałbym,żeby brzmiało fajnie w pełnej głośności, czasem zagrało ciszej do snu ale nadal z zachowaniem dynamiki i szczegółowości. Nienawidzę dudnienia wiec jeśli subwoofer to raczej bardziej dynamiczny, a bez, myśle że przy filmach zabraknie tąpnięć. Nie wiem czy dla mojego zastosowania jest sens w pakowanie się w przednie stojące, chociaż wizualnie bardzo mi leżą Skosy na suficie raczej nie pozwolą odbić żadnych Atmosów, a i za głową niczego nie zamontuje wiec 5.1 raczej max. i tak dwie będą przy samych głowach. Wstępnie widziałem często polecaną Yamahe v685 ale czy jest sens dopłacać do 7.1 jeśli nigdy go nie użyje? A głośniki to mam już mentlik Meldika/Aurora/Taga. Nigdy ich nie słyszałem. Wiem, że Bose mają tutaj słabą opinie ale kiedyś w jakimś salonie je słyszałem i przy niewielkiej głośności miały świetną dynamikę i wyrazistość (koncert). Chętnie bym posłuchał wszystkich proponowanych na forum ale firma nie pozwala mi podjechać w ciągu dnia i soboty, chyba że ktoś jest chętny otworzyć w niedziele lub późnym wieczorkiem to bardzo chętnie skorzystam (Łódź, Wrocław) Z kaucja na odsłuch w domu też nie będzie problemu ale zamawiać 4-5 zestawów to kłopot dla obu stron. Miałem zmówić cokolwiek za 2-3tyś ale jak postanowiłem kupić coś fajniejszego, zaczęły się schody. Pomożecie?