Budżet pewnie (ale tylko jak będzie trzeba) zwiększę - tak 7000-8000 zł, ale wnioskując co piszecie o Cyrus One Cast i co mówi recenzja z whathifi to sobie go odpuszczę.
Obawiam się, że będę musiał wrócić do Yamahy r-n803d - średnio mnie ten sprzęt przekonuje - problemy z Tidalem, brak możliwości przewijania kawałków, nie wiem co będzie ze wsparciem, no i przede wszystkim odsłuch średnio mi się podobał ( wiem, to może być wina głośników, nie elektroniki). Teraz myślę o wzmacniaczach Cambridge cxa 81, Magnat mr 780 - no nie wiem.
Skłaniałem się również w stronę Onkyo tx-8390, ale nigdzie praktycznie go nie ma, więc pewnie nie będę miał go jak odsłuchać.