Cześć wszystkim :)
Planuję zakup projektora z ekranem na statywie. Budżet to około 3500zł.
Projektor ma być "częściowo" mobilny, tzn. nie będzie noszony co tydzień w torbie na ramieniu, ale parę razy do roku może się zdarzyć, że będzie gdzieś zabrany. Więc waga ma znaczenie, ale nie największe. Głównie będzie wykorzystywany do wyświetlania multimediów (prezentacja zdjęć/filmów), więc kontrast chyba co najmniej 20 000:1. Dodatkowo, nie zawsze będą to idealnie ciemne pomieszczenia, więc jasność myślę co najmniej 3000 będzie potrzebna. Głośniki mogą być, ale ich jakość nie jest priorytetem. Myślałem nad możliwością podłączenia bezprzewodowego, ale modele z wbudowanym odbiornikiem są drogie/kiepskich parametrów, a dodatkowe moduły wcale nie tanie. Pomyślałem, że można by do wejścia RJ-45 podłączyć nano-router i wtedy bezprzewodowo się połączyć, ale dużo modeli (które oglądałem) nie ma w ogóle tego złącza. Myślałem też nad konwerterem hdmi-rj45, ale to koszt paru setek złotych (chyba, że źle szukałem). Złącze D-Sub nie jest koniecznie potrzebne, w razie czego można zastosować przejściówkę. Mile widziana dobra regulacja stopek i obrazu (keystone, zoom, odchylenia optyczne pion/poziom).
W tej kategorii cenowej dużo, co znalazłem, to głównie modele Optoma. Nie udało mi się znaleźć wielu opinii czy recenzji na temat tego producenta, szczególnie tych nowszych modeli. Ktoś miał z nimi doświadczenia? Później przewijał się też czasami BenQ.
Jakiego producenta polecacie, lub może jakiś konkretny model. Może warto lekko zawyżyć cenę i dołożyć do czegoś lepszego?
Dziękuję i pozdrawiam :)
