Chyba stereo trzeba będzie zakupić. I to z powodów prozaicznych.
Po pierwsze. Z pewnością filmy będą brzmieć lepiej niż teraz, mimo iż tv posiada tzw soundbar.
Po drugie. Gdy żona coś robi w kuchni obok (kuchnia połączona z salonem) chyba radio stereo będzie ładniej słyszalne.
Po trzecie. Miejsce. Na głośniki tylne musiałbym robić specjalne półki, a w stereo tego uniknę.
Po czwarte. Wydaje mi się, że sprzęt stereo jest tańszy i łatwiejszy w ewentualnych naprawach, traci wolniej na wartości i jest niewrażliwy na coraz to nowsze technologie dźwięku.
Po piąte. Synowie dorastają i jak któryś będzie chciał zrobić prywatkę to stereo bardziej się do tego nadaje.
Ufff. Chyba wszystkie aspekty poruszyłem.
Wracając do propozycji, to bardzo podobają mi się KEF bodaj model 550.
Także te wpadły mi w oko: https://audio.com.pl/testy/stereo/kolumny-glosnikowe/3243-wharfedale-diamond-330