Skocz do zawartości

meatinaplasticsack

Uczestnik
  • Zawartość

    5
  • Dołączył

  • Ostatnio

Informacje osobiste

  • Lokalizacja
    Lublin

Ostatnio na profilu byli

379 wyświetleń profilu
  1. Trochę wody w rzece upłynęło od założenia tego wątku ale w końcu udało się podjąć decyzję (dobrą, mam nadzieję). Ostatecznie zdecydowałem się na zestaw: NAD C700 + Mission LX-VI (orzech). Jak na razie jestem bardzo zadowolony, jakość jest dźwięku jest po prostu... odprężająca. W dodatku BlueOS to dla mnie strzał w 10-kę - duża wygoda, płynne i przede wszystkim stabilne działanie (chociaż pod tym względem trafiłem na dwa podejrzane "incydenty" - na razie obserwuję co dalej). Trwają odsłuchy, jest frajda. :] Dziękuję wszystkim za porady oraz sugestie - naprawdę pomogliście ruszyć z tematem. Pozdrawiam serdecznie!
  2. Nad'a na pewno sprawdzę., S.M.S.L. jak się uda. I tutaj nadal się zastanawiam, czy takie monitory dobrze się u mnie sprawdzą... Chętnie postawiłbym je na szafce zamiast na stojakach ale to chyba nie jest wskazane? Dzięki za tę opinię, dała mi do myślenia. Wyświetlacz wyświetlaczem ale jeśli brzmienie jest tego warte, to muszę go rozważyć. Z jakimi kolumnami go odsłuchiwałeś? To były te same kolumny co przy odsłuchach Yamaha, Nad i Onkyo? Nie oczekuję nie wiadomo czego, chociaż przyznam szczerze nie rozumiem dlaczego w dobie wszechobecnych wyświetlaczy (smart: phone, watch, band itd.) nie można wykorzystać tego elementu do czegoś fajnego, np. Nad M10. Tak dużo by ten wzmacniacz stracił mając wyświetlacz w stylu Nad 368? Biorąc pod uwagę cenę sprzętu moim zdaniem mogłoby być lepiej w tym obszarze chociaż wiadomo, lepiej grać przez to nie będzie. Oczywiście jest to kwestia gustu (a może przyzwyczajenia?) ale mi się ten zaokrąglony wyświetlacz w Audiolab 6000A Play po prostu nie za bardzo podoba. 😜 Ciekawa propozycja, dzięki za nią. Czy jakąś alternatywę do tych kolumn byś polecił? Naprawdę wolałbym nie przekraczać ustalonego budżetu... ;( Dzięki za nowe głosy w tym temacie. Kilka propozycji się powtarza co znacznie ułatwia mi podjęcie decyzji. Spróbuję to sobie wszystko uporządkować i przygotować jakieś zestawy z podziałem na tańszą/droższą opcję w ramach założonego budżetu w oparciu o Wasze propozycje. Mając taką listę (podzielę się nią tutaj) zostają tylko odsłuchy.
  3. Przeanalizowałem tę sugestię i pomimo wielu pochlebnych opinii na temat wzmacniacza nie do końca podoba mi się koncepcja modułów, tzn. sama koncepcja się podoba ale one są dosyć drogie, więc całkowity koszt urządzenia (na tyle, na ile sprawdziłem) wydaje się trochę "niekonkurencyjny". Z chęcią posłucham tego Nad'a i może to mnie przekona. Kolumny estetycznie nie do końca mi podchodzą ale rozumiem, że ich konstrukcja pomaga w "trudnych miejscach". Dzięki za sugestię - postaram się sprawdzić ten zestaw. Poczytałem i kolumny Heco Aurora pojawiają się tak często, że nie mogę nie sprawdzić. Co do wzmacniacza to zestawiany jest właśnie z Onkyo TX-8390 i... pod względem funkcjonalności i możliwości Onkyo ma przewagę (jest też nowszy). Pod kątem brzmienia (cytuję specjalistów): "ciepłe Onkyo TX8390 vs. chłodna Yamaha R-N803D" mnie zainteresował, chociaż nie wiem na ile chłodne = neutralne, precyzyjne a na ile ciepłe = podrasowane. Chyba warto przekonać się na odsłuchu ale tak "na sucho" z tej dwójki chyba wybrałbym Onkyo... Ciekawa propozycja, chociaż ten wyświetlacz jakiś taki skromny, do tego te mocno zaokrąglone krawędzie... Nie jest to priorytetem ale nie podłączę tutaj ani TV czy konsoli. Rozumiem, że ten Audiolab to raczej coś lepszego niż polecany Nad C368? Moją uwagę zwróciły te System Audio Saxo 60 ze względu na obietnicę zrównoważonego i precyzyjnego brzmienia oraz Kef Q750, jednak są to dosyć drogie propozycje, które w zestawieniu z polecanym Audiolab 6000A Play czy Nad C368 wykraczają poza mój budżet. Dziękuję za sugestie, bez odsłuchów się nie obejdzie. Do Pabianic mam trochę daleko więc postaram się skorzystać z tego, co jest w okolicy. Gdyby komuś cos ciekawego jeszcze przyszło do głowy to bardzo proszę o opinię.
  4. Z moich wyliczeń wynika, że to pomieszczenie ma 25m2. Ups... Chciałem upchnąć jak najwięcej informacji w pierwszym poście żeby uniknąć "ciągnięcia za język" i doprecyzowania w odpowiedziach. Jak widać i tak pominąłem np. metraż. Tak myślałem. Dzięki za opinię. Czy dobrze rozumiem, że w takim razie ten Onkyo TX-8390 lepiej zmienić na coś innego? Jakieś sugestie na co? Już trochę się gubię co jest czym przy obecnej ofercie producentów... Pomieszczenie ma 25m2 (przepraszam, zapomniałem napisać). Jakość brzmienia jest dla mnie ważna, jeśli chodzi o ilość to co masz na myśli? Ilość wolnego miejsca? Jeśli tak, to celuję w jakiś rozsądny kompromis.
  5. Dzień dobry, Czasy niepewne ale i tak długo zwlekałem z podjęciem tematu więc... szukam pomocy w dobraniu sprzętu grającego, który spełni moje potrzeby. Przejrzałem różne wątki (nie tylko) na tym forum, przeczytałem kilka recenzji, obejrzałem sporo filmów na YouTube i coś tam mi się zaczyna układać w głowie ale mam nadzieję, że Społeczność forum konstruktywnie skrytykuje moje "widzimisię" oraz pomoże podjąć ostateczną decyzję. 1. BUDŻET - Amplituner/wzmacniacz: okolice 3000zł-4000zł; - Kolumny głośnikowe: okolice 3000zł-4000zł za parę; Wolałbym nie zbliżać się do górnej granicy ale jeśli znajdzie się coś szczególnie fajnego to rozważę sprzedaż nerki. 2. PRZEZNACZENIE Interesuje mnie niemal wyłącznie słuchanie muzyki i radia, a do tego nie za bardzo mam jak sensownie rozstawić zestaw 5.1 czy 7.1 więc swoje zainteresowanie skierowałem w stronę wzmacniaczy stereo z funkcjami sieciowymi. Nie korzystam z płyt CD/DVD ani winylowych, prędzej strumieniowanie z serwera multimediów lub z popularnych usług typu Spotify albo coś na szybko z telefonu. W przyszłości fajne by było połączyć ze sprzętem dodatkowe głośniki bezprzewodowe (np. z kuchni czy innego pokoju) - podobno w tej materii zgodność z Sonos byłaby mile widziana. Jeśli chodzi o gatunki muzyczne to właściwie wszystko co w ucho wpadnie, z naciskiem na wszelkie odmiany takich gatunków jak: rock, metal, punk, folk, czasem: instrumental, cassical a ostatnio: pop, electronic, synthwave. Zauważyłem, że od jakiegoś czasu słucham muzyki z dosyć mocno wyeksponowanym wokalem, co (chyba) może być problematyczne. Niemniej życzyłbym sobie, żeby sprzęt poprawnie zagrał mi zarówno coś z repertuaru Goran Bregović, Metallica, Perturbator czy Sia. Podobno na co dzień dosyć głośno słucham muzyki (opinia jednej, w dodatku nieobiektywnej niewiasty). Ja tak nie uważam ale mogę się mylić. Natomiast lubię sobie czasami naprawdę głośniej łupnąć (przy niektórych utworach nawet trzeba) jednak bardziej zależy mi na tym, żeby było "czysto" i "poprawnie". Bozia nie dała wielu talentów ale ucho mam dosyć wyczulone i drażnią mnie wszelkie przekłamania, braki w scenie o dudnieniu, charczeniu, trzaskach czy sprzężeniach nie wspomnę. Dla lepszego zobrazowania: moje ulubione jak dotąd ze wszystkich używanych słuchawek to AKG K45, które uwielbiam za "neutralność" i "poprawność". Koledze przy krótkim odsłuchu nie podpadły ponieważ brakowało mu w nich basu a one po prostu nie upiększają niczego - tak kawałek zmiksowany, to tak grają. Oczywiście pewne rzeczy można sobie skorygować w źródle (od czego są korektory i potencjometry) ale w swoim stereo preferowałbym właśnie taką "poprawność" i "neutralność" jak w przypadku tych słuchawek co nie znaczy, że nie chcę słyszeć niskich tonów - po prostu chcę słyszeć bez przesadnego upiększania. Innym zastosowaniem sprzętu będzie zastąpienie domyślnego nagłośnienia TV podczas oglądania filmów, seriali czy sesji z konsolą do gier. Zakładam, że każdy zestaw stereo w zakładanym budżecie zagra lepiej niż głośniki TV więc tym się nie przejmuję a jak wspomniałem wyżej pogodziłem się z brakiem dźwięku przestrzennego. Tak na marginesie przyszło mi do głowy, że można przecież uzupełnić przyszłe stereo jakimś ciekawym soundbarem (np. JBL 5.1 z 2 odczepianymi, bezprzewodowymi głośnikami), który da namiastkę dźwięku przestrzennego ale chyba nie ma co pchać się w koszta a w ogóle to temat na inny wątek. 3. POMIESZCZENIE Sprzęt grający będzie stał w salonie połączonym z kuchnią (mieszkanie w bloku). Dla zobrazowania układu i rozmieszczenia mebli w pomieszczeniu zamieszczam schemat oraz podglądowe wizualizacje (widać na nich już jakieś kolumny ale to tylko bardzo wczesna koncepcja nie bazująca na żadnym konkretnym modelu). W rzeczywistości jest trochę ciaśniej (przynajmniej wizualnie) niż to wynika z grafik ale proporcje są w miarę zachowane, odległości dokładnie zmierzyłem więc są aktualne. Scenariusze odsłuchu: - siedząc/leżąc na kanapie; - siedząc za stołem; - swobodne krążenie w części kuchennej; - siedząc na fotelu skierowanym w stronę biblioteczki; 4. ESTETYKA Cóż... Jestem człowiekiem, który uważa, że estetyka jest ważna. W większości przypadków nie jest najważniejsza ale w kontekście kolumn jest dla mnie dosyć istotna. Mam swój estetyczny ideał kolumn stojących: Dynaudio Evoke 50 Blonde Wood lub Walnut Wood (kolejność nieprzypadkowa) koniecznie z czarną maskownicą. Niestety ten ideał jest poza moim zasięgiem więc zadowolę czymś podobnym. Jeśli chodzi o ciemniejsze kolory to jestem otwarty na propozycje ale bardzo nie lubię błyszczących czerni (tzw. piano black). Matowa czerń jest OK więc nie powinno być trudno coś wybrać z portfolio Heco, KEF jak i wielu innych... Ogólna estetyka Klipsch również trafia w moje gusta. 5. UWAGI NA KONIEC - Preferuję nowy sprzęt ale nie bronię się przed czymś używanym. - Zależy mi na w miarę optymalnym rozmiarze (oczywiście fizyki nie oszukam więc priorytet ma brzmienie), tzn.: a. żebym mógł je dosunąć maksymalnie do ściany; b. żeby ich głębokość (w miarę możliwości) nie była zbyt duża, aby nie wystawały poza szafkę RTV; - Preferuję same kolumny głośnikowe bez dodatkowego subwoofer'a ponieważ trudno mi będzie wygospodarować dla niego dodatkowe miejsce. Nie mówię definitywnie "nie", raczej "wolałbym nie". W przypadku konfiguracji innej niż kolumny podłogowe sytuacja wygląda trochę inaczej, ponieważ kolumnę głośnikową półkową mógłbym postawić np. na szafce RTV lub na stojakach (wolałbym nie) - wtedy byłoby miejsce na subwoofer. Niestety nie mam doświadczenia w temacie więc nie wiem na ile brak odrębnego głośnika niskotonowego wpływa na brzmienie (ile tracę w przypadku jego braku) oraz na ile półkowe kolumny głośnikowe są w stanie sprostać moim oczekiwaniom - tutaj liczę na Wasze podpowiedzi. - Kiedyś byłem w salonie audio i podpytując o sprzęt do muzyki spotkałem się z opinią sprzedawcy, że jeśli mi zależy na bardziej precyzyjnym i uniwersalnym dźwięku (muzyka i film) można zastosować konfigurację 3.1 (1 subwoofer, 2 kolumny podłogowe, 1 głośnik centralny, półkowy). Z perspektywy czasu wydaje mi się to trochę dziwne - spotkaliście się z czymś takim? Da się w ogóle coś takiego zrobić na wzmacniaczu stereo? - Mam kota więc trochę obawiam się wszelkich odsłoniętych elementów czy zbyt nisko umieszczonej maskownicy. Ostatecznie i tak nigdy go nie upilnuję więc może nie ma się czym przejmować ale warto wspomnieć. Macie może jakieś doświadczenia ze zwierzętami w kontekście sprzętu audio? Interesują się? Co najczęściej lubią zaczepiać? 5. MOJA KONCEPCJA Tutaj będzie krótko ponieważ mimo przerzucenia trochę artykułów, filmów, poradników i wpisów na forach nic ciekawszego niż Onkyo TX-8390 + Heco Aurora 700 mi do głowy nie przychodzi. Nie wiem czy to dobry wybór, czy np. nie lepiej zastosować oddzielnie wzmacniacz stereo + amplituner sieciowy. Jaki model wybrać? Na moje potrzeby kolumny stojące czy półkowe? Jakieś uwagi co do mojego zestawu? Jakieś alternatywy? Będę wdzięczny za wszelkie sugestie, wskazówki i propozycje. PS Sorry za wpis typu "kobyłka".
×
×
  • Utwórz nowe...