Skocz do zawartości

Lechan

Uczestnik
  • Zawartość

    3
  • Dołączył

  • Ostatnio

Informacje osobiste

  • Lokalizacja
    Kraków

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Które żródło byłoby lepsze do odsłuchu rockowych płyt NAD C516BEE czy CAMBRIDGE AUDIO AZUR 540C ??? (mam ampli NAD C740 i głośniki BOSE 401) Oraz jaki interconect polecalibyście do ww w cenie do 200PLN?
  2. Ktoś polecił stare Cambridge Audio....
  3. Witam. Kilka krótkich zdań wprowadzenia. jakieś ponad 20 lat temu szarpnąłem się na fajny sprzęt wprost ze sklepu/studia odsłuchowego. Były to jeśli pamietam NAD C520 i wzmacniacz 304, kolumny Dali 104, interkonekt QED qnect, kabel do glośników Van den Hul Clearwater. Może dziwić, że pamiętam, ale w tamtych czasach takie zapupy nie były czymś tak oczywiście łatwym jak obecnie wiec utkwiły mi w pamięci. Poza tym słuchaliśmy różnych konfiguracji w studiu i taka zabrzmiała najlepiej. Dodam, że słucham cięższych odmian muzyki. I tu dwie uwagi, pierwsza; znam opinię, że "metalu" można słuchać na byle czym bo to hałas w zasadzie, nie chcę się nad tym rozwodzić, i druga uwaga; wiem , że NAD postrzegany jest raczej jako sprzęt dający ciepłe, miękkie brzmienie, przepraszam za zły dobór słów, nie jestem audiofilem, jednak mi zabrzmiał lepiej niż inne zestawienia w tamtym czasie, byłem zachwycony, i górą i dołem. Na "Master of Puppets" usłyszałem dźwięki o których istnieniu nie miałem wcześniej pojęcia a DEATH "Spiritual Healing" wcisnęło w fotel. To tytułem wprowadzenia. Chciałbym znów posłuchać muzyki w dobrej jakości, nie wyśmienitej, bo pewnie mnie niestać ( i w końcu "to tylko metal") ale tak, żeby było chociaż niewielkie woow. Mój salon ma 22m2, jest wysoki, otwarty na resztę domu, słabo wygłuszony - jest niewielki pogłos. Zrobiłem zakupy używanych elementów, kierując się bardziej uczuciami niż wiedzą. I chyba zbłądziłem ponieważ, to wg mnie nie gra. Na razie nie mam CD i słucham amplitunera ale mimo wszystko chyba to i tak nie gra. W następnej kolejności chcę dokupić jakiś CD, może muzyka z płyt jest w stanie uratować ten zestaw. Czy w ogóle można dobrać jakiś CD do tego zestawu czy też jest nie do uratowania? Kupiłem: amplituner NAD C740 i kolumny BOSE 401, oczywiście na kablach Van den Hul Clearwater (nostalgia daje znac). Właczam to, i słyszę radiową muzykę o jakości dobrego boomboxa. Czy po prostu z tunera lepiej nie będzie a z CD będzie jak należy? Jeśli tak, to jaki starszy CD za 200-400PLN? Pewnie NADa odradzicie, szkoda bo pasowałby kolorystycznie? A może jakiś slim bo planowana póka na niegow sumie trochę niska...
×
×
  • Utwórz nowe...