Skocz do zawartości

MIŁY

Uczestnik
  • Zawartość

    22
  • Dołączył

  • Ostatnio

Informacje osobiste

  • Lokalizacja
    Częstochowa

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Rotel A14 MK2 jest faktycznie w kręgu moich zainteresowań i jestem ciekawy jak zgrywa się z kolumnami Audio Physic Classic 8, które macie w swojej ofercie.
  2. Pierwsze zdanie to cenna uwaga. Nie koniecznie Cambridge, ale faktycznie chcę kupić nowy sprzęt. Nie znam się na tyle, aby kupować bez obawy sprzęt używany.
  3. Trochę filmów pooglądałem na Youtube i w teorii wiem na czym polega różnica pomiędzy ciepło brzmiącym wzmacniaczem/kolumnami a wzmacniaczem/kolumnami jasnymi czy analitycznymi. Nigdy jednak nie miałem okazji brać udziału w odsłuchu, na którym zostaną obok siebie postawione "klocki" o ciepłym profilu i o profilu analitycznym czy jasnym, aby jednoznacznie stwierdzić jaki profil mi najbardziej pasuje. Chciałbym umówić się na taki odsłuch w najbliższym czasie. Wiem, że czasem warto łączyć ze sobą np. analityczny/jasny wzmacniacz z kolumnami ciepłymi czy neutralnymi, aby zrównoważyć dźwięk. Generalnie nie lubię dźwięku "z pod koca" ale nie lubię także przejaskrawionej, drażniącej i meczącej góry. Szukam czegoś na długie odsłuchy, dźwięku detalicznego, selektywnego. rozdzielczego ale nie męczącego, z punktowym, nisko schodzącym basem, o neutralnej średnicy, poukładaną w miarę sceną dźwiękową. Wstępnie chciałbym przed odsłuchem jakąś selekcję przeprowadzić i i odrzuć co do siebie ewidentnie nie pasuje a co pasuje. Najbardziej z opisów pasuje mi Cambridge CX81 Mk2 więc proszę o poradę osoby osłuchane czy to ma sens Cambridge CX81 Mk2 + Audio Physic Classic 8 Cambridge CX81 Mk2 + KEF Q 11 Meta Cambridge CX81 Mk2 + Pylon Diamond 28 Mk2 Może coś od niżej wymienionych producentów pasuje bardziej do tego czego oczekuję i co opisałem powyżej? REGA, ROTEL, ROKSAN, AUDIOLAB, MUSICAL Fidelity, ATOLL?
  4. Przepraszam, nie napisałem, że interesuje mnie nowy sprzęt.
  5. Tylko po co? Yamaha A-S1200 z wyższej półki to 10 kzł (2 x mój budżet). Ale faktycznie szkoda, że Yamaha nie ma nic pomiędzy A-S701 a A-S1200. Tylko amplitunery😟
  6. Trochę odjechaliśmy od tematu. Zapomniałem jeszcze dopisać KEF Q 11 Meta, które "parametrowo" i gabarytowo chyba by się odnalazły w moim pokoju. Też ewentualnie do odsłuchu.
  7. -80 to cisza (mute) a +15 (nawet +16,5) to max. Zero to więc 16,5 przed max i generalnie 83% na potencjometrze wzmacniacza. Nigdy nie odkręcam więcej niż na 0 ponieważ powyżej tej wartości robi się zgiełk i jazgot być może ze względu na ograniczenia kolumn, ale być może też zniekształcenia wzmacniacza. Na co dzień mam ustawione ograniczenie na -5.
  8. Coś w tym jest. Yamaha RN602 ma wg "Audio" 158W przy 4 omach. Aby uzyskać "imprezowy" poziom głośności gałkę trzeba odkręcić do poziomu "0" (skala -80 do +15) a i tak niektórym jest mało. Tannoye mają skuteczność 90dB, czyli gdyby kolumny miały 86-87 z pewnością brakło by skali na potencjometrze.
  9. Przy cichym odsłuchu nie ma znaczenia, ale przy głośnym już pewnie tak. Jeżeli efektywność głośnika X wynosi 86 dB a głośnika Y wynosi 89 dB to oznacza, że jego efektywność jest o 3 dB wyższa niż efektywność głośnika X. Wynika z tego, że aby osiągnąć określony poziom natężenia dźwięku, do głośnika Y wystarczy dostarczyć dwa razy mniejszą moc niż do głośnika X. Pokój pod 50m, biorąc pod uwagę zniekształcenia wzmacniaczy przy dużych natężeniach głośności, lepiej mieć kolumny o większej efektywności. No chyba, że wzmacniacz ma 2 x 200W to wtedy faktycznie bez różnicy. Wzmacniacze w moim budżecie mają znacznie mniejsze moce, więc wydaje mi się, że efektywność kolumn będzie jednak mieć chyba jakieś znaczenie. Pozdrawiam Miły
  10. Witam, wracam po kilku latach. Czas na zmianę. Planuję zmienić użytkowany obecnie sprzęt jak w tytule. Zależy mi na poprawie jakości dźwięku w każdym zakresie. Muzyka różna i różniasta (oprócz muzyki poważnej i ciężkiego metalu), głównie lata 80-90, alternatywa, rock progresywny, art rock, pop, muzyka współczesna. Pokój a raczej pomieszczenie otwarte 45-50m2 gęsto umeblowane i raczej z dobrą akustyką (brak słyszalnych odbić, pogłosów, wzbudzeń, echa itp) Co do rodzaju dźwięku to do końca nie wiem bo mało miałem okazji do posłuchania różnych sprzętów. Góra raczej detaliczna, selektywna, ale nie za jasna, nie ostra, jazgotliwa i nie męcząca (nie to co oferują kolumny Klipsch). Moje obecne kolumny Tannoy M4 choć są budżetowe, to były 25 lat temu bardzo udanymi kolumnami, raczej skromnie operują wysokimi i w utworach, w których wysokie są wyeksponowane, tam jest dobrze, ale w utworach gdzie wysokie są raczej cofnięte, moje M4 ich nie eksponują. Za to dźwięk nie jest męczący. Szukam lekkiego rozjaśnienia, lepszej selektywności, detaliczności. ale bez przesady. Środek pasma sprawia mi najwięcej problemów bo nie wiem co mi pasuje. Raczej neutralność, rozdzielczość, trochę ciepła, spokoju, muzyka płynąca, wokal delikatnie wychodzący do przodu, ale np wysokie wokale damskie na przełomie średnicy i wysokich nie świdrujące w głowie, brak jazgotu. Bas schodzący nisko, ale bez rekordów, nie ciągnący się, dudniący raczej punktowy, punktualny, uderzenie w stopę perkusji z zaznaczonym początkiem i końcem wybrzmienia. Moje obecne kolumny lub też Yamaha RN602 tego nie potrafią i bas jest raczej rozwleczony. I tutaj ponownie mogę napisać, że niektóre utwory brzmią w miarę dobrze. Mój typ to: Cambridge CX81 MK2 ze względu na funkcjonalność, detaliczność i moc (choć tylko na podstawi opisów, osobiście jeszcze nie słuchałem i nie wiem czy mi podejdzie) Może coś cieplejszego np. Audiolab 8300 (niestety chyba za mała moc) lub coś innego w budżecie ok. 5 tyś. Jeżeli chodzi o kolumny to ze względu na wielkość pomieszczenia, powinny być to jakieś "kolumbryny", ale chciałbym, aby kolumny zniknęły z salonu, czyli nie powinny mieć szerokości 30cm, wysokości 130cm i głębokości 40-50cm. Obecne Tannoye mają 2 przetworniki 6,5 cala i generalnie dają radę, choć mają oczywiście swoje ograniczenia ze względu na ich budżetowość. Mój typ to Audio Physic Classic 8 (niestety zmienił się dystrybutor i oferta jest na razie skromna), ale nie wiem jak się zgrają z CX81 MK2, (choć tylko na podstawi opisów, osobiście jeszcze nie słuchałem i nie wiem czy mi podejdą). Budżet optymalny to 7-8 tyś, absolutne maksimum to 10 tyś. Ewentualnie Pylon Diamond 28 MK2 (niestety bardzo głębokie i nachylone), Dynaudio EMIT 50 (niestety niska efektywność), Może Monitor Audio Silver 700 7R lub Polk R600 (R70 strasznie duże) Do tego planuję dokupić odtwarzacz CD (do kompletu wybranego wzmacniacza) + Wiim Ultra do Spotify. I jeszcze pytanie, czy łączenie po bluetooth telefonu ze CA CX81, będzie miało wpływ na jakość ze Spotify? Proszę o jakieś sugestie lub uwagi lub propozycje co z czym się zgrywa z tym co napisałem o swoich preferencjach. Niestety brak mi czasu na niezliczone odsłuchy, konfiguracje. Oczywiście chciałby odsłuchać kilka konfiguracji, ale już z konkretnymi typami. Pozdrawiam Miły
  11. To nie chodzi o sugestię tylko o to co usłyszysz. Najlepiej zrobić sobie po prostu ślepy test w zaprzyjaźnionym salonie, kilka wzmacniaczy i kolumn w różnych budżetach i oczywiście brak wiedzy co teraz gra i co ile kosztuje. Zależy też jakie są Twoje oczekiwania i wymagania i jak bardzo masz wyczulony słuch. Moja żona np. kompletnie nie słyszała różnicy pomiędzy tanim amplitunerem AV połączonym zwykłymi kablami a posiadaną Yamahą RN602, połączoną kablami Chord Shawline. W tym samym czasie ja słyszałem różnicę jakości dźwięku tylko pomiędzy samymi kablami.
  12. Witam, większość osób odwiedzających forum nie jest w stanie usłyszeć drobnych różnic i niuansów brzmieniowych. Pomijam oczywiście całkowitych laików dla których muzyka z telefonu brzmi całkiem dobrze. Jeden z salonów audio odpisał mi, że zamieniając RN602 na RN803 zyskam 5-10% poprawę jakości. Jeżeli wzmacniacz AS 701 gra również trochę lepiej niz RN803 to w sumie może dołożę do tego jeszcze 5% w stosunku do RN602. Czy jest to na tyle bezwzględna poprawa, że bez trudu ją usłyszę? Ja w salonie audio nie słyszałem znaczącej poprawy RN803 z kolumnami za 4-5 tyś. Dopiero postawienie droższych kolumn dało ewidentną poprawę jakości dźwięku w każdej niemal dziedzinie a zwłaszcza w selektywności, punktowości basu, kulturze, braku chaosu/jazgotu itp . Gdyby do tego dołożyć jeszcze drogi wzmacniasz... Wniosek z tego jest taki, że obracając się w podobnym budżecie trudno jest wyskoczyć ponad określony poziom grania sprzętu i aby go przeskoczyć trzeba niestety wyłożyć większą kwotę.
  13. Ampli (czyli wzmacniacz) + tuner (czyli radio), inne bajery dodali później dostosowując urządzenia do postępu technologicznego. Rozumiem, że AS701 też Ci nie podszedł skoro zmieniłeś?
  14. Jest to bardzo prawdopodobna opcja👍 a mocy w RN602 raczej nie brakuje (w teście audio 2 x 110W/8 ohm i 2 x 158W/4 ohm), potrzebne są tylko kolumny o wysokiej efektywności 89 dB i więcej. M4, które posiadam przy -10dB na potencjometrze amplitunera zaczynają się pocić i jest naprawdę głośno. Dobre kolumny to jednak podstawa, później chociażby ze względów logistycznych zawsze jest łatwiej przywieść do domu kilka wzmacniaczy na odsłuchy niż kilka par kolumn. Może jakieś propozycje kolumn do 7-8 tyś za parę?
  15. No właśnie, plan był prosty, zamiana kolumn na lepsze a RN602 na RN803. Ale po pierwszych przesłuchaniach widzę/słyszę, że nie będzie łatwo kolumnami w budżecie 4-5 tyś poprawić znacząco brzmienia Tannoy Mercury M4, a zmiana dla samej zmiany mnie nie interesuje. Oczywiście posłucham jeszcze moich typów głośników, ale gdyby okazało się, że dopiero np. takie Pylon Diamond 28 lub Audio Academy Hyperion IV+ dają wyraźną poprawę jakości dźwięku to pewnie w tą stronę będę chciał pójść. Wtedy właśnie pojawi się dylemat, czy RN803 czy może AS701, który być może lepiej sprawdzi się z takimi kolumnami a może jeszcze coś innego. Oczywiście cały czas zależy mi na funkcjach sieciowych, możliwości łączenia urządzenia z siecią przez wi-fi, podpięcia pendrive i odkodowaniu sygnału cyfrowego po kablu optycznym z TV.
×
×
  • Utwórz nowe...