-
Zawartość
12 -
Dołączył
-
Ostatnio
Informacje osobiste
-
Lokalizacja
Wrocław
Ostatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Natalia D zmienił swoje zdjęcie
-
Ma bronze 500 z nad c326 grał u mnie w salonie kilka ładnych dni. Powiedzmy, że było poprawnie ale o "efekcie wow" nie było mowy, i to tylko w dość dużej odległości od ścian. Finał taki, że zostałam ze starymi zensorami. C356 mimo dużej chęci, nie testowałam. Może przy większym kopniaku z c356 zagrają lepiej.
-
Ooo nie! Wątek przeczytałam ale nie wciągniesz mnie w to Tomaszu... Wolę muzyki posłuchać niż bić się z fanatykami. Tam taki rozrzut tematyczny fachowców, że wolę się nie narażać. Na weekend będzie u mnie kolega nadowiec. Chce on kupić node i przyjdzie sparzyć różnice między klipschem. Jestem ciekawa jakie będą jego odczucia. Przy okazji chce on też sprawdzić różnice między drogim naim a tanim nad. Mam nadzieję, że się podzieli wrażeniami. Ja nie uważam się za audiofila ale różnice słyszę w każdym z tych sprzętów. Słuchałam tego wiele razy w różnych konfiguracjach i zastanawiam się ile złotych warte są stosunkowo dyskretne zmiany w bezpośrednim odsluchu. O ile do node bym dołożyła te niecałe 2 tysiące, o tyle na naima 5 czy 6 tys już bym nie dała. A droższe kolumny na obu wzmacniaczach grają gorzej niż zensory nawet jak im zapewnie przestrzeń z tyłu.
-
Działa! I to na najtańszym urządzeniu ze sklepu marki "MI" za 40zl. Testuje od wczoraj i jestem zadowolona bo w końcu działa. Faktycznie, aplikacja firmowa w ogóle już mi nie rusza a ta druga działa elegancko. Dziękuję Ci kolego bo pewnie by leżał w szafie. Co do samej obsługi, node działa dużo sprawniej i jakość dźwięku jest "trochę" lepsza. Różnice słychać najbardziej w basie, jest wyraźnie bez kopa ale słyszalny. Średnica jakby lekko stłumiona a góra wyostrzona. Nie jest to przepaść ale różnice słychać. Możliwe, że to zasługa samego podłączania bo klipsch ma z tyłu jedynie "złącze słuchawkowe" którym cienkim kabelkiem przechodzi w standardowe 2 wyjścia do wzmacniacza. Dodam, że testuje to na 2 zestawach. Nad326, naim supernait2 i kolumny zensor7 oraz bronze500. Naim i bronze to pożyczone zabawki od znajomego bo coś po cichu chciałabym zmienić. Widzę, że jesteś z Wrocławia więc zapraszam jak masz ochotę i sam usłyszysz różnice bo ja chyba jestem jakaś dziwna. Różnice słyszę zarówno między stremerami, kolumnami czy wzmacniaczami ale jak zacznę porównywać ceny to zastanawiam się czy warto dokładać za takie "detale". Nie mieszkam w samym Wrocławiu ale do Świętej Katarzyny z Wrocławia masz blisko. Odezwij się póki mam jeszcze dodatkowy zestaw to zobaczysz porównanie i będziesz wiedział czy warto dokładać do node. Dziękuję wszystkim za pomoc. Temat właściwie do zamknięcia bo w końcu działa.
-
Z uwagi na brak pudełka i paragonu nawet nie próbowałam myśleć o zwrocie stremera. Leżał sobie do ostatniego weekendu bo i tak kupiłam Node. Byli u mnie znajomi którym przy okazji pochwaliłam się genialnym zakupem. Wtedy jeden z nich zrobił coś o czym nie pomyślałam ani razu - udostępnił połączenie z telefonu, sparował Klipscha i okazało się, że Klipsch zagrał normalnie... Czyli winny jest mój router? Próbowano "grzebać" w moim routerze by znaleźć przyczynę niechęci do współpracy ale umiejętności informatyczne kolegów okazały się niewystarczające Ma ktoś może pomysł dlaczego nie chce to działać? Czym może się różnić moja sieć domowa od tej stworzonej przez telefon?
-
Właśnie problem w tym, że nie wiem czy coś mi nie pasuje. Czasami chcę coś zmienić tylko dla zmiany;) c 326 wybrałam głównie przez jego "basowosc". Nie zawsze mogę pozwolić sobie na swobodne manipulowanie pokrętłem głośności a przy moim zestawie nawet po cichu gra to zwyczajnie dobrze. Oczywiście chęć zmian sprawiła, że stoją już w salonie bronze 500 od znajomego ale chyba nie jest to dla mnie. Muszę celować w coś z "wylotem" od frontu, bo ewidentnie nie gra to tak jak powinno. Nie mam możliwości ustawienia kolumn inaczej, niż blisko ściany. Dodatkowo jedna z nich stoi w rogu... Tak, wiem, proszę nie komentować, bo nie ustawie ich inaczej - wygląd salonu jest dla mnie ważniejszy. Heco aurora kiedyś przerabiałam ale przy moim wzmacniaczu też coś mi nie pasowało. Nie pamiętam czy to były 700, (w sumie nie wiem czy są inne) ale wtedy mieszkanie było inne. Zensor 7 w połączeniu z moim wzmacniaczem i lokalizacją kolumn chyba ciężko będzie przebić, zwłaszcza gdy nie chce się inwestować zbyt dużo. Zwłaszcza, że to co mam, gra w moim odczuciu bardzo dobrze. Tematem zainteresowałam się głównie przez to, że od jakiegoś czasu noszę się z myślą zmiany wzmacniacza na c356 z uwagi na możliwość włożenia fabrycznego streamera i sugestiami ludzi z forum którzy często mówią, że moc podobna do mojego c326 jest zbyt mała dla dużego pomieszczenia. Ale jak będzie się to wiązało ze zmianą kolumn, to chyba już mi się nie chce;)
-
Tomaszu, kupiłeś coś w końcu? A może testowałeś? U mnie co prawda z Dali Z7 gra nad c 326 ale też miałam niedawno chęć zmiany któregoś elementu. Bez wyraźnego powodu, taki damski kaprys;)
-
Nie chcę już tworzyć wątku pobocznego, więc zostawmy już temat kolumn i wzmacniaczy a skupmy się na moim głównym problemie. Zastanawia mnie trochę ta "półka wyżej niż zensor7", bo kupując ten sprzęt (co prawda,ładnych kilka lat temu) dysponowałam dużo większym funduszem na kolumny, jednak ciężko było mi znaleźć coś lepszego pod nada. (Odpisz na priv by nie robić syfu w wątku). Wracam do głównego wątku. Dziś po bardzo długich oczekiwaniach na streamowanie, Klipsch Gate wczytal utwór! Kolejne oczekiwane sprawiło, że w końcu usłyszałam utwór w głośnikach. Przełączenie utworu wygenerowało kolejny czas oczekiwania ale po około 2 minutach (!!!) przełączyło utwór i dalej grało. Kolejne jednak próby i znów mieli i mieli... Dochodzę do wniosku, że urządzenie faktyczne potrzebuje aktualizacji by zacząć działać szybciej;) Coś muszę robić nie tak skoro nie gra. Odsyłać do sprzedawcy z reklamacją czy czekać? Może ktoś miał podobny problem i doszedł jak to ustrojstwo zaktualizować;)
-
Dlatego nie będę nic zmieniać. Dla mnie gra to głośno, ciepło i dobrze. Chce tylko dobry streamer! Liczyłam, że odezwie się jakiś specjalista od Klipscha bo nie chce tego wyrzucać. Wygląda fajnie, nie ma antenek i w końcu mam coś od Klipsch. Tylko niech to w końcu zagra... Dziś chyba 20 razy reset robiłam i 200 razy aktualizowalam. Mam już dość. 5 sekund power, później 6, 7, 8. Na włączonym, wyłączonym i wszystkie inne możliwe kombinacje. Gdzieś na stronie Klipsch czytałam, że jest jakiś problem z Androidem. Już nawet znalazłam swojego starego iPhone 5 czy 6 ale nie pamiętam passow i nie mogę uruchomić by sprawdzić czy z nim działa... Taki mały off: Koleś ma znacznie większy problem niż ja. Nie dość, że ma ampli który mnie wręcz zirytował, to jeszcze łączy go z kolumnami klipsch! Nigdy bym nie wpadła na to by polepszać cokolwiek w ten sposób;) Swoją drogą, z tymi yamahami też coś ewidentnie jest nie tak a sprzedawcy wciskają ten sprzęt nachalnie. Dół w tych sprzętach to jakiś żart a długie słuchanie powodowało u mnie irytację zamiast relaks. Ojciec ma kolumny praktycznie bez góry więc u niego jakoś to gra ale u mnie z Dali to był jakiś dramat. Pokrętła niby coś poprawiały ale i tak w porównaniu z moim nadem to była przepaść.
-
Wychodzi na to, że Tobie są potrzebne moje Dali a mi Twój Nad;) Myślałam kiedyś o wymianie na 355 lub 356 ale jak ten zestaw gra mi dobrze, to czy jest sens kombinować? Jedyne czego naprawdę potrzebuję to stremera. Chciałabym włączyć tego klipscha i posłuchać. Node i tak pewnie bym kupiła nawet gdyby Klipsch zagrał. Chciałam tylko poczekać na jakąś dobrą promocje, bo chyba kiedyś na jakimś zagranicznym portalu można było go kupić za ~1600 na złotówki. Yamaha mi nie podeszła w kombajnie więc założyłam chyba błędnie, że i wxad10 nie spełni oczekiwań a przecież połączenie byłoby z innym wzmacniaczem... I głupia pomyślałam, że spróbuję Klipscha jako tani gadżet na czas polowania. Zawsze później mogłabym go gdzieś wykorzystać np. w sypialni.
-
JaZz, od kilku lat mam zestaw Nad 326 i Dali zensor 7. Wiem, że moc nada w stosunku do Dali jest mała i dałam się początkiem 2020 namówić na Yamahe rn803. Miała rozwiązać moje problemy i dodać sporo możliwości. Chciałam dać szansę i "wyprostować" moje uszy, dlatego romans z Yamahą trwał chyba pół roku. Dzięki tej przygodzie odkryłam, że nie potrzebuję płyt a wystarczy mi konto na tidalu + czasem aplikacja radiowa. Uzależniłam się od tego no i zostałam z "upośledzonym" mam nadzieję chwilowo klipschem... Chciałabym wyjść na typową blondynkę, by okazało się, że coś oczywistego zrobiłam nie tak ale czuje, że to z tym klipschem jest problem. JohnDoe, weź mnie nie denerwuj. Znalazłam rachunek i 699 złotych mnie kosztował ten wynalazek. Dołożyć trochę i miałabym normalny streamer...
-
Cześć JohnDoe. Dziękuje za odpowiedź. Tak, to jest dokładnie to urządzenie z twojej fotki. Podłączone do wzmacniacza jest to przewodem który z jednej strony wchodzi do wejścia "out" w Klipschu a z drugiej już tymi normalnymi końcówkami do wzmacniacza. Nie znam się na nazwach końcówek kabli ale kupiłam do tego przewód, który z jednej strony ma złącze takie jak do słuchawek i pasuje do wyjścia z Klipsch, a z drugiej ma już normalne wtyczki do wzmacniacza. Nie wiem czy to działa bo jeszcze nie zagralo ani razu tylko cały czas przesyła. Nawet jak już teoretycznie wczyta utwór to i tak nie odtwarza pliku (nie leci czas utworu). Oczywiście obie aplikacje które podałeś mam zainstalowane w telefonie z Androidem - Samsung s10e i Samsung s8. Próbowałam również z innymi starszymi telefonami ale nic to nie dało. Aplikacja Klipsch stream wymusiła na mnie instalacje w celu aktualizacji urządzenia dodatkową aplikacje stream utility, dokładnie taką jak na filmie który podrzuciłes. Oczywiście ten film znam ale znalazłam go dopiero po aktualizacji. Robię dokładnie to co na tym filmie i nic się nie dzieje. Robiłam też reset urządzenia (chyba vol + i -) i całą procedurę łączenia urządzenia z siecią zaczynałam od początku. To też nie przyniosło efektu. Czy jest ktoś, kto miał to urządzenie i jemu się udało? Na tym forum kilku sprzedawców komuś chyba polecało ten sprzęt jako tani odpowiednik wxad Yamahy. Może oni znają "magiczny" sposób na jego uruchomienie. Sprzęt kupiłam na allegro, ponad miesiąc temu. Więc zwrot raczej nie wchodzi już w grę. Mogę jedyne reklamować bo faktycznie nie działa. Jednak z tą firmą nigdy się chyba nie zaprzyjaźnie;) A zastanawiałam się wcześniej nad zakupem sprawdzonego i polecanego Node... Czułam, że ten Klipsch będzie urządzeniem tymczasowym ale nie sądziłam, że tak szybko będę musiała kupić coś nowego! Ten zakup to raczej mój damski kaprys niż przemyślana decyzja. Zawsze chciałam mieć coś od nich i uznałam, że skoro kolumny nie przypadły mi do gustu to na taki gadżet mogę sobie pozwolić;) Czekam jeszcze, może ktoś coś podpowie. Jak nie to chyba Node trzeba kupić. Albo wszystko w jednym czyli Marantza, tylko trochę boję się, że nie zagra z moimi kolumnami.
-
Witam. Jestem tutaj nowa. By być precyzyjną to, dawna czytam ale nigdy nie miałam potrzeby rejestracji. Od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem przejścia na streaming. Z płyt winylowych jakiś czas temu wyleczył mnie złodziej, który okradł mi piwnice gdzie miałam spakowaną do przeprowadzki kolekcje. Mam jeszcze trochę CD ale nie ukrywam, że wolę tidala. Gdy szukałam czegoś pod moje kolumny, dałam się namówić na Yamahę z musiccastem, chyba model 803. Sam wzmacniacz nie spełnił moich wymagań co do dźwięku, przez co wykorzystałam urodziny ojca i zrobiłam mu prezent. Wróciłam do swojego starego nada ale brakuje mi cholernie streamingu z tidala. Chciałam kupić Marantz 1200 ale coś mnie tknęło i miesiąc temu nabyłam Klipsch Gate. Klipsch to taka specyficzna firma która za pomocą swojego marketingu i stylizacji urządzeń zawsze mi się podobala. Ale nigdy nie mogłam niczego od nich do siebie dopasować mimo, że bardzo chciałam coś kupić;). Więc jak zauważyłam urządzenie z tym "magicznym" napisem który jest jednocześnie ich logo, długo się nie zastanawiałam, zwłaszcza, że to "tylko" 600zl. Delegacje i nadmiar pracy sprawił, że dziś dopiero go podłączyłam. Urządzenie na początku po podłączeniu do mojej sieci się zaktualizowało (2 aktualizacje). Szybka konfiguracja tidala i ... no właśnie, nic. Mieli i mieli ale puścić nic nie chce. To samo z radiem i plikami z telefonu. Co może być przyczyną? Z góry dziękuję za okazaną pomoc i przepraszam jeśli nie ten dział.