Witam Wszystkich.
Mam pytanie odnośnie sprzętu który zakupiłem 20-lat temu. Amplituner Denon AVR-1801 + zestaw kolumn 5.1 Jamo, fronty E470, tylne E410, centralny E4CEN i subwoofer E4SUB.1.
Ogólnie jestem z kompletu zadowolony, może troszkę za mało wysokich tonów, niskie są w porządku. Z wad to muszę przyciskiem wyłączać amplituner bo w trybie czuwania pobiera kilkanaście wat prądu , no i pilot strasznie "oporny".
Planowałem Onkyo NR696 z drugiej ręki, bo już nie jest dostępne i wielu ludzi się wypowiada że w kinie domowym jest bardziej efektowniejsze niż konkurencyjny Denon.
Jeśli chodzi o tą drugą markę to padło na AVR-X2700H, tutaj jestem za złączem eARC do PS5 i na przyszłość telewizji. Ogólnie świeży model i prosto z salonu.
Subwoofer planuje Klipsh SPL-100 (chciałem SW112, ale za duży podobno), kolumny Jamo 809S HCS + efektowe atmos(pod sufit), ale większość sprzedawców odradza, twierdząc że to już nie jest to Jamo co 20-lat temu, tylko marketowy towar. A co salon to proponują inna markę(interesują mnie w białym kolorze).
Pokój 4x4m, 99% to oglądanie filmów nocą, niegłośno.
Teraz pytanie, czy będzie różnica w dźwięku warta wydania niemałej sumy pieniędzy, jeśli tak to co polecacie, może tylko modernizacja?