Witajcie,
Od jakiegoś czasu posiadam Apollona TL-800 (Młodsza, tzw. czarna wersja CEC'a 8200). Sam w sobie jest w niezłym stanie, aczkolwiek trapią go pewne bolączki, z którymi nie mogę sobie poradzić. Mianowicie:
1. Gramofon w praktyce jest pół-automatyczny, co jednak w tej chwili nie ma swojego pokrycia w rzeczywistości.. ;D Ramię po dotarciu do końca płyty zamiast się podnieść i wrócić do stanu spoczynku, nie podnosi się, przejeżdżając przy tym po 1/3 płyty.. Ponadto gdy spróbujemy podnieść ramię manualnie to podskakuje ono, jak gdyby było za lekkie.
2. I tu przechodzimy do następnego kłopotu jakim jest winda, która opuszcza się zbyt gwałtownie.. Czytałem o jakichś smarach, którymi można rozwiązać problem. Próbowałem i faktycznie dało to chwilowy efekt, ale po czasie znowu zaczęło dziać się to samo.
Niestety nigdzie nie znalazłem rozwiązania danych problemów, więc w końcu zdecydowałem się założyć temat. Będę wdzięczny za jakiekolwiek wskazówki.
Pozdrawiam, Adam