Krzychu0304
-
Zawartość
26 -
Dołączył
-
Ostatnio
Posty napisane przez Krzychu0304
-
-
1 godzinę temu, DiBatonio napisał:
Nie zrobisz tego tak dobrze jak maszynowo zaplatane przewody o wypelnieniu z bawełny, czy innych kevlarach zapomnij.
Wiem, że takie poglądowe zdjęcia jak Yarbo, czy inne pobudzają wyobraźnię....
Każde zginanie i skręcanie przewodu, bedzie luzować go pstarałeś się zrobić na początku.
Oplot nie zawsze jest wskazany, jak ktoś usilnie nalega i chce, to OK.
Tym też można spitolić walory kabla, jak słabą i tanią wtyczką.
Dobrze zdaję sobie z tego sprawę, dlatego pominę bardziej skomplikowane technologicznie wypełnienia czy sploty. Mam pewne obawy czy dobrze wykonam splot potrójny symetryczny, chociaż splot podwójny i warkoczykowy są prostrze do wkonania.
Jeszcze kwestia ekranu; wiem że czasami się go nie stosuje(zwykle w przewodach ze splotem warkoczykowym), ale nie jestem w stanie określić kiedy warto go zastosować a kiedy nie... Byłbym wdzięczny jeśli byś to rozjaśnił, a przynajjmniej powiedział czy w tym konkretnym przypadku warto zastosować oplot.
A co do wtyczek to zamówiłem takie najprostrze z aliexpres z pozłacanymi stykami, za niecałe 40zł/para. Zdaję sobie sprawę że nie zagrają one najlepiej, ale z drugiej strony ten kabel to eksperyment kosztujący ~30zł/m... Jak się uda to zawsze mogę wymienić na porządniejsze.
-
8 minut temu, P-na napisał:
Krzychu0304 wie do czego dążysz lecz to jak byś chciał na nowo odkryć koło sam to przechodziłem ,więc mała rada zanim się zabierzesz do pracy poświęć czas na wpisy o budowie DIY na różnych forach gdzie te sprawy już przerabiali.
Ps. splot wokół osi -skrętka
Tylko praktycznie wszystkie wpisy(a przynajmniej wśród tych które udało mi się znaleźć) o kablach zasilających diy dotyczyły kabli sprzedawanych na metry, ewentualnie zaplatania bardziej złożonych konstrukcji z kabli gotowych. Jedynie wpis melepety odnosił się do skręcania kabla od zera.
Jak wiesz gdzie znaleźć relacje z kręcenia kabli od zera to bardzo chętnie przyjmę linki.
PS. faktycznie, chodzi mi o symetryczny splot trzy żyłowy, tylko jak coś takiego się nazywa?
-
1
-
-
28 minut temu, DiBatonio napisał:
W tym wyladku(audio) inne rzeczy robią robote, a nie obciążalność linki, czy pojedynczego drutu.
Wrzuciłbym kilka zdjęć, żeby Ci pokazać co ma znaczenie w zasadzie każda rzecz z każdego ze zdjęć, ale koledzy znowu będą marudzić, że zaczynam z kablami sie reklamować, czy afiszować.
Jakoś tak zawsze było, znaczy gadali 😁😁😁😁
A ja bym tam te zdjęcia obejżał
-
Myślałem trochę się wzorować na tym yarbo; zawinąć każdy drut warstwą teflonu(wacham się), skręcić trzy druty w pojedyńczą żyłę, zawinąć teflonem(w razie czego zacisnąć na końcach termokurcze) i pobielić końcówki. Zrobić jeszcze dwie identyczne żyły. Trzy żyły skręcić, zawinąć teflonem, założyć oplot miedziany i rurkę termokurczliwą, a na koniec wtyki.
Zastanawiam się czy jest lepiej użyć 3 czy 6 żył oraz czy lepiej jest je zaplatać w skrętkę czy warkocz.
PS wydaje mi się że najwięcej roboty robi geometria i wynikające z niej przepływy pola elektromagnetycznego.
-
Bez przesady, kupiłem drut nawojowy fi-1mm i na metr bieżący kabla, zurzyję co najwyrzej kilkanaście metrów drutu. Nie wydaję mi się żeby przy moim sprzęcie(mój najbardziej prądożerny klocek ma 90 wat), był sens pchać się w kable o powierzchni przekroju przekraczającej 6 mm2 na żyłę.
Tylko sposobów w jaki mogę skręcić przewodniki jest multum i tutaj mogę albo skopiować budowę skrętki, jakiegoś markowego kabla na pałę, licząc na łut szczęścia, albo oprzeć się na doświadczeniach bardziej doświadczonych forumowiczów.
A co do termokurczek to planowałem użyć jednej jako oplotu zewnętrznego.
Drut nawojowy jest emaliowany(ma atest że napięcie przebicia wynosi powyrzej 5kV), + najprawdopodobniej będę jeszcze go owijać teflonem, ale jeszcze się trochę wacham.
-
Nastąpiła zmiana koncepcji;
Kupiłem szpulę drutu nawojowego, wtyki, termokurcze, taśmę teflonową, oplot miedziany etc. I będę się bawił w diy.
Tylko w jaki sposób najsensowniej to skręcić? Może tak jak radził Melepeta na pierwszej stronie tego wątku?
-
8 godzin temu, Bogusław 66 napisał:
Powiedz czego se spodziewasz od kabla za 160pln?
1,5 lub 2m przewodu plus dwa wtyki do tego marża dystrybutora i sklepu to na ile realnie wyceniasz wartość tego kabla?
Moja rada?......... chcesz zmienić kabel?............ zamiast wydać niepotrzebnie 160zeta zostaw dotychczasowy który masz, a jak nadal podmiana kabla nie da Tobie spać po nocach to ..... odczekaj i pozbieraj na kabel coś naprawdę warty np. https://avcorp.pl/pol_m_Akcesoria-i-DIY_Kable-ze-szpul_Kable-zasilajace-532.html?products_list=1
Tego że lepiej zagra od kabla za 10zł i uzasadniam to sobie innym materiałem przewodnika, o znacznie grubszym przekroju oraz ekranowaniem, które raz pochłania zakłócenia elektromagnetyczne, dwa zwiększa pojemność kabla, przez co może trochę działać jak filtr dolnoprzepustowy.
Proszę popraw mnie jeśli gadam od rzeczy.
-
2
-
-
6 godzin temu, P-na napisał:
Jeżeli ten sam kabel będzie w dwóch różnych cenach z uwagi na różnego typu marże i inne sztuczki marketingowe patrz ( Solid Audio Core ) ,to czy w dalszym ciągu mamy z tym samym kablem ?!
Chodzi o typowy kabel z marketu za 10zł(3x0,75 ze zwykłej miedzi i bez ekranu) vs kabel za 162zł jaki zalinkowalem powyżej(3x3,5mm2 z srebrzonej miedzi ofc i podwójnie ekranowany).
-
5 godzin temu, Bogusław 66 napisał:
To wszystko racja, zapas prądowy jest ... ogromny, a jednak jest różnica i słychać ze np. taki Hijiri Nagomi pomimo swojej ceny i technologii nie nadaje się do wzmacniacza.
----------------------
A temacie? ........ Osobiście uważam, że inwestowanie w kable do 1k jest mało opłacalne. Moje dwa kable Audioquest NRG 4 zasilają dziś .... komputery, inny ... Gigawatt .. chyba LC1 porzuciłem bardzo szybko (nawet nie wiem, gdzie teraz jest), bo uzyskana poprawa do standardowego jest mało znacząca. Kable tak na prawdę zaczynają się od 2k czyli REALNIE od 1k ceny prawdziwej. O ile w ramach oszczędzania pełni popieram złożenie sobie kabla na firmowych wtykach i kablu okolicach 1k+ bo tylko taki daje pewność wydanych pieniędzy (chociaż nie łatwo będzie go sprzedać) zas wspieranie rynku chińskiego uważam za zbyt daleko idące "oszczędzanie" bo jest wielce prawdopodobne, że nie wyszło i trzeba ponownie coś kupić inego..... będzie jak w powiedzeniu chytry traci dwa razy. Nie tak dawno długo krążył kabel sieciowy Accuphase kupiony z tego regionu świata, chociaż cena tej "repliki" była wyjątkowo kusząca, podejrzewam ze drugiego głupiego nie znalazł.
Tani i dobry kabel sieciowy nie istnieje, przykro mi, taka prawda.
Mam przez to rozmieć, że kabel za 160zł/szt, jest tego samego rodzaju chłamem co te za 10zł/szt i nie ma żadnego sensu go wymieniać poza względami czysto estetycznymi?
-
Przegrzebałem aliexpres, ten chyba wygląda najsensowniej; podwójnie ekranowany, żyła o powierzchni przekroju 3,5mm2 z posrebrzanej miedzi OFC, pozłacane wtyki, 1,5m za 162zł. Co myślicie?
-
14 minut temu, Rega napisał:
@Krzychu0304 - IC długości 30 cm??? I jak tym łączyć? Stawiając sprzęt ,,plecami do siebie? U mnie 50 cm to mało żeby połączyć sprzęty stojące na regale. No chyba, że jeden stoi na drugim.
Yaqin i dac mają wyjścia rca w tylnych rogach, i jeśli by się je postawiło obok siebie, to odległość między wyjściami to niespełna 10cm.
-
2 godziny temu, Wito76 napisał:
Na początku, wbrew tytułowi wątku napiszę, pobaw się interkonektami. Tu jest duże pole do popisu i efekty "od zaraz". Kabel zasilający nie każdemu "gra" i można się rozczarować. Ja nie używam tych standardowych zasilających, co przychodzą ze sprzętem, bo są badziewne wizualnie przede wszystkim. Powymieniałem na jakieś takie, jak podlinkowałeś. Nie będę fantazjował, że nagle level wyżej zaczęło mi coś grać. Dla higieny psychicznej mam takie boa podpięte, bo teoretycznie są z lepszej miedzi, są podwójnie ekranowane, coś tam coś tam złocone wtyki - na pewno lepiej a nie gorzej względem fabrycznych 3x1mm2. Bardziej skupiam się jeszcze na innych upgrade swojego systemu, innych kierunkach, ale do dobrych/drogich kabli zasilających na pewno wrócę myślami w swoim czasie i pobawię się tematem. Co tu wydawać miliony na zasilający, gdy reszta systemu, akustyka itd wymaga jeszcze pewnego dopieszczenia, dofinansowania.
Mam parę interkonekterów stines gold 30cm, jestem z nich zadowolony i raczej w najbliższym czasie nie zamierzam ich zmieniać...
Niedawno kupiłem tagę, z ciekawości, w ramach testu i zagrała i to dosyć wyraźnie, więc teraz chciałbym ogarnąć zasilanie.
-
Więc tak; taga pf 600, yaqin mc84L, tda1541 dać gold, singxer u1+ pecet i dwa monitory. Całość na kablach, które przyszły jako gratisy razem ze sprzętem.
Dobrze myślę że potrzebuje 4 kabli?
Budżet powiedzmy że najchętniej wydałbym do 100 zł za sztukę, chociaż mogę dać więcej(gdzieś tak do 200 max 250), jeśli byłoby tego warte.
-
Odgrzebuję temat;
Macie może jakieś sprawdzone kable z ali, a przynajmniej ocenić czy ich konstrukcja wydaję się być poprawna?
czy
-
Sam mam trochę wątpliwości czy Yaqin dobrze komponuje się z KEFami, po prostu nie miałem porównania z żadnym i innym wzmacniaczem.
Z chęcią wziąłbym na próbę jakiś tranzystor, popytam po znajomych może ktoś pożyczy.
W Yaqinie 12AX7 prawdopodobnie wymienię na Pswane Art, natomiast wybór EL84 jest trudniejszy, jest stosunkowo mało opinii, zazwyczaj dosyć sceptycznych o lampach z bieżącej produkcji...
Jest też możliwość upgraidu u SinusAudio, ale informacji w sieci na ten temat jest jeszcze mniej...
-
Reaktywuje temat, bo może ktoś jest zainteresowany, tym jak to się skończyło. Jednym słowem zacząłem gonić króliczka, przekraczając początkowo zakładany budżet ponad dwukrotnie.
Zamówiłem KEF Q350, z toppingiem mx3, wraz z 3 metrowym kablem QED XT40i, wtykami bananowymi i 0,75m Inakustik Star Optical Mini u S4HOME.
Podczas dwutygodniowego oczekiwania na KEFy, sporo czytałem o wzmacniaczach lampowych i naprawdę ostro się napaliłem aby taki mieć.
Okazało się że są jakieś problemy z dostępnością toppinga MX3, korzystając z tej "okazji" pod wpływem emocji i pomimo sceptycznej opinii sprzedawcy zamówiłem Yaqina MC84l.
Wzmacniacz podłączyłem do peceta kablem minijack-rca za 10 zł.
System grał w takim układzie przez dwa i pół miesiąca. Byłem zadowolony z jego brzmienia, być może dlatego że nie miałem kontaktu z żadnym innym porządnym zestawem audio. Dziwną przypadłością zestawu było to że grając cicho brzmiał trochę płasko, natomiast po podgłośnieniu zyskiwał więcej głębi.
Obawy sprzedawcy dotyczące małej mocy Yaqina nie sprawdziły się, pokrętło głośności zwykle mam ustawione w okolicach 1/4, nawet podczas głośniejszych odsłuchów nie przekraczam 1/2.
Rozglądałem się jednocześnie za DAC, byłem przytłoczony dużą dostępnością różnych modeli, nie widząc między nimi zbytniej różnicy.
Trafiłem na dość entuzjastyczną recenzje L1541DAC Gold, która przy okazji zainteresowała mnie kością TDA1541.
Kupiłem go, gdyż zdecydowanie wyróżniał się na tle konkurencji, jednocześnie kosztując tyle co tańsze polecane daki.
Dojechał do mnie na początku sierpnia, podłączyłem, zamówionym przy okazji 30 centymetrowym chińskim kablem z miedzi OFC za 40zł.
Brzmienie wyraźnie się zmieniło, DAC grał głośniej od integry, całe pasmo brzmiało znacznie lepiej, bas schodził wyraźnie niżej, potrafiąc poruszyć powietrzem, dźwięki były bardziej precyzyjne a scena lepiej zbudowana.
Udało mi się kupić Philipsa CD820, w piątek z drobnymi problemami wymontowałem z niego TDA1541A i SSA7220 montując je w DACu.
Zmiana była niemal równie duża jak podczas instalacji DACa, wyraźnie zmieniła się barwa, bas schodzi równie nisko, ale jest wyraźnie przyjemniejszy, poszczególne dźwięki są znacznie lepiej posegregowane, a scena lepiej zbudowana. Mam wrażenie że wzrosła dynamika, bo muzyki można słuchać przy głośności, która wcześniej była męcząca. A przede wszystkim muzyka stała się znacznie bardziej angażująca.
Teraz myślę nad implementacją TDA w trybie nos i powoli rozglądam się za nowymi lampami do Yaqina.
Pozdrawiam.
-
4 godziny temu, S4Home napisał:
Jak chcesz nowe KEFy Q 350 / ELACi Debut z Toppingiem MX3 to pisz do nas.
Piotr
Poszło priw.
Byłbym w szczególności zainteresowany zestawem z wzmacniaczem hybrydowym, może być taga hta-700b.
-
39 minut temu, seba3002 napisał:
A co planujesz zamówić? Ja proponuję zacząć od wymienionych tutaj KEFów q350, które sprzedaje forumowy kolega @piotr.luczaj. Za 1500 zł masz kolumny z maskownicami a za resztę dokupisz wzmacniacz. Jesli nawet te paczki Ci nie podejdą, w tej cenie bez problemu je odsprzedasz.
Poskładałem zapytania ofertowe do kilku sklepów, jeśli zaproponują coś ciekawego to może się skusze, jeśli nie to wezmę używane smsl i q350.
-
2 godziny temu, seba3002 napisał:
Kolego @Goguś, słuchałeś tej tagi? Sam jestem bardzo ciekaw czy ta hybryda ma szansę konkurować z smsl-em.
Jeśli chodzi o podlinkowanego smsl-a, to jest moje ogłoszenie. Dodam, że kupiłem go na olx po to żeby przetestować jak sobie poradzi miedzy innymi z dunaudio i PMC. A że testy się skończyły, to i wzmacniacz sprzedaję 🙂. Nie ma tu żadnego haczyka 😉.
Sprzęt będę zamawiał w ciągu tygodnia, poprzeglądam forumową giełdę/olx, a może forumowicze z branży też jakieś oferty zaproponują.
-
2 minuty temu, RLC napisał:
Tu masz DAC i wzmacniacz w jednym on naprawdę dobrze gra na biurko do kompa jak znalazł subwoofer też podepniesz 😉
No ale, serce nie sługa...
-
1 godzinę temu, RLC napisał:
Ja kojarzę jednego forumowicza który na wzmacniacz Tagi chyba hta-800 ten co wybrałeś to jest bardzo podstawowym modelem. Pewnie branża z forum coś więcej o nim może powiedzieć.
Złącza S/PDIF nie wykorzystasz Taga go zwyczajnie nie ma.
Czyli będę musiał kupić DAC.
-
4 minuty temu, seba3002 napisał:
Nie doczytałem, że ten wzmacniacz kosztuje ok 900 zł 🙂. Pewnie sobie poradzi. Ale chcesz go wziąć tylko przez wzgląd na wygląd?
Tak, a właściwie przez to że ma lampy😍
-
Za kolumny mogę dać maksymalnie 1600zł/para, te KEF Q350 zgrają się z Tagą? A może polecilibyście coś innego?
-
45 minut temu, seba3002 napisał:
Ta kwota ma być na wzmacniacz plus kolumny? Bo jeśli tak to raczej wspomniana przez Ciebie Taga odpada.
Mogę dać maksymalnie 2500zł, na wzmacniacz i kolumny. Dobrej jakości DAC(o ile jest potrzebny w Tadze) i kable mogę dokupić później.
Myślałem że można dobrze zgrać Tagę z głośnikami za 1000zł/para...
Niedrogie kable zasilające.
w Niezbędne audiofilskie dodatki, czyli kable i inne akcesoria
Napisano
Właśnie ten wpis Mariusza+wpis o kablu "Helix"(który jest w mojej opinii konstrukcją całkowicie szaloną; któż normalny przy skręcaniu kabla, wzoruje się na budowie transformatora?!) sprawił że dodałem 2+2(Na tyle na ile zrozumiałem, dobry kabel zasilający dal audio posiada względnie wysoką indukcyjność i pojemność pasożytniczą, dzięki czemu działa trochę jak filtr sieciowy) i zdecydowałem się na własnoręczne skręcenie kabla, które pozwala, przynajmniej teoretycznie, na uzyskanie znacznie większej pojemności i induktancji niż w kablach gotowych.
Akurat ja mam całkiem srogą plątaninę kabli(czy wspominałem że mój zestaw audio współdzieli biurko razem z pecetem i dwoma monitorami?); 6 zasilających, 2 hdmi, lan, 3 usb, coax + głośnikowe i interconektory.
Sprawdzałem pętle masy miernikiem(odłączyłem wtyczki i sprawdzałem "zwarcie" pomiędzy ich masami); nie występują pomiędzy konwerterem usb/spidf, daciem i wzmacniaczem, chociaż występuję pętla masy pomiędzy konwerterem a pc, to producent konwertera(singxer su-1) twierdzi że zapewnia on izolacje galwaniczną portu usb, opartą o dwa transformatory.
W sumie całkiem niezły pomysł, tylko musiałbym pokombinować, jak uzyskać ładny splot symetryczny z 6 drutów, bo raczej nie będę w stanie zapleść go z reki...