gutozaur

Uszy widzą te głośniki. Myślę nad powieszeniem, ale to bardziej ze względów wizualnych. W sumie dobry pomysł. Jeśli się da zmieniać presety szybko z pilota to by było super.

Mam dokładnie tak samo. Tv zaczyna się 40cm nad ziemią. Masz jakąś konkretną półkę czy cokolwiek będzie ok?

Właśnie o te mi chodziło. 40kg przy 4 sztukach powinno wystarczyć. Mój sub waży do 20 kg. Raczej dobre komentarze choć jeden gość napisał że jeszcze bardziej przynosi mu drgania na biurko w podstawkowych, ale zdecydowana większość pozytywna. Takie do pralek moim zdaniem za duże i ciężkie wizualnie. To jeśli chodzi o suba to wezmę te. A jeśli chodzi o podstawkowe które stoją na szafce za kanapą to te podkładki też się sprawdzą? W ogóle mam pytanie techniczne. Moja kanapa która będzie niedługo będzie miała wysokość 90 cm. Uszy mam na około 1m a głośniki tylne stoją na szafce na wysokości 64 cm i wysokotonowiec jest prawie idealnie na wysokości 97 cm. Pytanie czy to jest jakiś problem ze ten głośnik który jest w MA bronze 100 celuje częściowo w kanapę ale kopułka jest na dobrej wysokości oraz moja głowa jest nad oparciem i "widzi" cały głośnik tylko podczsas grania i kalibracji dźwięk częściowo celuje w kanapę choć nie wiem czy to problem.? Zrobiłem zdjęcie żeby to uwidocznić. Zastanawiam się czy wieszać czy zostawić na szafce. Ma to jakieś znaczenie w tym układzie? I centralny. Nie wiem czy zostawić go żeby celował w kolana na płasko na szafce która ma 26 cm wysokości, czy może dać jakieś kliny pod nim żeby celował w uszy, czy dać niższe nogi z tyłu a wyższe z przodu żeby celował w uszy a może powiesić go zaraz pod telewizorem choć to i tak będzie za nisko więc musiałby być powieszony i skierowany na uszy. Bowers w odróżnieniu do MA nie ma fabrycznych otworów na wieszaki więc nie wiem jak go ewentualnie powiesić, a może to też nie ma takiego znaczenia i się nie przyjmować tylko położyć na szafce pod lekkim kątem lub nawet na płasko? Istnieje prawdopodobieństwo że dostałem amplituner z wystawki/odsłuchowy/po zwrocie bo karton nie był fabrycznie zamknięty. Amplituner nie miał żadnych śladów użytkowania tak jak i pilot. Być może dla tego przez pomyłkę dorzucili drugi mikrofon kalibracyjny bo oba były spakowane w ten sposób że na pewno nikt z nich nie korzystał bo nie da się drugi raz tak samo kabli zwinąć. Taką opcję bym obstawiał bo podczas tej zaawansowanej kalibracji i tak kazał mi co chwilę przedkładać mikrofon a na dwa nie ma nawet wyjścia w amplitunerze.

Czyli odpowiedzią na to jest to poniżej? ? W końcu przeczytałem ze zrozumieniem kalibrację i tak jest bardziej zaawansowana jak się pozaznacza opcje przed rozpoczęciem. Można zrobić do 8 miejsc pomiarowych, a potem kąty głośników po każdorazowej zmianie mikrofonu na stojaku. Wyniki wyszły takie jak poniżej. Dźwięk stał się tak bardziej zwarty, krótki, jakbym był w super wygłuszonym pokoju. Duża poprawa. Nadal muszę popracować nad subami, ale jeszcze nie mam na to czasu. Przede wszystkim muszę zamontować nóżki do starego suba bo stoi na podłodze bez nóżek i przekazuje tak dużo basu że to przesada. Dominuje nawet klipscha i się zastanawiam czy on chodzi, ale skoro jest na ON to musi chodzić. Czy samoprzylepne gumowe nóżki szerokości 3cm i wysokości 1,5 cm wystarczą? Kiedyś miałem wkręcone kolce ale to się nie sprawdza bo raz na jakiś czas trzeba go przesunąć przy odkurzaniu, a to wtedy kolce wypadają z tych krążków pod nimi i potem to wsadzić to męczarnia i podłogi szkoda.

Ok, cenna wskazówka. Tak zrobię. A czy ręczna korekcja da taki sam efekt? Hmm, nie wiedziałem. Oba są na auto. Jeden mi się nawet nie wybudził. Jeszcze muszę ogarnąć kalibrację z instrukcją bo wygląda na bardziej rozbudowaną.

Zrobiłem głośność subwoofera na 4 i teraz ypao ustawiło mi na -4dB. Reszta już wyjdzie w praniu. Z ciekawości wyłączyłem jeden subwoofer (ten mniejszy który i tak się nie włączał w kalibracji) i teraz basu jest ok. Wcześniej było go za dużo. Nie wiem czy to nie przez to że stoi bez nóżek na podłodze. Chyba muszę jakieś gumowe kupić.

Kalibracja zrobiona. Zmieniłem plus z minusem w atmosach i teraz nie pokazuje mi że jest odwrócona polaryzjaca. Zostawić tak? Subwoofer niestety nadal na -9,5 dB. Na ile zmienić ręcznie? Wykrywa mi go na 2,5m a on stoi metr od mikrofonu w linii prostej. Jak był test to ledwo było go słychać na teście.

Ok, zaraz zrobię kalibrację, ale jeszcze jedno pytanie mi się nasunęło. Pałąk od kalibracji ma 4 miejsca na mikrofony. W zestawie były 2 mikrofony. Wygląda to tak jakby ta kalibracja miała kilka etapów ale nic takiego nie widzę w menu. Test trwa minutę i tyle. Ktoś wie o co chodzi?

Przyjechał bowers i na razie bez kalibracji jest już dobrze. Efekt takiej przezroczystości. Razem z frontami idealnie tworzy jedność. Scena na której sprawdzałem MA bronze teraz brzmi zupełnie inaczej i nic już tam nie brakuje. Co do prawidłowej kalibracji to chciałbym tu podsumować zebrane informacje, żeby móc ją wykonać poprawnie. Wszystkie głośniki po kalibracji zrobić na small oprócz frontów czy fronty też? Odcięcie na 80 Hz? Subwoofery na połowę skali głośności i połowę skali częstotliwości?

Nic to nie daje. Suby się włączają. Dla sprawdzenia czy z głośnikiem wszystko w porządku. Na tą chwilę już zamówiłem centralny od bowersa htm6. Drogo i wolałbym tego Fyne audio więc jeśli bowers mnie nie zadowoli kupię Fyne. Biały to akurat dobry kolor dla mnie bo fronty mam białe. MA bronze 150 odesłałem. Klipsch chyba jest tylko czarny więc odpada. Monitor audio silver kosztuje więcej niż centralny bowersa więc już bez sensu. Chciałem przyoszczędzić i kupić coś połowę tanszego niż htm6 no i się nie udało. Żałuję że wczoraj tego nie napisałeś zanim zamówiłem htm6 bo bym kupił Fyne. Teraz poczekam już do poniedziałku i jak go sprawdzę i będzie ok to już go zostawię jeśli będzie idealny. Jak coś mi nie podpasuje to zamówię i porównam z Fyne.

U mnie to nie działa. Włączyłem muzykę przez airplay, wybrałem straight, extra bass jest wyłączony i przy wyższym poziomie głośności suby się załączają. Nie da się zrobić tak żeby się nie załączały oczywiście poza ręcznym wyłączaniem.

Bardzo trafne stwierdzenie, dokładnie to odczuwam. Sprawdzę, co prawda nie zmieniałem tego ale wszystko jest możliwe.

Ja myślę że będzie duża bo na kanał centralny idzie pewnie inna moc. Już to sprawdzałem przy pierwszym podłączeniu jak podłączałem surounda pod centralny a potem pod front i była znaczna różnica.

Teraz już nie wiem co do czego mam podłączyć. Podłączyłem głośnik suround do kanału centralnego. I głosik centralny do kanału frontowego. Nie wiem co jeszcze mógłbym zrobić innego.

Nie wpadłem na to. Myślałem że wyciągnę to kalibracją i ustawieniami ręcznymi.

Zrobiłem to i wygląda w porządku. Usiadłem na kanapę i było czysto. Wiadomo słabo ale średnica była i góra też.

Ok. Jak wrzucę tu film to chyba nic nie da co? Telefon tego pewnie nie odda. Chodziło mi o kable typu y. Czy jak mam kable Y w subach to czy tak można zrobić, ale już zrozumiałem że chodziło Ci że te wyjścia z suba działają jak by były spięte Y. Nie wiem co to REW ale tak, możemy gdybać. Jeszcze gdybym mógł dodatkowo jakoś opisać ten problem z centralnym to opisał bym go tak, jak by trochę wrzucić głośnik do małej studni. Trochę dzwiek jakby z daleka, z wycofaną górą, środkiem i dosłownie zerem basu. Coś jakby cały system był podłączony do a4a a centralny do czegoś za 100 zł. Coś jak sounbar chociaż po kalibracji dialogi znacznie się poprawiły ale dźwięki pogorszyły. Zaczynam podejrzewać że to jest kwestia tego że to jest konstrukcja zamknięta i nie ogarnia tak dobrze jak reszta. Zrobiłem test i podłączyłem swój stary m audio jako centralny i no tu już była tragedia ale klęknąlem przed głośnikiem monitor audio i byłem od niego 15 cm i na ucho wydaje mi się że problem tkwi w kopułce wysokotonowej i ogólnej jakby tego nie nazwać jakości głośnika w stosunku do frontów. Skłoniło mnie to do zrobienia kolejnego testu i wziąłem tylny głośnik jako centralny i wszystko się zmieniło. MA bronze 100 zagrał tak że nie było się do czego przyczepić. W końcu przy tych samych dźwiękach nie było problemu. Wychodzi na to że muszę zmienić centralny. Pytanie tylko czy musi to być bowers htm6 z tego zestawu frontów czy mogę zaryzykować i kupić coś połowę tańszego ale dużo większego i jasno grającego?

Wydaje mi się że testowałem i to i to i zmieniałem wszytko na small i 80hz prócz frontów ale sprawdzę jeszcze raz. Już wiem że ten głosik jest do tego ale to w takim razie powinien odtwarzać tylko dialog. Niestety są też tam efekty które wybijają się przed szereg i brzmią śmiesznie przy frontach. Oba suby podpięte kablem y. Ok Da się to ustawić przy Y? Taki mi doradzili w sklepie. Ogólnie nie mam zastrzeżeń do gry suba. Trzęsie chałupą i to czysto więc jestem zadowolony tylko po kalibracji ledwo go słychać ale to zmienię.

Zgadzam się ale na frontach czy suroundach czuc mięsko. Ja nie mówię że ma zejść nisko, ale żeby było czy i wszytko głośniki to mają poza centralnym. Centralny brzmi jakby w ogóle tego nie potrafił. Wyobraź sobie najbardziej paździerzowy głośnik z marketu który ma dobry wokal ale w ogóle nie gra. Każdy wybuch czy uderzenie który jest odtwarzany na tym głośniku brzmi plastików. Wątpię żeby korekcją dało się to naprawić, ale się nie znam. Tu też nie wiem czy dobrze rozumiem bo mam porty subwoofer 1 i subwoofer 2, ale może ten drugi jest do czegoś innego. Jak wezmę na tryb all channels to grają oba. Przejmować się tym? Mogę zamienić w amplitunerze kable bo nie chce mi się już rozkręcać głośników z sufitu i zrobić kalibrację. Jeśli już ten błąd nie wyskoczy to zostawić tak czy olać i zostawić jak jest. Tak zrobię, czyli wszystkie na small i wtedy 80hz prócz frontów i suba? Nie dotykałem suba i nie wiem jaka jest głośność, ale to jest do poprawy. Tak -10dB to koniec skali.

Dobra, zrobiłem kalibrację. Nie powiem jest lepiej jeśli chodzi o jasność dialogu i wyrównanie tonu i można powiedzieć że problem w połowie rozwiązany ale teraz jeszcze bardziej rzuca się w uszy pudełkowate granie. Wszytko porównuje do jednej sceny. Deadpool i Wolverine pierwsza scena walki w lesie. W momencie jak aktor coś mówi jest spoko, ale jak głośnik centralny odgrywa efekty to jest bardzo źle. Jakbym miał to opisać najłatwiej, to brzmi to jak bym postawił plastikowy głośnik 15x15 cm. Zero basu, zero jakości jakby ten głośnik kosztował 50 zł. Reszta kina, znaczna poprawa. Dzwoniłem do sklepu i podpowiedzieli żebym się pobawił equalizerem, ale raz że nie wiem jak i co zmieniać, a dwa wybierając gotowe programy dla samego głośnika centralnego raz jest lepiej, raz gorzej ale nadal brzmi to dziwnie. Nie wiem czy mam iść w wymianę głośnika na jakiś jaśniejszy i większy z większym basem? Myślę że teraz głównie problem tkwi w basie. Ten nie ma bass refleksu. Czy to może być problem? Jeśli nie da się tego poprawić to nie ryzykować i kupić bowersa do kompletu czy jest coś tańszego lepszego i jaśniejszego z basem od monitor audio bronze 150? Zostało mi kilka dni na zwrot i muszę szybko podjąć decyzję. Może byłyby inaczej gdyby podczas filmu więcej pokazywały się też fronty a tak w tej scenie o której mówiłem bardzo dużo się dzieje głównie na froncie i on jakby był z innej planety, zupełnie nie ogarnia. Edit: ampliter sugeruje mi że mam odwrócona polaryzacje w atmosach, czyli że źle kable podpięte? Jestem prawie pewny że podpiąłem je dobrze. Może się mylić? Jeszcze jedno pytanie. Jak zrobić żeby na rysunku były dwa subwoofery? Widziałem screeny czy filmiki na youtubie gdzie ludzie mieli 2 suby na obrazku. Podczas testu ypao i testu głośników w menu działa tylko jeden.

😄👍

Jutro sprawdzę Ok. Myślałem że kalibrację robi się już w pokoju docelowym. Wszytko gotowe poza kanapą i powieszonym centralnym. Jednak kanapa kanapie nierówna. Nowa będzie wyższa i trochę będzie się różniła, bo będzie z narożnikiem. Nie wiem jaki to będzie miało wpływ na kalibrację. Jeśli to już niewiele zmienia to mogę to zrobić jutro i zobaczyć co i jak. Nie mogę tego rozgryźć w sensie centralnego, bo tak jak pisałem w zależności od filmu gra różnie. W Deadpool i Wolverine na Disneyu też dźwięk jest jakby za mgłą w pierwszej scenie do tego stopnia że człowiek się skupia na centralnym zamiast na filmie. No nic, zrobię kalibrację i będę narzekał wtedy. Przynajmniej będę miał jeszcze szansę na zwrot w razie czego chociaż w królu lwie z kolei było świetnie 🙄. Efekt zasłon mocno nie zaskoczył na plus. Tak myślę, ale to już na koniec bo to najmniej istotne. Tu też jest coś takiego. Ogarnę może w weekend.

I wszystko jasne chociaż dziwne bo jak odpalam trailery i testy atmosa to normalnie słyszę górne głośniki. Raz lepiej, raz gorzej, raz w cale ale się pokazują. Co do centralnego to obejrzałem kilka trailerów filmów i jest różnie. Np. w nowym królu lwie centralny działa super. Optymalna głośność pokrywająca się z frontami i żadnego koca. W trailerze transformerów na początku jak goryl rozmawia z tranformersem jest wyraźnie ciszej i koc na centralnym ale w późniejszych scenach już tego nie ma. W mavericku jakimś wycinku jak tom leci samolotem w przesmyku jest tragedia chociaż nic nie mówi to straszny koc. Usiadłem trochę dalej i jest poprawa. Chyba powieszę ten głośnik pod samym telewizorem bo teraz celuje mi w nogi. Mam wrażenie że odległość pomogła choć nie na wszytko to jest lepiej a wieszając go zyskam dodatkowe 30 cm. Wychodzi na to że wszystko zależy od tego jak plik jest nagrany? Tylko czemu w jednym trailerze jest tak różnie? Raz super, raz słabo.

Jeszcze jedno. Nie wiem czy to dobry plik ale odpaliłem z YouTube film atmos test file i w momencie kiedy pokazane jest że gra sufit to grają mi tylne głośniki. Oczywiście tylne grają też jak pokazuje że grają tylne. Nie wiem czy gra sufit również bo musiałbym wejść na drabinę. Czy to normalne? Ustawienia mam takie. Edit. Na innym filmiku zaś grają mi fronty zamiast atmosów. Subwoofer w ogóle nie gra .Nic nie ogarniam czy to kwestia złych filmów czy jak. Na amplitunerze mam cały czas takie coś jak w załączniku. Edit 2. To chyba kwestia filmu bo wszedłem na drabinę w filmiku z dziewczynką i sufitowe grają dobrze.

Czekając na kanapę z kalibracją, bo zakładam że inna kanapa też m znaczenie chciałbym poruszyć kilka wątków, które w międzyczasie mogę rozwikłać. Mam wiele pytań odnośnie większych i mniejszych zagadnień. Nie czytałem jeszcze instrukcji do a4a, bo do tego trzeba usiąść na spokojnie i zrobię to jak przyjdzie kanapa i po kalibracji. Może ktoś z was będzie mi w stanie powiedzieć czy coś jest możliwe, a jak to ja już sam do tego dojdę. Będę opisywał sytuację żeby było łatwiej zrozumieć. 1. Włączam tv i odpalam np. netflixa. Amplituner automatycznie się włącza i ok. Potem wyłączam tv i amplituner się nie wyłącza . Dopiero po tych ustalonych 10 minutach. 2. Po skończeniu oglądania na Netflix czy innym, uruchamiam konsolę, ale dźwięk się nie przełącza. Muszę w telefonie w aplikacji Yamahy kliknąć konsolę, żeby zmieniło się źródło dźwięku. 3. Czy jest możliwość żeby włączyć taki tryb dźwięku żeby chodziły tylko fronty i subwoofer? Bo co bym nie kliknął to albo same fronty albo wszytko. Mam takie rzeczy do wyboru jak w załączniku. Czasem potrzebuje frontów z subwooferem a czasem bez. Zależy jaką pora dnia. 3. Cały czas mnie martwi ten centralny. Wyraźnie odbiega od frontów. W sensie gra dużo ciszej i idą przez niego same dialogi. Nie wiem jaki powinien być efekt bo to moje pierwsze kino w takim budżecie. Jest wyraźnie ciszej i to przeszkadza. Po kalibracji będzie lepiej? Mam jeszcze kilka dni żeby wymienić ten głośnik, ale nie wiem czy nie da się tego poprawić kalibracją jak już ktoś tu pisał i ewentualnie potem ręcznym podbiciem dB. 4. Czasem wieczorem chciałbym korzystać z słuchawek. Mam 2 pary słuchawek Sony radiowych. Na tą chwilę jak zawsze podpięte są do tv, ale niestety problem jest taki że żeby poszedł dźwięk na słuchawki muszę za każdym razem przełączyć źródło dźwięku w tv na słuchawki i wtedy amplituner nie działa. Pytanie czy jest taka opcja żeby je jakoś podłączyć do amplitunera ( niestety mam tylko wejście z przodu amplitunera i to na dużego jacka więc potrzeba przejściówka i będzie to bardzo odstawać) żeby dźwięk leciał tu i tu jednocześnie bądź jak na czas używania słuchawek będę je wtykał z przodu amplitunera do jacka to dźwięk zniknie z głośników? Generalnie chciałbym doprowadzić do tego żeby wieczorem mieć głos na słuchawkach bez ręcznego przestawiania źródła dźwięku w tv z HDMI na słuchawki. Ewentualnie czy jakbym kupił słuchawki na bluetooth lub USB żeby podłączyć z tyłu (ale muszą być bezprzewodowe) to coś to da? Najlepsza jednak opcja to nie zmieniać słuchawek bo bardzo je lubię i długo trzymają na akumulatorach. 5. Ekran projekcyjny. To jest niesamowite jak mało opinii można znaleźć na ich temat. Na forum też ciężko coś konkretnego o konkretnej firmie. Prędzej informacje i rodzaju lub kolorze materiału niż opinie o firmie. Miałem zamiar kupić esmart elektryczny z napinaczami, ale widziałem dwie opinie tu na forum że nawet kauber który jest 2 razy droższy po roku zaczął się marszczyć mimo napinaczy. Istnieje jakiś sensowny ekran z napinaczami do 2000 zł z napinaczami czy muszę kupić/zrobić ramowy? Z nowości, kupiłem kabel HDMI 15m światłowodowy, ale jeszcze nie testowałem bo czekam na firesticka który będzie u mnie za 2 dni. Mam nadzieję że będzie dobrze. Zainstalowałem również zasłony i to był gamechanger. To zmieniło tak bardzo odbiór muzyki że nawet nie myślałem że aż tak. W pokoju jest głucho (ale nie przesadnie) jak w czasie gdy wypchałem sufit wełną, ale jeszcze go wtedy nie zakryłem. Zasłony są na całą ścianę od sufity po podłogę. Myślę że nawet dywan niepotrzebny. Po podłączeniu frontów melodiką mam wrażenie że kolumny złagodniały. Nie wiem czy to nie placebo, ale słucham muzyki cały dzień i jestem zakochany w tych bowersach i tym jak grają z a4a. Wcześniej przez 2 tygodnie słuchałem z rn602 i było ostrzej. Teraz jest cieplej. Dla mnie perfekcyjnie. Może dlatego czuje niesmak do tego centralnego że gra tak inaczej. Pojeździłem też subwooferami i znalazłem dla nich miejsce. Mój stera wharfedalea jest obok frontu, a klipsch poszedł za kanapę w róg. Jak było odwrotnie to basu było znacznie mniej. Dodam że to wszystko bez kalibracji i subwoofery mają pokrętła na środku. Będę wdzięczny jeśli ktoś doradzi mi w moich dylematach.