Jestem po wymianie okablowania, jako że miałem ok. 800 zł na kable, kupiłem interkonektor golden gate + przewód głośnikowy na olx. Jako że nie miałem zielonego pojęcia jaki przewód głośnikowy kupić padło na ten z ogłoszenia ponieważ w miarę tani nieźle wyglądał oraz to mój pierwszy powiedzmy bardziej zaawansowany asortyment kablowy.
Oba kable kierunkowe😆
Szczerze mówiąc ( a raczej pisząc ) to jestem zadziwiony że wymiana wprowadziła tyle zmian. Nawet nie wiem jak to opisać, bardziej krystalicznie, czysto, przejrzyście? To też ale najbardziej mi pasuje - jest szlachetnie. Po jakimś czasie odsłuchów przestałem kręcić potencjometrami barwy.
Przestała mnie w końcu drażnić zlewająca się średnica jest znacznie lepiej ale nie idealnie ( pewnie swoje robi marne pomieszczenie pod względem akustyki).
Wysokie super fajne, krystaliczne zresztą przed wymianą okablowania jakoś nie mogłem się do nich przyczepić chociaż delikatnie były podkręcone.
Natomiast bas zrobił na mnie największe wrażenie jest go tyle ile trzeba nie za dużo ( nie lubię nadmiaru) przede wszystkim soczysty, dźwięczny nisko schodzi ( a przecież głośnik basowy nie za duży).
Generalnie jest ok, ale ……. Czuję że może być lepiej. Wcześniej napisałem że yamaszka jest nieco bezduszna może to nie do końca dobre określenie, więc użyję innego ona jest laboratoryjna, dźwięki są czyste, poprawne takie poukładanie wszystko na swoim miejscu ale mogłoby być więcej ciepła i muzykalności.
No i właśnie dochodzimy do meritum coś bym zmienił, ciągle stawiam na wzmak ale może ktoś spojrzy jeszcze raz na ten temat i doradzi czy faktycznie mam rację.
Generalnie nie spieszy mi się z wymianą, na razie odkrywam nowe płyty ze swojej kolekcji, słucham i cieszę się tym co mam. No i zbieram kasę, chciałbym w połowie roku może bliżej końca dozbierać i wydać ok 10 tysięcy. Raczej na wzmacniacz i raczej sprzęt używany oczywiście w dobrym stanie.
Więc jeżeli ktoś coś mógłby podpowiedzieć to było by miło. Podsumowując poszukuję dźwięku bardziej ciepłego, muzykalnego ale jak trzeba, od czasu do czasu, z kopem i odpowiednią mocą.
Pozdrawiam