krusy884
Uczestnik-
Zawartość
13 -
Dołączył
-
Ostatnio
Informacje osobiste
-
Lokalizacja
Warszawa
Ostatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Witam. Zaczynam właśnie przygodę ze słuchawkami przewodowymi. Nie spodziewałem się takiego przeskoku z bt na kabelek. Poszukuję słuchawek do 1000zl i zależy mi na tym, żebym mógł podłączyć małego Jacka do słuchawek. Będą grały podpięte do Cyrusa One. Źródło Bluesound Node. Z nudów podpialem słuchawki Pulse 3D do wzamaka i się pozytywnie zaskoczyłem. Nawet nie wiedziałem, że słuchawki konsolowe mogą grać muzykę :). Więc podejrzewam, że jak podłącze słuchawki typowo przewodowe to będzie tylko lepiej. Myślałem, że Sennheiser HD599 się nadadzą, ale mają wejście 2,5mm. Nie chcę się bawić w przelotki i lepianki. Mam kabel 6,3 na 3,5 mm, bardzo długi. 3m dołączane przez producentow za za krótkie. Jakieś sugestie?
-
Testów ciąg dalszy... Spotify connect na Marantz 5011 z Cyrusem One jako końcówka mocy w trybie stereo direct vs Bluesound Node Tidal Mqa tez wpiętym do Cyrusa. Szybkie przełączanie AV na złącze Bluesound na takiej samej głośności na Cyrusie i tym samym czasie utworu. Różnica znikoma... To w sumie po co mi streamer? A może jestem głuchy? Jak ta podświadomość fajnie działa... Spotify tańszy, fajniejsze playlisty. Streamer mogę oddać albo nawet sprzedać bo jest droższy niż go kupiłem. Możliwe że DAC z Marantza jest taki dobry jak w Bluesound? Albo głośniki są na tyle tanie że nie słychać dużej różnicy? O co to chodzi?
-
Parę godzin grania i mogę trzy zdania napisać. Przeskakiwałem między bt z telefonu (Aptx) na streamer na różnych utworach w Tidalu. Zapytałem żony czy słyszy różnicę. Stwierdziła, że dźwięk z telefonu jest jakby głośniki były w klatce. Jak dla mnie dół się dociażył i uwypuklił, na czym mi najbardziej zależało. Całość dźwięku jest bardziej klarowna i szczegółowa. Scena się poszerzyła, daje się odczuć fajną przestrzeń, a czasem nawet jakby tylne głośniki grały. Delikatnie zredukowała się góra. Dzięki, które przy dużej głośności gryzły w ucho są teraz ok. W niedalekiej przyszłości podepnę suba. Na szczęście ma drugie wejście więc będzie mógł grać i w stereo i w kine. Ciekaw jestem jak puszczę Tidal na amplitunerze przez Bluesound z Cyrusem jako końcówka mocy przez HDMI jaki będzie tego efekt... Pozdrawiam Panów ze sklepów, którzy doradzali mi zmianę głośników w innym poscie. Źródło zrobiło swoje. Jestem zadowolony. Nie przeczę, że zmiana frontów by nie dała zmiany efektu brzmienia, którego oczekiwałem. Być może kiedyś spróbuję i podepnę coś innego i będzie kolejny efekt WoW . Na chwilę obecną idę się cieszyć nową zabawką.
-
Udało mi się kupić Bluesounda. Właśnie przyjechał do domu. Podepnę, potestuje i podzielę się swoimi odczuciami jak gra i czy słyszę różnice między graniem przez bluetooth z telefonu a streamerem. Mam nadzieję że było warto go kupić.
-
Witam. Poszukuję streamera do zestawu stereo. Chciałem kupić Bluesound Node ale są braki w sklepach. Zależy mi na Tidalu. Polecacie jakąś alternatywę? Ifi Zen Stream + DAC? Budżet ok 3 tys.
-
Cyrus nie ma wyjścia na suba. W kinie mam suba.
-
Widzę, że sprzęt audio to nieskonczona pogoń za ideałem. Powiem szczerze, że stereo gra inaczej niż kino. Jest to brzmienie czytelne, detaliczne i przyjemniejsze dla ucha. Jest różnica na duży plus. Jedynym minusem jest słaby bas na tych kolumienkach. Na Razie i tak zostanę przy swoim zestawie. Jak coś dokupie lub zmienię napisze w tym poście.
-
Mam tego suba, ale używam go do kina. 22mkw i jak dla mnie robi robotę. Jestem zadowolony. Nie ma efektu studni. Schodzi nisko. Bas przyjemny i mięsisty.
-
Serio muszę wymienić głośniki? Przecież jak źródłem muzyki jest amplituner bas jest ok. To czemu jak wzmak odtwarza muzykę przez bt to go brakuje? Głośniki cały czas sa wpięte do wzmacniacza. Tak na mój chłopski rozum wina leży w źródle a nie w głośnikach.
-
A możecie coś polecić z małych podłogowek? Nie mam zbyt dużo miejsca na większe. Ewentualnie zaproponować okablowanie/streamer? Powiem szczerze, że im dłużej gra, tym robi się coraz lepiej.
-
Trochę się naczytałem i będzie inne brzmienie na frontach w kinie. Poczekam aż wzmak się wygrzeje i może przetestuje inne kable albo źródło.
-
Wysokie tony są za ostre przy dużej głośności. Pan w sklepie audio mi sugerował przy zakupie, ze te kable Inakustik tak mają i polecił wymianę na chord clrearway x. Wydaje mi się też że tel to nie jest dobre źródło muzyki. Pomieszczenie ma 22 mkw. Generalnie nie jest źle, ale nie mam wow po przesiadce z amlitunera na wzmaka. Wzmacniacz też dopiero się wygrzewa. Głośników nie chce zmieniać bo bym musial kupić 7 sztuk.
-
Witam, Chciałem się podzielić opinią i zapytać o pewne kwestie. Posiadam amplituner Marantz SR5011, głośniki Dali 5/V/1/alteco i wpięty po preout na fronty wzmacniacz Cyrus One. Okablowanie: frony 2x4mm2 Inakustik premium LS, pozostąłe 2x2,5mm2 ten sam kabel. Dołożenie wzmacniacza spowodowało odciążenie amplitunera w kinie, mniej się grzeje, czuć, że głośniki w filmach grają z większą mocą. Generalnie jest ok. Gorzej z odtwarzaniem muzyki: - korzystając z ampli jako odtwarzacza odbieram muzykę lepiej niż grając bluetooth bezpośrednio przez wzmacniacz. Amplituner fajnie uwypukla bas, ale chowa, zaćmiewa wysokie tony i dźwięk jest delikatnie zamglony. Tragedii nie ma, ale nie jest to dźwięk nienaturalny. Amplitner dorzuca swoje 3 grosze z Audyssey. Dzwięk z trybu pure direct jest o wiele gorszy niż przez odtwarzanie przez sam wzmacniacz. ABW - absolutny brak wszystkiego. Zmiana z trybu stereo na pure direct to tak jakby sciągnąć słuchawki i słuchać muzyki na słuchawkach z dala od słuchawek. - korzystając ze wzmacniacza jako odtwarzacza przez Bluetooth (tel. Xiaomi 10T Pro z kodekiem aptx i wyłączonymi equalizerami) brakuje mi paru rzeczy w dźwięku. Bas jest bardzo mały. Średnica ok. Wysokie tony do pewnej głośności bardzo fajne, detaliczne, delikatnie odseparowane od reszty dźwieku. Problem pojawia się przy większych głośnościach powyżej 50% na wzmaku. Tony wysokie robią się za wysokie i "drapią" w uszy. Wzmak się dopiero wygrzewa, ale mam pytanie. Czy jest możliwość delikatnej zmiany barwy dźwięku? Delikatna redukcja wysokich tonów np. kablami? Czy dołożenie jakiegoś konkretnego streamera, gramofonu czy odtwarzacza CD wniesie coś do tego dźwięku? Przez długi czas słuchałem muzyki bezpośrednio na amplitunerze. Zaczynałem od niskiego modelu Denon AVRX1500h. Z kina byłem zadowolony, ale z muzyki nie do końca. Marantz pokazał mi, że może być różnica w muzyce po zmianie sprzętu. Gra o wiele lepiej w stereo niż Denon. Czytając fora, fejsbuki, artykuły każdy pisze, że wzmak zawsze zagra w stereo lepiej niż amplituner. Pokusiłem się na zakup Cyrusa ze względu na możliwość integracji z systemem kina i brakiem konieczności przepinania kabli frontów. Delikatnie się rozczarowałem. Liczyłem na to, że po przejściu z ampli kina domowego na wzmaka opadnie mi kopara. A tu cyk, delikatne rozczarowanie. Być może jestem głuchy? Ale tak jak piszę - używając ampli jako odtwarzacza z włączonym Auddysey odczuwam większą satyfakcję i przyjemność ze słuchania muzyki niż przez sam wzmaczniacz bezpośrednio. Jakieś sugestie? Okablowanie? Odtwarzacz wpięty do wzmacniacza? Czy po prostu jestem przyzwyczajony do kinowego brzmienia, a stereo tak ma po prostu grać... Wymiana głośników nie wchodzi w grę, bo nie uśmiecha mi się wymieniać całego kompletu KD. Z chęcią poczytam opinie na tym forum.