-
Zawartość
280 -
Dołączył
-
Ostatnio
Informacje osobiste
-
Lokalizacja
Wolska
Ostatnio na profilu byli
1 147 wyświetleń profilu
-
Nie tyle ciężko, ile wręcz się nie da się rozmawiać z kimś, kto zachowuje się jak bot.
-
Gadasz jak osoba zahipnotyzowana, a w twoich postach nie ma za grosz logiki. Sam nie sprawdziłeś tych informacji, a domagasz się tego od innych. Dziwisz się, że ktoś podważa wiarygodność strony, której patronuje episkopat podejrzany o tuszowanie afer pedofilskich. Gdy ktokolwiek wchodzi z tobą w polemikę, ignorujesz wszystkie argumenty i powtarzasz jak mantrę swoje "mądrości".
-
Twoje słowa: Może warto te informacje zweryfikować : (nie wiem nie siedze w tym, ale chyba warto przeczytać?) "Może", "nie siedzę w tym", "chyba" - tak, za to ciebie bardzo interesuje "dowiedzenie się czegoś". Po prostu. No i nadal nie odpisałeś, jak ktoś ma te informacje potwierdzić czy zbadać ich kompletność, skoro nawet dziennikarze śledczy nie doszli do jasnych konkluzji, a historycy i watykaniści toczą spory. Rozumiem, że mam "dojść do prawdy" tak, jak robisz to ty, czyli za pomocą wyszukiwarki google? No zajebiście zdemaskowałeś ignorancję i hipokryzję. Niestety swoją.
-
1. Wstawiłeś jakiś zguglowany link. 2. Link prowadził do treści, których - jak sam przyznałeś - nie przeczytałeś, ale domagałeś się, żeby inni to zrobili i potwierdzili prawdziwość zawartych tam informacji (nie wiem jak). 3. Na żadne kontrargumenty - demaskujące niedorzeczność twojego zachowania - nie odpisałeś, tylko powtarzałeś w kółko to samo pytanie sformułowane w inny sposób aż zapytałem, "czy dobrze się czujesz". Może sam się lepiej przejrzyj w lustrze (albo chociaż w kałuży).
-
Zgadza się, a potem sam zabrałeś głos w temacie, którego zamknięcia się domagałeś. Można mi zarzucać - czasem zbędny - sarkazm, ale przynajmniej nie jestem hipokrytą, który swoje intencje próbuje przykryć troską o "dobro wspólne". Ten post jest dość jawnie niepoważny, podobnie jak moje tłumaczenia. Nie oglądałeś "Allo Allo"? Rene podszył się pod własnego brata bliźniaka po zainscenizowaniu egzekucji.
-
Gwoli ścisłości ciąg dalszy: Co nie zmienia faktu, że administrator może na swoim forum robić, co chce, bo żadna ustawa mu tego nie zabrania.
-
Nie mam pojęcia, bo ja mam jedno aktywne konto i zawsze tak było. Moje stare zostało zbanowane kilka m-cy temu i nie da się z niego nic zrobić. Nie zostało też zbanowane za złamanie regulaminu, co zostało wtedy wprost powiedziane. Powodem były ciągłe kłótnie o kable i inne gadżety. To tylko w gwoli ścisłości.
-
Tak więc jeśli sugerujesz, że administracja przedkłada pazerność nad zasady, to powinieneś mieć na względzie, że osoby pazerne nie chcą stracić choćby złotówki. No ale czy ty przed chwilą nie pisałeś, że przez "takich karaluchów jak ja" odchodzą wartościowi ludzie, co de facto oznaczałoby większe straty niż zyski? Sam się gubisz w tym, co piszesz. W każdym razie, ja ze swojej strony kończę, bo robi się to już nieśmieszne, a żałosne, że można robić aż taki żar o głupoty. Administracja ma ogląd sytuacji, więc co zrobi, to zrobi. Drąż i jątrz sobie dalej.
-
Misiek też dostał teoretycznego bana i to w przeciwieństwie do mnie za obelgi, a nie jakieś żarty, tak więc jeśli ja tu jestem dla reklam, to prawo jest równe dla wszystkich.
-
Nie mówię, żebyś żył bez muzyki, tylko że ta konkretna koncepcja nie wypali, bo głośniki podstawkowe/półkowe nie są zaprojektowane z myślą o umieszczeniu ich we wnęce. Są przecież tzw. głośniki instalacyjne, które służą do podobnych zastosowań. Tylko część dźwięku, który słyszysz, to dźwięk pochodzący bezpośrednio z głośnika i jego projekt to zakłada.
-
Czym tak na prawdę jesteś zainteresowany każdy widzi.
-
Co wieczór sadzam wnuków na kolanach i czytam im twoje posty. To lepsze niż dzisiejsze kreskówki, a co mógłbym im dać jak nie to, co najlepsze? Na prawdę nie widzisz, jak bardzo mnie prowokujesz przez tak śmieszną zapiekłość?
-
Ależ oczywiście, że chodzi o mnie, a nie o żadne szlachetne zasady czy wyższe dobro. Jak tylko się pojawiłem (po długiej przerwie) wpadłeś w jakąś komiczną furię i ofukałeś bogu ducha winnego MariuszZa, aż ci wkleił bana do dzienniczka. Jeden teoretyk, co pewnie ma śmieszny system i słucha się we wszystkim guru Amira wzbudza w tobie aż taki niepokój? Nikt przeze mnie nie odszedł, za to przez tak niedojrzałą niechęć i zachowania rodem z audiofilskiej Ferajny owszem, odeszli użytkownicy albo ograniczyli swoją aktywność do minimum. Powtarzam: wyluzuj.
-
Doskonale to rozumiem, dlatego przez "zmianę koncepcji" miałem raczej na myśli inny kompromis dostosowany do niewielkiej przestrzeni. Np. 2 małe głośniki satelitarne + sub i nie wpakowane do wnęki (co jest wbrew przeznaczeniu głośników podstawkowych/półkowych), ale ustawienie ich np. na niewielkich półkach/blacie/podstawkach.
-
Chłopie, wyluzuj. Jesteś zacietrzewiony jak jakaś postać z kreskówki. Ten przebrzydły Karaluch!