Preferuje raczej mocniejszy, mięsisty bas, ale bez zniekształceń przy zwiększonej głośności, nie przepadam za zbyt dużą ilością wysokich tonów zamieniających się w cykanie/zgrzytanie itp. ( nie wiem jak to wytłumaczyć ), generalnie powinno czuć się rozgraniczanie między niskimi tonami, a wysokimi, ale bez dominacji jednych nad drugimi.
Muzyka w stylu:
Electric Callboy - WE GOT THE MOVES
Summer Channel - A thousand miles feat. Fisher