Skocz do zawartości

mrocznyszewc

Uczestnik
  • Zawartość

    9
  • Dołączył

  • Ostatnio

Informacje osobiste

  • Lokalizacja
    Grudziądz

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Nie, tylko od strony wzmacniacza, bo u mnie żaden kabel nie może być widoczny, więc kable od kolumn są w profilach wieszaków i w ścianie schowane Tak mi się teraz przypomniało, że miałem w sumie zamienione strony, że kable od lewej kolumny były podpięte do wzmacniacza pod stronę prawą i odwrotnie. To tylko tyle co było faktycznie zmienione podczas tej naprawy. No ale to na pewno nie ma przecież nic wspólnego z graniem niskich tonów przez kolumny... Dziwna sprawa... To wygląda jakby się samo naprawiło jak informatycy, którzy naprawiają komputery "90% urządzeń będzie dalej działać, jeśli uruchomisz je ponownie"
  2. Też tak pomyślałem, ale przed odłączeniem zrobiłem zdjęcia jak było podłączone i jest tak samo. Dlatego nasunął mi się taki temat, czy np. kurz lub brud mogą powodować jakieś przypadłości tego typu? Albo czy np. wpływ na to może mieć uziemienie? Bo tylko to ruszałem. Może regularne przeglądy, czyszczenie i odłączanie od prądu mogę czasem naprawić niektóre problemy?
  3. Cześć, jakiś czas temu pisałem na tym forum, że moje kolumny półkowe STX F110 v2, nie grają w ogóle bass'em. Dokupiłem wzmacniacz Denon PMA-655R i mimo ustawienia pokrętła bass'u na max, kolumny dalej grały nijak, praktycznie zeru bass'u. Pogodziłem się z tym i dokupiłem sub'a. Ostatnio jednak miałem problem z tym wzmacniaczem, bo sam zmieniał źródła - przeskakiwał co chwilę. Rozebrałem więc go, wyciągnąłem płytkę z pokrętłem od zmiany źródeł, wyczyściłem to i złożyłem z powrotem kilka dni temu. Problem ze zmianą źródeł naprawiony Coś mnie jednak wczoraj tknęło i wyłączyłem sub'a.... I ku mojemu wielkiemu zdziwieniu w kolumnach pojawił się piękny bass Bez suba, grają wystarczająco, mimo zawieszenia około metr nad podłogą, czuć wibracje i drżenie podłogi I tutaj nasuwa mi się pytanie, jako, że nic nie zmieniałem w pomieszczeniu, ustawieniach itd... czy czyszczenie wzmacniacza (tylko go wydmuchałem sprężonym powietrzem i przetarłem uziemienia) mogło tak bardzo pomóc w uzyskaniu bass'u? Wcześniej pokrętło bass'u działało, bo na głośnikach było delikatnie słychać, że coś się zmienia, a na subwoofer'ze ładnie się zmieniał bass jak kręciłem pokrętłem, więc ono od początku było sprawne.
  4. Wracam po zakupie Denon PMA-655 z zapytaniem o DAC na początek przygody. W przyszłości będzie AUDIOLAB M-DAC, bo kolega będzie chciał wymienić i si dogadaliśmy, ale to grubsza kasa jak dla mnie i teraz chce zakupić coś, co pozwoli mi w ogóle ruszyć ze sprzętem. Na allegro jest pełno tego i oczywiście wszystkie, i te za 40zl, i te za 10tys zł są najwyższej jakości i oferują najlepszej jakości dźwięk Zastanawiałem się nad nowym NOSTROMO uX2. Ktoś to miał? W necie opinie raczej ok. Ciekawi mnie jak by to działało. Przypuszczam, że dla mnie jako nie audiofila pewnie by się sprawdziło
  5. Dzięki wielkie za propozycje Raczej będę się skłaniał w stronę Denon'a, bo z tego co czytam i się dowiaduję, to chyba najlepsza opcja pode mnie i moje STX'y. Na razie jeszcze brakuje funduszy, więc jeśli będą jeszcze jakieś propozycje lub coś się trafi, to będę wdzięczny Nie mogę zamykać się na jeden czy dwa modele, bo dostępność jest znikoma jak widzę i ciężko będzie coś dobrego znaleźć. Z drugiej jednak strony przypuszczam, że podłączając nawet coś tańszego, efekt w porównaniu do mojego soundbar'a i tak będzie miażdżący na korzyść STX'ów, bo już podłączone do tego ampli Pioneer'a + stary sub grają dużo lepiej od niego
  6. Budżet to się już tak naprawdę skończył Bardziej bym więc celował w coś w okolicach 300zl, aby na początku jakoś to grało w stereo, a w późniejszym czasie będę myślał co dalej. Słucham tak naprawdę wszystkiego oprócz rapu, hip-hop'u i disco polo. Często rock itp. Brzmienie lubię właśnie troszkę cięższe, bardziej basowe, ale nie tak, żeby szklanki z półek spadały
  7. Literówka z tym "wejściem" sorki No i o to mi chodziło właśnie. O tym samym myślałem, ale nie byłem pewnie. No nic, trzeba poszukać jakiegoś wzmaka do tego tylko co tu wybrać niedrogiego...
  8. Dzięki za odpowiedź. Otóż jest tak: kombinowałem z ustawieniami i nic to nie dawało. Bass jest na +3 czyli max. Kolumny stały w sypialni, jakieś 15-16mkw, a teraz w salonie 25mkw. W ani jednym pomieszczeniu nie słychać niskich tonów. Co więcej, nawet jak podstawie ucho do głośnika to nic nie słychać basowego. Zrobiłem test, żeby sprawdzić czy w ogóle te głośniki w kolumnach dają jakikolwiek bass, bo może po prostu to taka jakość do d.. tych kolumn i po prostu nie grają bo tanie i firmy no name. Podpiąłem więc na próbę jedną kolumnę pod wejście subwoofera w amplitunerze, nie przestawiając żadnej kolumny, nie zmieniając nic w ustawieniach i dawało ładny bas, słyszalny w całym salonie. Wychodzi więc na to, że głośniki w kolumnach są zdolne do grania niskich tonów. Pewnie trzeba by pożyczyć od kogoś wzmacniacz i podpiąć tu na miejscu, żeby sprawdzić. Problem jest jednak taki, że nie mam nikogo takiego, a poza tym mało kto ma takie STX'y.
  9. Cześć, Jestem świeżak, więc proszę nie krzyczeć :) dostałem od znajomego zestaw kina domowego Pioneer XV-DV303 i podpiąłem do niego kolumienki STX F110 v2. Kolumienki wiadomo, że nie są jakieś WOW, ale w stereo nie słychać z nich praktycznie wcale niskich tonów, jakby bass nie istniał. i tutaj moje pytanie: czy podłączenie do takiego kina domowego może powodować taki efekt, utratę niskich tonów? Może takie kina domowe są dostosowane do tego, aby bas brał się z subwoofera? Czy jak podłącze te kolumienki pod jakiś typowy wzmacniacz stereo, bass będzie słyszalny?
×
×
  • Utwórz nowe...