Skocz do zawartości

Kamil Sj

Uczestnik
  • Zawartość

    1
  • Dołączył

  • Ostatnio

Informacje osobiste

  • Lokalizacja
    Poznań

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Noszę się z zamiarem upgrade’u mojego systemu stereo. Obecnie składa się z wzmacniacza Primare I35 Prisma, 2 Reli T5x i kolumn Elac Vela FS407 - wszystko to na powierzchni 30 metrów najzwyklejszego salonu z aneksem kuchennym. Do tej pory miałem przyjemność odsłuchiwać u siebie ATC SCM40, Audiovector R3 Signature, Fink Team Kim właśnie z moim Primare. Najlepiej wypadły Finki - muzykalne, przyjemne i wciągające granie, z fajnie schodzącym i dynamicznym basem. I pewnie bym je kupił gdyby nie tak duża różnica w cenie, która moim zdanie nie była uzasadniona. ATC grały pięknie, ale dopiero na wyższych poziomach głośności - przy cichym słuchaniu było płasko i beznamiętnie. Audiovectory wypadły najgorzej - wycofana średnica względem skrajów pasma. Finalnie moje Vele mocno się w tym zestawieniu obroniły. I tutaj pojawia się pytanie - może jednak lepiej wymienić wzmacniacz? Zasadniczo nie wiem czy czegoś mi brakuję, po prostu szukam nowości. W obecnym zestawie odpowiada mi piękna średnica, ale myślę, że można lepiej. Nienachalna, ale szczegółowa góra pasma, oraz dobrze kontrolowany i mocny bas. Górę i dół chciałbym zostawić na tym samym poziomie, a podkręcić właśnie średnice - może dodać jej jeszcze trochę czaru. Reasumując - szukam zmiany do 35 tysięcy. Mogą to być zarówno kolumny jak i wzmacniacz.
×
×
  • Utwórz nowe...