Józef67

Nie korzystałem, w sumie nie szukałem pomocy na YT. Problem był tylko techniczny, Zwrotnice można wysunąć tylko na 6-7 cm bo przewody do głośników są b. krótkie. A nie miałem zamiaru demontować wszystkich głośników. Na szczęście jest dostęp do toru wysokich tonów, wystarczyło zmniejszyć opór szeregowy z 3,9 oma na około 1 om. Skutek był nadspodziewanie dobry. Zwiększył się poziom i niespodziewanie zakres wysokich tonów. Jest OK.

Zmieniłem Taga 506 na Elac F5.2. Nie mogę tak zmieniać co pół roku. Nie jestem jakimś mega wymagającym audiofilem, więc ostatecznie nawet dopuściłbym się profanacji i pominąłbym zwrotnicę a sygnał na tweetera puścił przez kondensator np. 3,3 uF. Co do Yamahy to strasznie wielkie pudło i nie w moim guście ... jak widzisz taki ze mnie audiofil. Co do Denona 1700 to z Taga wysokie tony były bardzo mocne, wręcz trochę przeszkadzało mi to syczenie przy wokalu, tak że to nie amplituner jest winny. Ale teraz po domorosłej ingerencji w zwrotnicy jest nieźle.

W przypadku ELACów F5.2 to oczywista bzdura. Mam świadomość ograniczonej percepcji wysokich tonów, ale jeszcze słyszę do około 9 kHz. A w Elacach prawie zupełnie nie słyszałem nic z wysokich tonów. Tak jak już pisałem "nieporozumienie" ich zakupu wynika z nieodsłuchania kolumn w salonie.

To dlaczego kolumny z fabrycznym ustawieniem tak nie grają, a znacznie mniej świadomi muszą je zmieniać ?

No nie przez kratki . Nie o to chodzilo. Ale na przykład Primare, Yamaha, Lyngdorf, itp Przyznaję że niestety nie czaję o co chodzi ... Sądziłem, że chodzi o przestrojenie zwrotnicy lub wymianę na inną choć intuicja podpowiada mi ze to zły pomysł.

Poprawiam, bo w Elac'ach 5.2 praktycznie nie słyszałem wysokich tonów. Uważam, że to jest nienormalne, że trzeba cokolwiek poprawiać w produktach uznanych firm z 60-100 letnią tradycją. Ponadto to nie są kolumny za 599 zł, ale mimo że podobno należą do budżetowych to jednak z górnego zakresu ...

To jak wygląda ta otwarta elektronika? Bo ominięcie zwrotnicy samym tylko kondensatorem np. 3,3 uF to chyba trochę paździerzowe w przypadku takich kolumn. Z tymi dużymi literami to trochę przesadziłeś. Nie użyłem słowa "moje". Może trochę za bardzo przejąłem się opiniami w necie np. https://audio.com.pl/testy/stereo/kolumny-glosnikowe/3042-elac-debut-f5-2

Zwrotnicę można wysunąć tylko połowicznie. (pewno firmowe zabezpieczenie przed poczynaniami majsterkowiczów). Ale tor wysokich tonów akurat jest dostępny. Zbocznikowałm opornik 3,9 ohma 1 omowym. W sumie spodziewałem się tylko zwiększenia głośności tweetera ale okazało się , że rozszerzyło się też pasmo do góry. W sumie jest nieźle. Słyszę wreszcie wysokie tony. Ale zupełnie nie rozumiem dlaczego taka jest charakterystyka tych kolumn. W Taga 506 wysokie tony były silne, nawet czasem przeszkadzało mi to syczenie przy wokalach szczególnie kobiecych. Skoro Piotrze nie kupiłem najlepszych kolumn do 3000 zł (a są takie opinie) to uświadom mnie które są lepsze. Ty chyba też wtrąciłeś że są lepsze od tych które rozkminiałem. (Pylony 25, Heco 702, Polk XT60, JBL itd) Kliknij co masz na myśli z ta "otwartą elektroniką".

Z mojego zapytania o dobre kolumny, ale raczej budżetowe zrobił się nam swoisty off top z kolumnami w chmurach.. Kupiłem ELAC Debut F 5.2, podobno "najlepsze" kolumny do 3000 zł. Niestety prawie nie grały wysokich tonów. W związku z tym nie rozumiem tych zachwytów nad tymi kolumnami. Wszedłem w temat "z butami", otworzyłem, zmieniłem jeden opornik w zwrotnicy i kolumny grają całkiem nieźle. Koszt ... utrata gwarancji (w sumie mało przydatnej). Bilans dodatni.

Piotrze, też bym się zapisał na odsłuchanie takich kolumn. Ich cena gwarantuje jakość, w to nie wątpię, ale na pewno nie pasują do "przeciętnego" mieszkania/salonu. 30 m2 to minimum by je wkomponować. Osobiście mnie się nie podobają. Preferuję nowoczesny design. Wymiary pomieszczenia zmuszają mnie/nas do wyboru wąskich kolumn, choć jak zaznaczył @Butler doszło do przegięcia. Wąskie kolumny zmuszają do stosowania mniejszych głośników a 18-20 cm szerokości na pewno zmniejsza jakość dźwięku. Mnie wzrok zatrzymał się na zupełnie czymś/kimś innym . Podarowałbym jej tą ryskę ... .

Nie wiem które to dokładnie, ale raczej nie ... Niektóre przypominają budki dla szpaków ...

Owszem Klipschy wyglądają oryginalnie, ale nowocześniej i bardziej procesjonalnie. A Unitry to już nie "trącą" tylko walą myszką ... Bardzo wątpię czy znajdą wielu nabywców. A tego że tylko podstawki a nie zestaw (szukałem nie znalazłem) to już zupełnie nie rozumiem.

Jak mówił Fred (Chłopaki nie płaczą) ... świat idzie do przodu, a te kolumny (szczególnie wersja z jasnymi maskownicami) żywcem przypominają głośniki od gramofonów sprzed 40 lat. Określenie "klasyczny" brzmi dostojnie, ale słabo tu pasuje. Zakup amplitunera mi się udał, ale z kolumnami mam od początku pecha. Problem niestety w tym że pofatygowałem się do jakiegoś salonu muzycznego i nie odsłuchałem. Kolumny Elac debut 5.2 wychwalane za bas, dynamikę okazały się nie trafione. Nie wiem czy to normalne, że nie słyszę wysokich tonów powyżej 6-7 kHz. W opiniach pisze że wysokie tony są przytłumione, ale chyba nie powinny być aż tak. Mam niby gwarancję na 2 lata ale spakowanie i wysłanie ich do serwisu to jak wyprawa na wojnę. Jestem ciekaw czy ktoś z Was nie ma schematu zwrotnic do tych kolumn. Jak uszanuję mało praktyczną gwarancję to będę musiał dołożyć wzmacniacz 2.0 i kolumienki wysokotonowe. A może ktoś miał ten problem z tymi kolumnami ...

ale nie do takich koszmarków jak wyżej wymieniłem ...

Nawet niezbyt wyszukany sprzęt Unitry np. radia w latach mojej młodości kosztowały po kilka średnich pensji. Dziś znajdują amatorów i czasem osiągają znaczne ceny. Co do wyglądu... sprzęt oprócz funkcjonalności powinien jeśli już nie być ozdobą pomieszczenia to przynajmniej nie szpecić. Przedmiotowe kolumienki Unitry wyglądają marnie. Dokładnie tak jak popularne kolumny sprzed 30-40 lat. Firmy Volvo, Porsche i większość nie produkują dobrych samochodów w skorupach podobnych do Citroena 2CV czy Syrenki.