Svenorg

Więc w takiej sytuacji, chodzi mi już po głowie wymiana AXRa. Jak na moje wymagania jest to sprzęt klasa, brzmienie nad wyrost zadowalające. No ale gdyby np. CXA81 zagrał nieco lepiej, to może gra warta świeczki. Muszę sie odezwać do pobliskiego salonu w łódzkiem i może znajdą jakieś rozwiązanie

Dziekuje, rozwialiście moje wątpliwości.

Szanowni Państwo Zestaw to Cambridge AXR100 + JBL studio 680 + Wiim mini. Zastanawiam się czy warto byłoby zamienić odtwarzacz sieciowy WiiM "mini" (po optical) na "pro" i puścić to analogiem? Chodzi mi o przetworniki C/A (axr100 vs Wiim pro). Z góry dziękuję za zainteresowanie moim tematem.

...dokładnie tj. pisałem. Nie ma przy tym jakiś słyszalnych zniekształceń i nakładania się harmonicznych - ale to było tylko chwilę podczas testów przed zakupem. Ciężko było mi się przekonać do tego specyficznego, nowego jak dla mnie brzmienia (bez loudness). A z początku wydawało mi się, że AXR jest super. Po pierwszym dniu słuchania na Tidal, byłem trochę -tak jakby - zniesmaczony nowym nabytkiem. Nie czekając długo, szybko podłączyłem starego poczciwego TEAC'a i porównywałem brzmieniowo. Dodatkowo odkryłem w Wiim - EQ, więc minimalnie podbiłem (+2dB) dół i górę, środek pozostawiając bez zmian. Wnioski szybko się nasunęły na korzyść Cambridge'a Ciężko mi określić tymi audiofilskimi przymiotnikami ale Cambridge faktycznie gra o "niebo" czyściej, wokal bez porównania lepszy! Dołu niby mniej, ale właśnie o to chodzi, że go nie brakowało i zdecydowanie bardziej dynamiczny i był właśnie wtedy kiedy powinien być. Natomiast góra w sam raz i nie wiem jak to określić ale po prostu ładniejsza. Teraz muszę się nauczyć i odkryć na nowo czym jest dobre brzmienie. A przecież wychowywałem się w pięknych czasach, gdzie jakość np. car audio była współmierna z wielkością tuby (bardziej poprawnie - rury z głośnikiem) i syczkami za 20pln po których leciała krew z uszu

Już jest u mnie AXR100. Zdecydowalem się na używany, dwuletni (1,7k). Ładnie gra, ale mocowo jestem wstanie przy tych kolumnach dać na maxa a przetworniki chyba mogłyby jeszcze więcej . Najlepsze dla mnie ustawienia to +2,+2. Jedynie brakuje mi opcji kontur przy cichym odsłuchu. Niestety na razie flac z lapka po jacku ale już czekam na wiim mini. Ogólnie to jestem na TAK i raczej nie zamierzam upgrade-ować piecyka, choć ciekaw jestem tych kolumn przy czymś lepszym. Jeszcze raz dziękuję wam za pomoc...

Jeszcze niepotrzebnie zamieszałeś mi w głowie tym CXA81😁 Pytanie: czy ja jako laik dobrego brzmienia odczułbym różnice - oczywiscie na korzyść CXA - pomiędzy AXR?

Dziękuje serdecznie za liczne odpowiedzi. Wybór padł jednak na AXR100 i mam nadzieje, że będzie to trafny zakup. Zastanawiam się jedynie: nowy czy używany (różnica ok 1000zl). Nie znam się jeszcze na odtwarzaczach sieciowych ale chyba dorzucę najtańszy WiiM mini.

Może wiecie dlaczego nigdzie nie można znaleźć żadnych recenzji o tych kolumnach, jeśli gdzieś są to w jakis egzotycznych jezykach. W zasadzie to kupiłem je w ciemno bo urzekły mnie ładnym dźwiękiem i super masywnym basem.

A nie bedziecie mieć jakiegos axr100 w najblizszym czasie w outlecie?

Co rozumiesz przez "technicznie lepszy" czy tu chodzi o klasę wzmacniacza?

Przerobiłem temat dot. SVS prime soundbase i wczesniej nie moglem sie przekonać do tego typu urządzeń. Ale po zagłębieniu sie w temacie widzę, że spełniłby wszystkie moje oczekiwania. Jest to mały piecyk o dużym potencjale, urządzenie sieciowe All in One, do tego dobrze gra "dołem". Cena? Jakoś przeboleję A gdyby go porównać do SONOS AMP? Juz chyba za drogo dla mnie ale kiedyś ktoś z branży sklepowej opowiadał, że z takich rzeczy to tylko sonos...

A powiedzcie mi jak bedzie grać AXR100. Mieści sie w budżecie, ma wejscia cyfrowe, bluetooth, moc (duża konsumpcja prądu) i dodatkowo regulacje tonów.

Witam serdecznie wszystkich. Jestem tutaj nowy i nie potrafię jeszcze dobrze operować tym forum, więc jeżeli coś robię źle np. pisze nie w tym dziale, to z góry przepraszam. Więc tak... od najmłodszych lat zawsze towarzyszyła mi muzyka, jeszcze jako kawaler 20 lat temu za pierwszą pensję zakupiłem nic innego jak sprzęt stereo. Mianowicie, były to jakieś budżetowe kolumny MAudio i Teac A-X3000. Czerpałem przyjemność ze słuchania każdego rodzaju muzyki - począwszy od Sinatry, poprzez Daft Punk a skończywszy na Beyonce. Długo to nie potrwało, bo jak to zwykle bywa po ślubie, jedno się kończy a drugie się zaczyna. U mnie właśnie się skończyło, kiedy moja żona oznajmiła mi wówczas, że nasz wspólny dom cechować będzie - cisza i spokój. Tak też od tamtego czasu wzmacniacz i kolumny pełniły funkcje wyłącznie dekoracyjne. Aż do tego czasu, czyli teraz, kiedy wybudowaliśmy i zamieszkaliśmy wspólnie z dziećmi w nowym wymarzonym domu, gdzie żona miała wolną rękę w projektowaniu, wyposażaniu i dekorowania wnętrza domu a ja tylko chciałem dla siebie pięknie grający, nowy zestaw stereo i nic więcej. Szczęśliwcem już jestem ale tylko w połowie bo już mam kolumny, które jako nieliczne spełniły moje oczekiwania. Po wielu odsłuchach w salonach, wychodziłem z niesmakiem, że w budżecie do 5000zl, kolumnom, które odsłuchiwałem czegoś brakowało - chodziło najczęściej o słaby bas. Wiem, że można dorzucić, a nawet wskazany jest subwoofer ale ja szukałem dalej, aż znalazłem coś co spełniło moje oczekiwania. Są to kolumny JBL STUDIO 680. Dziwne, bo nigdzie nie mogłem znaleźć żadnych recenzji czy testów na necie o tych kolumnach. Pięknie grały - akurat wtedy przy odsłuchu pod SONOS AMP. Dźwięk jasny na górze, średnica troszkę wycofana ale za to ten bass ciepły a zarazem bardzo mięsisty. Oczywiście cena za nie znacznie nadszarpnęła mój budżet, no ale czego się nie robi dla spełnienia marzeń. Do salonu 32m plus otwarta kuchnia w zupełności wystarczają. Grają obecnie pod TEAC A-X3000, moc jest ale szału na jakości nie ma, bo kiedy zamknę oczy nie czuję tego że artysta gra przede mną na żywo tylko dla mnie. Słuchałem też na pożyczonym od sąsiada Yamaha R-N402 i powiem, że podobały mi się tylko w nim funkcje sieciowe. Dźwięk na tym wzmacniaczu z tych kolumn jakoś mnie nie ujął. Nie jestem takim specem aby to szczegółowo opisać i wytłumaczyć ale dla mnie po prostu to jeszcze nie było to... Jeżeli znacie się i możecie cos dopasować do tych kolumn JBL STUDIO 680 to proszę o poradę i zasugerowania jakiego sprzętu. Wiem, że pewnie jak bym wydał co najmniej 10k to by też ładnie zagrały ale nie o to mi tutaj chodzi. Budżet jaki przewiduje to ok 2000zl, więc myślę nad używanym sprzętem. Jeśli ktoś powie mi, że jedynie wydanie np 4k zł spełni moje oczekiwania to najwyżej przez pól roku pociągnę na zupkach Romana i uzbieram. Nie chce kupić czegoś w ciemno a później żałować. Nie jestem ukierunkowany na żadną konkretną kategorię, więc może to być tylko wzmacniacz (plus jakieś DACi inne sieciowe gadżety) albo amplituner z funkcjami sieciowymi. Myślałem o Cambridge CXA80, AXR100, Magnat MR780, Yamaha R-N602... sam już nie wiem. Muzyki nie słucham na ogół głośno ale jak będzie trzeba to czasem muszę się upewnić, że poczuje się jak na koncercie w pierwszym rzędzie bo aż nie słyszę swoich myśli. Proszę, jak możecie i potraficie cos doradzić to piszcie. Z góry serdecznie dziękuję za reakcje na mój post i pozdrawiam koneserów dobrego brzmienia